Najpopularniejsze

Internet pełen jest mądrali, którzy wiedzą znakomicie wszystko, co będzie. Administracja tego forum ma ambicję, byśmy byli malusieńką enklawką powagi i odpowiedzialości za słowo.

Robią z tej starej kurwy fajną babcię. Znaczy robią, Stanowski zaczął i poszło.

Zwłaszcza, że Braun jest dużą niewiadomą dla badań, co ich szefowie sami przyznają.
Przy okazji mi przypomnieli, że najprostszą metodą zwiększania różnic jest dodawanie do wyników kandydatów wszystkich odmów i niezdecydowanych proporcjonalnie do jawnie deklarowanego poparcia. Czyli jak mamy 40-30 i 30% niezdecydowanych dla drugiej tury, to temu większemu dajemy +16%, temu mniejszemu +14% i podajemy wynik 56 do 44, czyli bezpieczna przewaga prowadzącego kandydata w drugiej turze, podczas gdy realny wynik w pierwszej turze to 30 do 27 u prowadzących kandydatów, ale ten wynik też odpowiednio modyfikujemy.
Co ciekawe, to nie jest błąd tylko jedna z legalnych metod i w pewnych scenariuszach jest ona poprawna. No może nie predykcji wyników wyborów w Polsce

Jeżeli się pobawimy matematyką z ilością oddanych głosów w poprzednich wyborach parlamentarnych, to prognoza dla Karola Nawrockiego zawsze przekracza 30% w pierwszej turze, więc wyniki poniżej poziomu 30% bazują na założeniu, że elektorat PiS jest bardziej zdemobilizowany lub że się odwrócił od kandydata. Oba te założenia są mocno wątpliwe.

Mój gugiel podpowiada że to rodzaj rośliny z rodziny selerowatych

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Zapaliczka

No tak.

@Filioquist powiedział(a):

@AnnaE powiedział(a):
A to nie Jan Paweł II na powyższej fotce?

...a jakże, Nadzwyczajny Jubileusz 1983, św. JP II, ale ferula Leona XIII

Można? Można

Aaa, zatem to wątek o feruli...

@czlowiek powiedział(a):
Ferula i regalium to naprawdę bardzo fajne słowa. Podobają mi się.

...fajne jak cała Tradycja, za fajne najwyraźniej

Ciekawe, że wschodniacy mają licencję na tę fajność - u nich ta fajność to "fascynujący, malowniczy i piękny wyraz uduchowienia". U nas te same tradycje to żenada, kicz, naftalina i krindż niegodne "naszych czasów" ("nostra aetas").

Ps. I chark wypluty na oblicze ubogiego

Jako student słuchałem wykładu pewnego profesora, 40 lat temu, który powiedział: "To nie są melioracje, to są pejoracje!"

Oby, bo kampania czarnego pijaru jest bardzo dobrze przygotowana, spójna i rozciągnięta w czasie, to kojarzenie Nawrockiego z przestępcami, bandytami, alfonsami i na końcu z wyłudzaczami mieszkań. Możemy się spodziewać czegoś jeszcze między turami.