Wraca temat repatriacji rodaków ze Wschodu
Gość Niedzielny (09/2025 27.02.2025) pisze:
"Bardzo długa droga do domu. Wraca temat repatriacji rodaków ze Wschodu
Czas sprowadzić wreszcie do kraju ostatnie ofiary sowieckich deportacji."
Wraca temat repatriacji rodaków ze Wschodu. Rząd zapowiada kolejną nowelizację ustawy, która ma sprawić,
że rocznie do ojczyzny przodków wróci… tysiąc osób zamiast 700, które przyjmowaliśmy w ostatnich latach.
Chodzi głównie o potomków deportowanych i zesłańców. Repatriacja to prawdopodobnie największy grzech
zaniechania III RP. Popełniły go solidarnie wszystkie ekipy rządzące po 1989 roku. Brakło nam sił i środków
– mówią jedni. Brakło odwagi i woli politycznej – przyznają drudzy. Zapewne wszyscy mają rację. Na pewno
w ciągu ostatnich dekad kilka razy otwierały się „okna możliwości”, by uruchomić powrót do Polski na masową
skalę... "
https://www.gosc.pl/doc/9158805.Bardzo-dluga-droga-do-domu-Wraca-temat-repatriacji-rodakow-ze
To jeszcze jeden fałszywy problem z którym od dawna się borykają, mozolą kolejne rządy...
A przecież wystarczyłoby ich wszystkich uznać za Ukrainców! I po sprawie...
(ciekawe kiedy sami zainteresowani repatriacją na to wpadną i wystapią z odpowiednim wnioskiem do ukrainskich władz?)
Komentarz
Niedawno coś mi mignęło że Tusk zamyka temat, zaraz poszukam.
Ksiądz z Kazachstanu :
„…repatriantów jest niewielu, ponieważ oferty polskich gmin nie są dla nich atrakcyjne. Ks. Piotr Brotoń, który w latach 1996-2002 pełnił służbę duszpasterską w tej byłej sowieckiej republice, mówi , że rząd polski nie wydał jeszcze dobrej ustawy o repatriacji. Ta, która obowiązuje, niewiele Polakom pomaga. „Nasz Dziennik” dotarł do 51-stronicowej ankiety dla ubiegających się o powrót do kraju. Należy ją dokładnie wypełnić po polsku. Jak mają to zrobić ludzie, którym do 1952 r. nie wolno było mówić ani modlić się w ojczystym języku? Były przypadki, że co sprytniejsi opłacali nauczycieli języka polskiego, aby im je wypełnili, komentuje ten fakt ks. Brotoń...”
(Cytat z :
https://niepoprawni.pl/blog/piotr-szelagowski/spotkanie-z-ks-piotrem-brotoniem-kazachstan-polacy )
Przyklady pytań stawianych kandydatom z Kazachstanu na emigrację do Polski :
Gdzie mieszka smok wawelski ?
W jaki sposob eleganccy Polacy witają się z kobietami ?
Kim jest Andrzej Wajda ?
Testament Krzywoustego – co w nim było ?
Kto wygrał bitwę (starcie) pod Płowcami ?
Kiedy miał miejsce Potop szwedzki ?
Kiedy miał miejsce I,II,II rozbiór Polski ?
Ostatni król Polski ?
Gdzie i kiedy zginął król Władysław Warneńczyk ?
Wymień krainy geograficzne Polski,
Wymień znanych ci kompozytorów
Wymień znanych ci reżyserów filmowych, teatralnych
Najważniejsze rzeki i jeziora w Polsce ?
(za :
)
jeszcze z Inwokacji do Pana Tadeusza powinni odpytać.
A gdyby odpytywali z hymnu, to od razu byłoby sito - wyborcy PO nie znają.
A śniadolicych "repatriantów" z Niemiec nikt nie pyta o Smoka Wawelskiego.
ba, nikt ich nie pyta jaką pracę chcą wykonywać, jak sobie wyobrażają swoją produktywną przyszłość.
Mało powiedziane.
Gdyby te pytania postawiono tegorocznym maturzystom, co najmniej połowa nie dałaby 50% poprawnych odpowiedzi.
Studentów szacuję na 75% błędnych/pustych.
Gimbaza w ogóle nie zrozumiałaby pytań.
Nie tylko spośród wyborców antyPisu. Niestety.
to może być problem w przyjęciu Ukrainy do UE, stosunek do mniejszości etnicznych
oficjalnie Polaków tam nie ma, wszyscy to Ukraincy, Polacy wyjechali po 45.
nb wielu Ukrainców - słąwiących Banderę - ma Kartę Polaka.
są tam i Węgrzy, i Rumuni, i Słowacy,
żydzi, Niemcy - spoko