Nie, oni szanują Cenckiewicza jako wroga który ma powód do nienawiści. Pokazują nam że to ich człowiek, no patrzcie - jest z wami bo tak się losy potoczyły.
Marco Rubio kazał unieważnić wizy wszystkich ludzi którzy celebrowali śmierć Charlie Kirk. Dotyczy to ludzi już w USA i za granicą.
Tymczasem w Teksasie zwolniono z pracy ponad 100 nauczycieli, którzy celebrowali zabójstwo Charlie. W USA tysiące osób straciło pracę z tego powodu.
Cancel culture nie miało wymiaru instytucjonalnego, gdybyście nie wiedzieli.
Lewica zazwyczaj: "Wolność słowa powinna mieć swoje granice".
Stanowcze reakcje pracodawców na afirmowanie i pochwałę morderstwa przez swoich pracowników.
Lewica na to: "Będziecie teraz wywalać za poglądy?!!".
A ja sobie dziś obejrzałam filmiki z ludźmi, których pozwalniali za szyderstwa ze śmierci, celebracje zamachu, radość z eliminacji człowieka etc. Żadnej refleksji, żadnej skruchy, reakcją jest albo śmieszkowanie, albo atak szału, albo manifestowanie poczucia ulgi i wolności. Racjonalnie mogę sobie to wytłumaczyć tylko opętaniem, „normalny człowiek” tracąc pracę traci poczucie stabilizacji, bezpieczeństwa co powinno skutkować conajmniej przygnębieniem i daniem sobie spokoju z nagrywaniem na soszjale choć przez jakiś czas. Ludzie lecą po równi pochyłej i tego nie widzą!?!?!
"Utah Gov. Spencer Cox confirmed that the suspect lived with a boyfriend who is transitioning from male to female. Cox said family members and acquaintances told investigators the accused had become “deeply indoctrinated with left-wing ideology.”
Jeśli to prawdziwa informacja. Oczywiście to byłoby nadmiernie podejrzliwe aby uważać, że republikański gubernator mówi to co jest politycznie wygodne. To przecież polityczne złoto - mamy męczennika, morderca będzie tym kogo chcemy: najlepiej aby przylepić go to ludzi postrzeganych jako wrogów. W tym trybie sprawa służy jako idealny taran w walce politycznej. Ludzie wierzący w spiski mogliby pomyśleć, że to operacja fałszywej flagi. Pan Kirk jest tu idealny - popularny w naszej grupie wyborczej, ale nie jest to jednak figura jakiej poświęcić nie można. No, ale tutaj w spiski nikt nie wierzy.
Oczywiście koledzy zaprzeczą - w końcu jeśli ludzie jakich popierają w amerykańskiej konfrontacji są "nasi" to mówią prawdę. A skoro są "nasi" - to przecież nie będziemy ich kwestionować, prawda? A nawet jakby jednak kłamali to na pewno w dobrej sprawie. W ostateczności kłamca był lewakiem.
Komentarz
Materialiści lubią wierzyć w takie bzdury.
Co zabawne wytykają mu to ci sami którzy mówią że nie wolno obarczać dzieci winami rodziców.
Nie, oni szanują Cenckiewicza jako wroga który ma powód do nienawiści. Pokazują nam że to ich człowiek, no patrzcie - jest z wami bo tak się losy potoczyły.
Michał Dworczyk:
Marco Rubio kazał unieważnić wizy wszystkich ludzi którzy celebrowali śmierć Charlie Kirk. Dotyczy to ludzi już w USA i za granicą.
Tymczasem w Teksasie zwolniono z pracy ponad 100 nauczycieli, którzy celebrowali zabójstwo Charlie. W USA tysiące osób straciło pracę z tego powodu.
Miłośnicy cenzury odkrywają ją z innej strony.
Cancel culture nie miało wymiaru instytucjonalnego, gdybyście nie wiedzieli.
Lewica zazwyczaj: "Wolność słowa powinna mieć swoje granice".
Stanowcze reakcje pracodawców na afirmowanie i pochwałę morderstwa przez swoich pracowników.
Lewica na to: "Będziecie teraz wywalać za poglądy?!!".
Prezio USA ma się zabrać za szmaciarzy z antify.
Wpiszą na listę organizacji terorystycznych i będę ścigać antife, bardzo dobrze.
Wreszcie!
Ale niektórzy wg nich mają zdolność wysysania czegoś z mlekiem matki.
To będzie mocno skomplikowane, jeśli nie ma dojść do naginania prawa. Wielu ludzi po prawej uważa, że to robota, która przerośnie Pam Bondi.
A ja sobie dziś obejrzałam filmiki z ludźmi, których pozwalniali za szyderstwa ze śmierci, celebracje zamachu, radość z eliminacji człowieka etc. Żadnej refleksji, żadnej skruchy, reakcją jest albo śmieszkowanie, albo atak szału, albo manifestowanie poczucia ulgi i wolności. Racjonalnie mogę sobie to wytłumaczyć tylko opętaniem, „normalny człowiek” tracąc pracę traci poczucie stabilizacji, bezpieczeństwa co powinno skutkować conajmniej przygnębieniem i daniem sobie spokoju z nagrywaniem na soszjale choć przez jakiś czas. Ludzie lecą po równi pochyłej i tego nie widzą!?!?!
nie zdziwię się jak lewactwo zorganizuje sobie jakiś fundusz dla zwalnianych, ciężko będzie się pozbyć tych karaluchów
Jeśli to prawdziwa informacja. Oczywiście to byłoby nadmiernie podejrzliwe aby uważać, że republikański gubernator mówi to co jest politycznie wygodne. To przecież polityczne złoto - mamy męczennika, morderca będzie tym kogo chcemy: najlepiej aby przylepić go to ludzi postrzeganych jako wrogów. W tym trybie sprawa służy jako idealny taran w walce politycznej. Ludzie wierzący w spiski mogliby pomyśleć, że to operacja fałszywej flagi. Pan Kirk jest tu idealny - popularny w naszej grupie wyborczej, ale nie jest to jednak figura jakiej poświęcić nie można. No, ale tutaj w spiski nikt nie wierzy.
Oczywiście koledzy zaprzeczą - w końcu jeśli ludzie jakich popierają w amerykańskiej konfrontacji są "nasi" to mówią prawdę. A skoro są "nasi" - to przecież nie będziemy ich kwestionować, prawda? A nawet jakby jednak kłamali to na pewno w dobrej sprawie. W ostateczności kłamca był lewakiem.