Najpopularniejsze
Odp.: Wojna
To przecież niemożliwe aby na Ukrainie ktoś był patriotą. Musieli łapówki od Niemców wziąć.

Odp.: Wojna
zadyma w ukrainskim pariamencie
przerwali obrady
Wszystko zaczęło się od informacji, które pojawiły się w ukraińskich mediach. Jak ujawniono, USA chciałyby kontrolować wydobycie wszystkich ważnych surowców w Ukrainie. Nie tylko metali ziem rzadkich, o których mówiono do tej pory. Także ropy i gazu.
Według deputowanego Rady Najwyższej Ukrainy Jarosława Żelaźniaka takie zapisy znalazły się w projekcie umowy amerykańsko-ukraińskiej. Żelaźniak alarmował, że w dokumencie nie ma ani słowa o gwarancjach bezpieczeństwa. Jego zdaniem, amerykańska wersja projektu umowy zakłada wyprowadzanie za granicę wszystkich dochodów od wydobycia surowców. Dopiero w następnej kolejności pieniądze zgromadzone na koncie specjalnej fundacji będą dzielone między Stany Zjednoczone i Ukrainę.
Odp.: Canada
@Przemko powiedział(a):
""Naszym stosunkom ze Stanami Zjednoczonymi opartym na głębokiej integracji gospodarczej i ścisłej współpracy w zakresie bezpieczeństwa ... nadszedł koniec" - nowy premjer Kanady Mark Carney.
"będziemy od dzisiaj integrować się z UE, bo poczuliśmy się Europejczykami"
zabrakło dokończenia

Odp.: Wybory 2025
@JORGE powiedział(a):
@vigilate1944 powiedział(a):
Skoro pani księgowa nie ogarnia księgowości to niech zmieni zawód. Inaczej mówiąc, niech wypierdala!To nawet nie o to chodzi, że nie ogarnia. One do końca nie rozumieją po co księgowość jest. Od 25 lat toczę z nimi bój o to.
Żeby porządek był w segregatorze, elementarne. Wdrażamy księgowym programy do optymalizacji i przyspieszania pracy typu skanowanie faktur, ocr, żeby mniej ręcznie trzaskać - niesamowity opór materii. I tkwią w programach księgowych rodem z lat 80-tych jak Raks albo Symfonia - 100% ręcznej roboty to jest ideał do którego dążą, gdyby mogli wszystko by w excelu liczyły. Na papierze to już nie bo ma komputerze są mejle, internet, ogólnie komputer spoko.
Co do bałaganu głowach zachodniaków - ten mój znajomy Polak z Nowego Jorku od zawsze pisze, że Europejczycy się opierdalają w pracy, że Polacy pracowici (za to pływają w kisielu) ale na coś innego zwrócił mi uwagę - jak popularne są w Polsce żarty typu "ojezu znowu poniedziałek", "bez kawy nie da rady", "byle do piątku" itp. - to nam dewastuje głowy.

Odp.: Modernizacja armii, zakupy uzbrojenia .
@KazioToJa powiedział(a):
problemem jest brak konkurencji. Jeden narodowy koncern zbrojeniowy to pułapka.
Nie da się w Polsce zrobić dwóch konkurencyjnych czołgów.
Z tego co rozumiem, żaden kraj nie ma wewnętrznej konkurencji w tym zakresie.
Chyba tylko USA są na tyle ogromne, że mogą sobie pozwolić na takie hocki klocki.
Odp.: Wybory 2025
W krajach zachodnich nie panuje kult słabości tylko kult obywatela. W razie sporu jednostki z organizacją sądy bez zastanawiania się przyznają rację jednostce, stąd milionowe odszkodowania za oblanie się kawą. Jest to dziedzictwo Wielkiej Rewolucji (anty)Francuskiej. W Polsce nie było rewolucji, za to był komunizm, który zostawił inna tracycję: że człowiek jest własnością państwa a każda organizacja jest tego państwa emanacją, więc w razie sporu jednostki z organizacją sądy bez zastanawiania się przyznają rację organizacji.
+++
Nie inaczej.
A tak à propos. W Polsce mieliśmy rewolucję w latach 1943-1956. A być może nawet 1939-1956. Prześnioną rewolucję.
Odp.: Wybory 2025
Peter Thiel należy do tych managerów o cechach niemal nadludzkich, nie? Zwykły manager szczebla N (nie tylko polski) działa według schematu opisanego vide supra: przyjmuję panikę z góry, ogarnia ją nieco, przynajmniej na tyle, by móc podzielić ją na kawałki i przetransferować niżej i to czyni - przekazuje panikę managerom szczebla N - 1 a oni czynią, co opisano vide supra.
Pan Mateusz postąpił dokładnie według tej zasady. Przyszedł Manitou z paniką "zrób podatnikom dobrze", więc pan Mateusz przekazał panikę w dół i każdy z jego pomagierów wymyślił, co wymyślił. Złożono to do kupy i wyszło co wyszło.
Pamiętajmy o tym, że kelnerzy wcale nie chcą zjadać dań, które przynoszą, dziennikarzy nie interesują informacje, które podają, a managerów nie interesują zagadnienia, którymi się zajmują, wszyscy chcą pozbyć się problemów ale nie społecznych tylko własnych.
