@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
Poza tym cóż to byłby za paradox, że Thusku nie da się docisnąć a tą ładną panią -- tak.
To mnie frapuje, chyba rzeczywiście sędziowie wyczuwają wiatr zmian jako pierwsi. Znaczy niezawiśli są.
muszą, tak po prawdzie, bo nie wszystko da się zapisać w przepisach. Ale ich błędem jest źródło, z którego czerpią wiedzę o świecie. Bo dziennikarze już wiedzą, że nie pokazują świata, tylko go kreują.
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
Poza tym cóż to byłby za paradox, że Thusku nie da się docisnąć a tą ładną panią -- tak.
...ale dlaczego docisnąć? fanka ponoć Benito to idea osi Berlin-Rzym może być jej bliska
Niemcy urządzili swego czasu włoskim oficerom i żołnierzom (również tym faszyzującym) kilkutysięczny włoski Katyń (Masakra na Kefalinii) więc nie jest tak, że generalnie mieszkańcy Italii czują miętę na wspomnienie wiedeńskiego akwarelisty.
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
Poza tym cóż to byłby za paradox, że Thusku nie da się docisnąć a tą ładną panią -- tak.
...ale dlaczego docisnąć? fanka ponoć Benito to idea osi Berlin-Rzym może być jej bliska
Niemcy urządzili swego czasu włoskim oficerom i żołnierzom (również tym faszyzującym) kilkutysięczny włoski Katyń (Masakra na Kefalinii) więc nie jest tak, że generalnie mieszkańcy Italii czują miętę na wspomnienie wiedeńskiego akwarelisty.
faktyczna wojna domowa we Włoszech po wojnie ujawnia, że nie są jednolitym społeczeństwem. A jakby nie było, z pewnością czują miętę do pieniędzy.
Komentarz
Może to sąd nie zawisł?
To mnie frapuje, chyba rzeczywiście sędziowie wyczuwają wiatr zmian jako pierwsi. Znaczy niezawiśli są.
Tak, jeszcze żaden swędzia nie zawisł
muszą, tak po prawdzie, bo nie wszystko da się zapisać w przepisach. Ale ich błędem jest źródło, z którego czerpią wiedzę o świecie. Bo dziennikarze już wiedzą, że nie pokazują świata, tylko go kreują.
Sądząc po sprzedaży prasy - pozostali też to wiedzą.
...ale dlaczego docisnąć? fanka ponoć Benito to idea osi Berlin-Rzym może być jej bliska
Niemcy urządzili swego czasu włoskim oficerom i żołnierzom (również tym faszyzującym) kilkutysięczny włoski Katyń (Masakra na Kefalinii) więc nie jest tak, że generalnie mieszkańcy Italii czują miętę na wspomnienie wiedeńskiego akwarelisty.
faktyczna wojna domowa we Włoszech po wojnie ujawnia, że nie są jednolitym społeczeństwem. A jakby nie było, z pewnością czują miętę do pieniędzy.
...wino, śpiew, pasta i sjesta, "bordello bumbum"