Najpopularniejsze
Odp.: Wybory, wybory i po wyborach - 2025
@marniok powiedział(a):
Prywatne leczenie polega na tym że prywatne jest tylko omówienie tego co chce pacjent i ile go to będzie kosztować.
Cała reszta odbywa się w publicznych placówkach, na koszt podatnika, rękami i głowami pracowników publicznej służby zdrowia, na sprzęcie i lekach państwowych.
Niewiele się zmieniło: Kiedyś trzeba było dać jakiemuś marszałkowi senatu kopertę, a teraz trzeba iść na wizytę prywatną.
Odp.: Postępy postępu
No nie, no.
Po prawdzie to do niedawna nazywało się to ''życie w grzechu''. I nie napiszę ''i komu to przeszkadzało?'' bo właśnie dlatego, że przeszkadzało zaczeli tworzyć eufemizmy.
"Konkubinat" - nie dość, że zajeżdża (mi) PRL-em to w Polsce ma znaczenie pejoratywne. Nawet socjolodzy wymyślili eufemizm i nazywają toto "kohabitacją''. Tyż straszne słowo, o ile nie gorsze. Dla mnie gorsze.
No to cała ta śmietanka, salonowcy, cwelebryci, crème de la crème czyly polskie gwizdy, (gwizdy nie gwiazdy, jakby ktuś przeoczył my spelling) estrad i ekranów, gdzie kurestwo zaszło już na najwyższy poziom, chcąc jakoś uspokoić sumienie zaczęła lansować nowy termin: "małżeństwo rzymskie''.
O! To jest to! Francja - elegancja, wytworność, dystynkcja, nowoczesność, nie to co ta hołota - kohabitujący konkubenci.
"Małżeństwo rzemskie'' se wymyślyly, tylko że to nie znaczy dokładnie to co chcą bo w Rzemie na początku tylko żonaty gostek mógł se zarywać i dymać parę panienek na boku ale facetka? - to już nono!
Poza tem większość nie nadużywała tego prawa i tylko dopiero po śmierci żony brali se konkubinę.
Potem i tak wziół i ukrócił tyn syf Gaius Flavius Valerius Constantinus (hehe, popisałem się) w czwartem wieku przechodząc na krześcijaństwo.
Ale nie! Elyta o tem , oczywista, nie wi. Trafily na podatny gront - i już mendia zaczeły lansować te nowomowe!
Mimo to:
Zapomniely tylko, że ich dzieci to dalej bękarty (no dobra, dobra niech będzie wytwornie: "z nieprawego łoża''), ale i tak cała normalna reszta Polski nazywa ich związki nurmalnie, czyly "życie na kocie łape" albo "na karte rowerowe", hehe.
Odp.: Postępy postępu
Tego się prawie nie daje komentować:
7 września w Rzymie dojdzie do kanonizacji bł. Carlo Acutisa.
(...) Dwa dni temu Carlo Acutis został mocno zaatakowany za swe dzieło. Autorem krytyki nie był bynajmniej jakiś ateista walczący z „katolickim obskurantyzmem”, lecz jeden z najbardziej rozpoznawalnych teologów włoskich, wykładowca Papieskiego Instytutu Liturgicznego Świętego Anzelma w Rzymie – Andrea Grillo.
(...) Teraz Grillo zaatakował Carlo Acutisa, zarzucając mu, iż ten nie rozwinął „nowoczesnej teologii eucharystycznej”. Zdaniem profesora liturgiki błogosławiony promował teologię starą, ciężką, obsesyjną, niedoskonałą, wadliwą, jednostronną, skupioną na rzeczach nieistotnych i negującą postęp, jaki dokonał się w ciągu ostatnich 70 lat. Dzieło chłopca poświęcone cudom eucharystycznym uznał wprost za skandal
Źródło omówienia.
Bardzo dużo brzydkich słów pod adresem tego pana teologa jedynie mam.
Odp.: Postępy postępu
Formalnie i zgodnie z prawem ciężarną zajmuje się jedynie położna która nie ma uprawnień do opieki nad mężczyzną (oprócz noworodka płci męskiej)!
Dlatego podrzucili ten kartofel pielęgniarkom które formalnie i zgodnie z prawem nie mogą udzielać specjalistycznej opieki zarezerwowanej dla położnych (KTG, nacięcie krocza, zszycie go, badanie położnicze zewnętrzne i wewnętrzne, cytologia (rzadko ), GBS).

Odp.: Za wszystkich w podróży
za nas wszystkich podróżujących w tym i najbliższym czasie - o bezpieczne tam i z powrotem
+

Odp.: Jego Świątobliwość Ojciec Święty Leon XIV
...będzie jak zwykle
Tj. każdy sobie wypowiedź Ojca Świętego wyłoży jak mu komu pasuje, a znajdą się i tacy, co uznają, że chodzi o zaprzeczenie słowom "Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje!" bo przecież nie o to chodzi, tylko o jakieś pozytywne emocje popularnie utożsamiane z "miłością".
Te komentarze anglojęzyczne też tylko ilustrują zamieszanie.
Odp.: Jego Świątobliwość Ojciec Święty Leon XIV
Ktoś wrzucić pod spodem: indeed Hbr 11,1.
Wklejam całą perykopę:
1Wiara jest gwarancją tego, czego się spodziewamy, i dowodem rzeczywistości niewidzialnej. 2Dzięki niej nasi przodkowie otrzymali świadectwo. 3Przez wiarę poznajemy, że światy zostały stworzone słowem Bożym, czyli to, co widzimy, nie powstało z rzeczy widzialnych.
4Przez wiarę Abel złożył Bogu ofiarę lepszą niż Kain, dzięki czemu został uznany za sprawiedliwego przez samego Boga, który zaświadczył o jego darach. Choć więc umarł, przez nią nadal przemawia.
5Przez wiarę Henoch został zabrany, aby uniknąć śmierci, i nie znaleziono go, bo Bóg go zabrał. Już bowiem przed swym zabraniem otrzymał świadectwo, że spodobał się Bogu. 6Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu. Ten, kto zbliża się do Boga, musi wierzyć, że On jest i że nagradza tych, którzy Go szukają.
7Przez wiarę Noe otrzymał pouczenie o sprawach jeszcze niewidocznych, przyjął je poważnie i zbudował arkę, aby ocalić swoją rodzinę. Przez wiarę potępił ten świat i stał się dziedzicem sprawiedliwości, którą otrzymuje się przez wiarę.
8Przez wiarę Abraham okazał posłuszeństwo wezwaniu, aby wyruszyć na miejsce, które miał otrzymać w dziedzictwie. Wyruszył, nie wiedząc, dokąd zmierza. 9Przez wiarę przebywał w Ziemi Obiecanej jak w obcej, pod namiotami mieszkając z Izaakiem i Jakubem, dziedzicami tej samej obietnicy. 10Oczekiwał bowiem miasta opartego na trwałych fundamentach, którego architektem i budowniczym będzie sam Bóg.
11Przez wiarę również Sara, choć bezpłodna, w podeszłym wieku otrzymała moc wydania potomstwa, gdyż za wiarygodnego uznała dawcę obietnicy. 12Toteż z jednego człowieka, naznaczonego już śmiercią, zrodziło się niezliczone mnóstwo, jak gwiazdy na niebie i jak piasek na brzegu morza.
13Wszyscy oni pomarli w wierze i nie doczekali spełnienia obietnic. Ale z daleka je oglądali i witali, wyznając, że są na ziemi obcymi i wędrowcami. 14Ci bowiem, którzy tak mówią, dowodzą, że dopiero szukają ojczyzny. 15Gdyby bowiem mieli na myśli tę, z której wyszli, to znaleźliby sposobność powrotu do niej. 16Teraz jednak dążą do lepszej ojczyzny, która jest w niebie. Dlatego Bóg nie wstydzi się, gdy nazywają Go swoim Bogiem, bo przygotował im miasto.
17Przez wiarę Abraham, wystawiony na próbę, zdecydował się złożyć w ofierze Izaaka. On, który otrzymał obietnice, poświęcił na ofiarę jedynego syna. 18A przecież Bóg mu powiedział: za twoje potomstwo zostanie uznane potomstwo Izaaka. 19Był jednak przekonany, że Bóg może nawet wskrzesić umarłego, i dlatego odzyskał go jakby na pouczenie.
20Przez wiarę w rzeczy przyszłe Izaak pobłogosławił Jakuba i Ezawa.
21Przez wiarę Jakub, umierając, pobłogosławił obu synów Józefa, a sam pokłonił się przed wierzchołkiem jego laski.
22Przez wiarę Józef, zanim umarł, wspomniał o wyjściu Izraelitów i wydał polecenie co do swego pogrzebu.
23Przez wiarę rodzice Mojżesza ukrywali go po urodzeniu przez trzy miesiące, ponieważ widzieli w dziecku piękno i nie ulękli się dekretu władcy.
24Przez wiarę Mojżesz, gdy stał się dojrzały, nie chciał uchodzić za syna córki faraona. 25Wolał raczej cierpieć razem z ludem Bożym, niż korzystać z przemijającej rozkoszy grzechu.26Uznał zniewagi znoszone dla Chrystusa za bogactwo większe niż skarby Egiptu, ponieważ spodziewał się odpłaty.
27Przez wiarę opuścił Egipt, nie lękając się gniewu władcy. Stał się wytrwały, jak gdyby widział Niewidzialnego.
28Przez wiarę obchodził Paschę i dokonał pokropienia krwią, aby Niszczyciel nie poraził pierworodnych Izraela.
29Przez wiarę przeszli oni Morze Czerwone jak suchą ziemię, a Egipcjanie utonęli, próbując uczynić to samo.
30Przez wiarę upadły mury Jerycha, gdy wokół nich chodzili przez siedem dni.
31Przez wiarę nierządnica Rachab nie zginęła razem z tymi, którzy okazali się nieposłuszni, gdyż gościnnie przyjęła zwiadowców.
Objaśnienie do tej perykopy objaśnia i tweet papy.
Przykłady życia wiarą
Cały ten rozdział przedstawia barwną panoramę postaci biblijnych ST, których wiara stanowi wzór dla chrześcijan. Autor zaczyna od praktycznej „definicji” wiary. Według niego wiara to ufne wyczekiwanie rzeczywistości przyszłych, niedostrzegalnych jeszcze zmysłami. Wiara pozwala człowiekowi żyć w osobistej łączności z Bogiem, otwierać się na przyszłość obiecaną przez Niego i w ten sposób pokonywać słabość śmiertelnej natury ludzkiej. Łatwo dostrzec w takim pojmowaniu wiary element chrześcijański: zwycięstwo nad śmiercią dzięki Zmartwychwstaniu Chrystusa. Przebiegając całą historię zbawienia (Syr 44 – 50; Dz 7), autor dostrzega w postawie wielkich patriarchów zapowiedź tajemnicy Chrystusa. Paradoks wiary polega na tym, że daje ona udział w dobrach przyszłych, ostatecznych, choć teraz radość ze zbawienia nie jest jeszcze pełna. Wiara realizuje się nieraz w konieczności podejmowania dramatycznych decyzji, w przyjmowaniu Bożego planu zbawczego, który zawsze przekracza możliwości ogarnięcia go ludzkim rozumem. Dlatego niektórzy ludzie odrzucają drogę wiary i tym samym ufność w prawdomówność Boga. On jednak daje się poznać człowiekowi właśnie wtedy, gdy uwierzy.