A wczoraj w R leciał nius w którym Żbikowski dziękował Borówce (z poparciem PiSu), który jako jedyny z kandydatów pierwszej poparł go w 2 turze....
Więc tam musi być niezły młyn...
Teraz już można się dystansować bo ludzie zobaczyli to i owo i zrozumieli, wtedy przy poparciu społeczeństwa dla UE na poziomie 95% to było dawanie opozycji do ręki kija pod nazwą "polexit".
Na głupotę daję tak 3 / 4. Resztę na dywersję. O ile błędy w sprawach takich jak Romanowskiego, czyli z elementami prawa międzynarodowego, można wytłumaczyć niewiedzą, bo mało kto się na nim zna, o tyle tu błąd jest zbyt oczywisty, to się przerabia na 3. roku studiów i wiedzą to wszyscy prawnicy.
Ech najlepsze to było, jak okna pokoju sędziowskiego miały widok na skrzyżowanie Świerczewskiego i Marchlewskiego. Zanim ulice tę zyskały godniejszych patronów, cięgiem były tam wypadki. I sędziowie garnęli się do okien, żeby zobaczyć dzwona na żywo.
Potem był sztemp, gdyż jako świadkowie nie mogli orzekać w sprawie.
Komentarz
nie ma ras
tylko rasiści to osobna rasa
To się jeszcze okaże, po drugie o ułamek procenta.
Bardzo dobrze.
Niech się żrą (w kontekście wpisu @Przemko )
A wczoraj w R leciał nius w którym Żbikowski dziękował Borówce (z poparciem PiSu), który jako jedyny z kandydatów pierwszej poparł go w 2 turze....
Więc tam musi być niezły młyn...
Nie no, platfusy to zło absolutne, więc dobrze się stało.
Mini-pre-proto-expose a zarazem program na przyszłość przedstawia Mateusz Morawiecki.
Będzie dystansowanie się od UE i odnowa Trójmorza.
https://tysol.pl/a145648-morawiecki-europa-sie-zwija-a-my-niestety-mamy-rzad-podporzadkowany-brukseli-i-berlinowi
Rychło wczas to dystansowanie
Niech się uczy na błędach. Będzie wtedy lepszym premierem niż pierwszy raz.
Teraz już można się dystansować bo ludzie zobaczyli to i owo i zrozumieli, wtedy przy poparciu społeczeństwa dla UE na poziomie 95% to było dawanie opozycji do ręki kija pod nazwą "polexit".
Wyborny zakiw.
Na głupotę daję tak 3 / 4. Resztę na dywersję. O ile błędy w sprawach takich jak Romanowskiego, czyli z elementami prawa międzynarodowego, można wytłumaczyć niewiedzą, bo mało kto się na nim zna, o tyle tu błąd jest zbyt oczywisty, to się przerabia na 3. roku studiów i wiedzą to wszyscy prawnicy.
Ech najlepsze to było, jak okna pokoju sędziowskiego miały widok na skrzyżowanie Świerczewskiego i Marchlewskiego. Zanim ulice tę zyskały godniejszych patronów, cięgiem były tam wypadki. I sędziowie garnęli się do okien, żeby zobaczyć dzwona na żywo.
Potem był sztemp, gdyż jako świadkowie nie mogli orzekać w sprawie.