@Filioquist powiedział(a):
...generacja mgły mózgowej, taka taktyka walki
im dłużej Niemcy się nie zorientują, że są rozpadani przez USA, tym lepiej
Są rozpadani? Niemcy są dominowani przez AfD tak jak wcześniej zostały zdominowane przez Prusy a potem przez "nazistów". Po kolejnej wojnie będą mogli znowu grać ofiary, tym razem AfD.
...elity/układy na terenach byłej NRF nigdy nie zaakceptują AfD i mają narzędzia a elektorat ma liberalne zgąbczenie mózgu - proszę popatrzeć na mapki powyborcze - one się nie zmienią tylko będą coraz bardziej rozjeżdżać, AfD nie weźmie Niemiec zachodnich, no way
To są tylko etykiety partyjne, Europa skręca na prawo i Niemcy też skręcą.
Akurat miał rację, dalej na Wschód są Prusy. Tak, mówią Prusacy po niemiecku i dlatego są Niemcami. Przeciez to oczywiste podobnie jak to, że Nigeryjczycy są Anglikami a Meksykanie Hiszpanami.
@Filioquist powiedział(a):
...generacja mgły mózgowej, taka taktyka walki
im dłużej Niemcy się nie zorientują, że są rozpadani przez USA, tym lepiej
Są rozpadani? Niemcy są dominowani przez AfD tak jak wcześniej zostały zdominowane przez Prusy a potem przez "nazistów". Po kolejnej wojnie będą mogli znowu grać ofiary, tym razem AfD.
...elity/układy na terenach byłej NRF nigdy nie zaakceptują AfD i mają narzędzia a elektorat ma liberalne zgąbczenie mózgu - proszę popatrzeć na mapki powyborcze - one się nie zmienią tylko będą coraz bardziej rozjeżdżać, AfD nie weźmie Niemiec zachodnich, no way
To są tylko etykiety partyjne, Europa skręca na prawo i Niemcy też skręcą.
...elektoraty robią gdzieniegdzie lekki skręt w prawo a nie elity
A rządzą elity i elity jakoś tym skrętem zarządzą.
"Nowy burmistrz Nowego Jorku, który wcześniej nazwał Donalda Trumpa faszystą, został o te słowa zapytany ponownie — tym razem w bezpośredniej obecności Trumpa. Gdy próbował się wycofać, mówiąc „mówiłem o…”, Trump przerwał mu i powiedział: „Nic nie szkodzi, po prostu powiedz ‘tak’. To łatwiejsze niż tłumaczyć.” Wówczas burmistrz potwierdził: „Tak.”"
Wczesne życie i kariera
Urodził się na nowojorskim Bronksie, dorastał na Long Island[1][2]. Jego ojciec produkował damskie płaszcze i miał zaszczepić w swoim synu żyłkę do biznesu[2]. Jest eskimoskiego pochodzenia[3]. Jego pierwszą pracą było sprzedawanie lodów[2].
Stoi Inuita naprzeciwko banku i sprzedaje lody. Podchodzi doń kolega i nawija:
-- Pożycz stówę!
-- Bardzo chętnie bym ci pożyczył, ale zawarłem z tym tu bankiem umowę, że oni nie będą sprzedawać lodów a ja nie będę pożyczał pieniędzy.
@Rolka powiedział(a):
Koledzy poczytają o planach nowego resetu z Rosją jakie zawstydzaja skalą Obame i Merkel. Ludzie przy Trumpie mają swoje zarobić.
Oni je napisali. Jest obszerny artykuł w WSJ na ten temat. Najśmieszniej będzie jak wróci Nord Stream tylko teraz będzie jeszcze doplacac haracz dla USA.
@Rolka powiedział(a):
Oni je napisali. Jest obszerny artykuł w WSJ na ten temat. Najśmieszniej będzie jak wróci Nord Stream tylko teraz będzie jeszcze doplacac haracz dla USA.
I w tym artykule dziennikarze piszą, że nie mają żadnych informacji aby Biały Dom wiedział o tym co ci biznesmeni sobie między sobą ustalają, jak dzielą rosyjski tort. Rosjanie już próbowali oddać Chevronowi 5 miliardów dolarów w akcjach Gazpromu i innych papierach różnych rosyjskich gównofiremek, ale Amerykanie jakoś nie byli zainteresowani, ciekawe dlaczego. I teraz mamy wierzyć że skoro Chevron nie może odebrać swoich 5 mliardów to inni wpompują w Rosję kolejne miliardy?
Pytanie jacy inni: na razie Witkoff został oficjalnie pobłogosławiony przez Trumpa mimo tego co wyszło na temat jego roli. A co do inwestowania: sądzisz, że chciwość jest za słabym motywatorem?
Właśnie dlatego został pobłogosławiony, skoro ruscy postanowili go ośmieszyć to Trump ośmiesza ich wysyłając go do nich na "negocjacje". Ja rozumiem że pieniądze z Rosją mają prawo robić tylko Niemcy ale te czasy przynajmniej chwilowo już minęły.
Nie widzę nic pozytywnego w tym, że pieniądze na Polsce robią zarówno Niemcy jak i Amerykanie. Przy okazji handlując naszym bezpieczeństwem. NS2 jest takim samym problemem niezależnie od właściciela.
Nie ty jeden tak uważasz ale to nie jest prawda, USA to nie Rosja, uzależnienie od amerykańskiego gazu to nie to samo co uzależnienie od rosyjskiego. Amerykanom zależy aby Rosja nie stała się chińskim aktywem, nam w sumie też powinno na tym zależeć. Natomiast zakładając że to wszystko jest prawda to chciałbym zobaczyć jak Trump tłumaczy swoim donatorom że zamiast zarabiać w prosty i bezpieczny sposób na sprzedaży amerykańskiej ropy i gazu do Europy będą musieli przestawić się na ryzykowny i kosztowny układ z Rosją.
@Rolka powiedział(a):
Pytanie czy jego to obchodzi. Mi to wygląda na wielki skok na kasę oligarchów z jego otoczenia.
Oczywiście, że w USA rządzi wielki kapitał, kompleks militarno-przemysłowy. To jest to prawdziwe "głębokie państwo" w tym kraju. Ameryki, nomen omen, wcale teraz Kulega nie odkrywa
@Rolka powiedział(a):
Pytanie czy jego to obchodzi. Mi to wygląda na wielki skok na kasę oligarchów z jego otoczenia.
Wiadomo, że jak oligarchia niemiecka pasła się na rosyjskim cielsku pod kiecką cesarzowej Merkel to nie było mowy o żadnym skoku na kasę tylko o dziejowej konieczności
@Rolka powiedział(a):
Pytanie czy jego to obchodzi. Mi to wygląda na wielki skok na kasę oligarchów z jego otoczenia.
Wiadomo, że jak oligarchia niemiecka pasła się na rosyjskim cielsku pod kiecką cesarzowej Merkel to nie było mowy o żadnym skoku na kasę tylko o dziejowej konieczności
Ich zawsze dupa boli jak amerykanie na czymś zarabiają, dopóki zarabiają ruscy, niemcy albo chińczyki to jest wszystko w porządku, naturalny stan rzeczy, wolny rynek i wartości europejskie, i oczywiście z korzyścią dla Polski.
Nie wierzę, że kiedykolwiek Amerykanie wycofają się z NATO - a przecież nie będą członkiem organizacji militarnej, w której nie będą rządzić a będą rządzeni i to przez niemców. Skoro zależy im na interesach ze światem, sprzedażą nie tylko surowców ale i innych produktów, muszą dbać o pokój na świecie. Nikt mie nie powie, że nie wiedzą, że w Europie dla pokoju przeszkodą są tylko dwa państwa, czyli RuDe.
A dzisiaj nexta wrzuca takiego newsa:
Pentagon zrywa komunikację z niemieckim Ministerstwem Obrony
Pentagon wstrzymał kontakty na szczeblu roboczym z niemieckim Ministerstwem Obrony, w tym komunikację dotyczącą Ukrainy. Informację tę podaje „The Atlantic”, powołując się na niemieckiego generała porucznika Christiana Freudinga.
Freuding mówi, że kiedyś wysyłał SMS-y do swoich amerykańskich odpowiedników „dniem i nocą”, ale teraz komunikacja została „zerwana – naprawdę przerwana”. Waszyngton po prostu przestał odpowiadać.
Komentarz
To są tylko etykiety partyjne, Europa skręca na prawo i Niemcy też skręcą.
Akurat miał rację, dalej na Wschód są Prusy. Tak, mówią Prusacy po niemiecku i dlatego są Niemcami. Przeciez to oczywiste podobnie jak to, że Nigeryjczycy są Anglikami a Meksykanie Hiszpanami.
...elektoraty robią gdzieniegdzie lekki skręt w prawo a nie elity
A rządzą elity i elity jakoś tym skrętem zarządzą.
już nie będzie tak łatwo zarządzać jak model gospodarczy się rozleciał, a nowe modele są dopiero w realizacji i niepewne
jaki optymistyczny wpis, dla takich tu jesteśmy, dziękuję
Można by spróbować przekazać komu trzeba kto tam traktuje imigrantów ludzko a kto nieludzko:
https://www.lifenews.com/2025/11/20/trump-admin-reversing-biden-policy-funding-abortions-for-illegal-immigrants/?cmid=6cf21bd9-89e6-4ca4-b11a-81f5617f2eea
Można przeczytać ale można i domyślić się treści z tytułu.
Trump umie w te klocki.
"Nowy burmistrz Nowego Jorku, który wcześniej nazwał Donalda Trumpa faszystą, został o te słowa zapytany ponownie — tym razem w bezpośredniej obecności Trumpa. Gdy próbował się wycofać, mówiąc „mówiłem o…”, Trump przerwał mu i powiedział: „Nic nie szkodzi, po prostu powiedz ‘tak’. To łatwiejsze niż tłumaczyć.” Wówczas burmistrz potwierdził: „Tak.”"
https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=779205001817020&id=100091825803029&post_id=100091825803029_779205001817020&rdid=Hl9EHE7z4Cs1niKV
Witkoff doradzał Rosjanom jak negocjować z Trumpem i dał się nagrać - za grubymi nićmi to szyte, zapewne chcą się go pozbyć.
Witkow jako Moskal powinien być wykluczony z rozmów na dzień dobry.
Stoi Inuita naprzeciwko banku i sprzedaje lody. Podchodzi doń kolega i nawija:
-- Pożycz stówę!
-- Bardzo chętnie bym ci pożyczył, ale zawarłem z tym tu bankiem umowę, że oni nie będą sprzedawać lodów a ja nie będę pożyczał pieniędzy.
Przeczytałem w rzepie i tam nic kontrowersyjnego nie ma. Kapiszon jakiś.
Ale jedzie kolejny raz do Moskwy.
Rzeczywiście, nie o taki wylot nam chodziło.
Trolowanie ruskich, może.
Łysy również jeździł do Moskwy
Koledzy poczytają o planach nowego resetu z Rosją jakie zawstydzaja skalą Obame i Merkel. Ludzie przy Trumpie mają swoje zarobić.
A co na te plany Rosjanie?
Oni je napisali. Jest obszerny artykuł w WSJ na ten temat. Najśmieszniej będzie jak wróci Nord Stream tylko teraz będzie jeszcze doplacac haracz dla USA.
https://www.wsj.com/world/russia/russia-u-s-peace-business-ties-4db9b290
Przez archive da się obejść paywall.
I w tym artykule dziennikarze piszą, że nie mają żadnych informacji aby Biały Dom wiedział o tym co ci biznesmeni sobie między sobą ustalają, jak dzielą rosyjski tort. Rosjanie już próbowali oddać Chevronowi 5 miliardów dolarów w akcjach Gazpromu i innych papierach różnych rosyjskich gównofiremek, ale Amerykanie jakoś nie byli zainteresowani, ciekawe dlaczego. I teraz mamy wierzyć że skoro Chevron nie może odebrać swoich 5 mliardów to inni wpompują w Rosję kolejne miliardy?
Pytanie jacy inni: na razie Witkoff został oficjalnie pobłogosławiony przez Trumpa mimo tego co wyszło na temat jego roli. A co do inwestowania: sądzisz, że chciwość jest za słabym motywatorem?
A wiecej konkretow:
https://x.com/piotrkaszuwara/status/1995155519078584462
Właśnie dlatego został pobłogosławiony, skoro ruscy postanowili go ośmieszyć to Trump ośmiesza ich wysyłając go do nich na "negocjacje". Ja rozumiem że pieniądze z Rosją mają prawo robić tylko Niemcy ale te czasy przynajmniej chwilowo już minęły.
Nie widzę nic pozytywnego w tym, że pieniądze na Polsce robią zarówno Niemcy jak i Amerykanie. Przy okazji handlując naszym bezpieczeństwem. NS2 jest takim samym problemem niezależnie od właściciela.
Nie ty jeden tak uważasz ale to nie jest prawda, USA to nie Rosja, uzależnienie od amerykańskiego gazu to nie to samo co uzależnienie od rosyjskiego. Amerykanom zależy aby Rosja nie stała się chińskim aktywem, nam w sumie też powinno na tym zależeć. Natomiast zakładając że to wszystko jest prawda to chciałbym zobaczyć jak Trump tłumaczy swoim donatorom że zamiast zarabiać w prosty i bezpieczny sposób na sprzedaży amerykańskiej ropy i gazu do Europy będą musieli przestawić się na ryzykowny i kosztowny układ z Rosją.
Pytanie czy jego to obchodzi. Mi to wygląda na wielki skok na kasę oligarchów z jego otoczenia.
Podobnie Niemcy uważają na temat Planu Marshalla, że to był skok Amerykanów na ICH pieniądze.
Oczywiście, że w USA rządzi wielki kapitał, kompleks militarno-przemysłowy. To jest to prawdziwe "głębokie państwo" w tym kraju. Ameryki, nomen omen, wcale teraz Kulega nie odkrywa
Wiadomo, że jak oligarchia niemiecka pasła się na rosyjskim cielsku pod kiecką cesarzowej Merkel to nie było mowy o żadnym skoku na kasę tylko o dziejowej konieczności
Ich zawsze dupa boli jak amerykanie na czymś zarabiają, dopóki zarabiają ruscy, niemcy albo chińczyki to jest wszystko w porządku, naturalny stan rzeczy, wolny rynek i wartości europejskie, i oczywiście z korzyścią dla Polski.
Nie wierzę, że kiedykolwiek Amerykanie wycofają się z NATO - a przecież nie będą członkiem organizacji militarnej, w której nie będą rządzić a będą rządzeni i to przez niemców. Skoro zależy im na interesach ze światem, sprzedażą nie tylko surowców ale i innych produktów, muszą dbać o pokój na świecie. Nikt mie nie powie, że nie wiedzą, że w Europie dla pokoju przeszkodą są tylko dwa państwa, czyli RuDe.
A dzisiaj nexta wrzuca takiego newsa:
Pentagon zrywa komunikację z niemieckim Ministerstwem Obrony
Pentagon wstrzymał kontakty na szczeblu roboczym z niemieckim Ministerstwem Obrony, w tym komunikację dotyczącą Ukrainy. Informację tę podaje „The Atlantic”, powołując się na niemieckiego generała porucznika Christiana Freudinga.
Freuding mówi, że kiedyś wysyłał SMS-y do swoich amerykańskich odpowiedników „dniem i nocą”, ale teraz komunikacja została „zerwana – naprawdę przerwana”. Waszyngton po prostu przestał odpowiadać.