Skip to content

Serwer do wymiany, co zrobić ? [PRYWATA]

edytowano March 2015 w Forum ogólne
Nadszedł czas na wymianę serwera w firmie. Kompletnie wypadłem z obiegu, a też i słabo się orientowałem zawsze, powiedzcie jakie rozwiązanie wybrać, kupić nowy serwer sprzętowy czy wejść w usługę chmury ?

Wielkich wymagań nie ma. Na serwerze gromadzone są dokumenty dwóch firm, nie ma tego dużo i jest zainstalowany Comarch ERP XL, z możliwością zdalnego połączenia przez VPN i zdalny pulpit.

Komentarz

  • Ilu użytkowników Comarcha? Zapytam kolegów jakie jest ich zdanie odnośnie Comarcha - pocztę pewnie już macie w chmurze lub na jakimś hostingu zewnętrznej firmy, nie na tym serwerze. Coraz więcej firm przechodzi na pocztę od Google (no, Gmail po prostu, z zachowaniem starych adresów oczywiście), na dokumenty Google Drive... zostaje ten Comarch, zapytam.
  • Pocztę mamy na hostingu zewnętrznym. Licencje Comarchu mamy na konkretne moduły i nie wiem jak to policzyć, ale to raczej kwestia kilkunastu, nie kilkudziesięciu (na niektóre moduły jest więcej licencji, na niektóre mniej). Ale teraz kupujemy moduł BI (Biznes Intelligence) i okazało się, że na naszym serwerze nie pociągnie. Więc proces wymiany przyspiesza.
  • A ten pomysł z Google podoba mi się.
  • Znam firme >10k ludzi, przychody $2,500M, ktora stwierdzila, ze dziekuje bardzo i przeszla na googla. kazdy ma kompa jakiego chce, wszystko w chmurze.
    Dział IT, ktory miala pokazny, przekierowala na zewnatrz i zaczela na nim zarabiac pieniadze.

    Ostatnio na konferencji CTO innej firmy, z przychodem $30,000M i >20k ludzi i cala masa bardzo krytycznych danych, powiedzial, ze oni nie maja zadnych szans nadazyc za Googlem czy Amazonem i w zwiazku z tym wszystko przezucaja na komercyjne chmury, chyba ze sie absolutnie nie da.
    takze ten, chmura rzadzi

    Dropbox ma bardzo fajne rozwiazania do dokumentow
    Do tego jakis slack i/albo trello i ma sie wiekszosc rzeczy ogarnietych do zarzadzania/komunikacji

    Googiel tez jest ok, ale troche drive jest toporny, jak dla mnie, choc dla domen i maila jest bardzo fajny

    serwer jak ktos chce jakis konkretny software stawiac mozna wynajac na AWS

    Microsoft, jak ktos woli ma wszystko powyzsze rowniez do wziecia
  • Jedyny minus przeniesienia wszystkiego do chmury jest taki, że jeśli jest awaria internetu to biuro leży - bo lokalnie nie ma nic.
  • Dwie odpowiedzi i już mi się w głowie rozjaśnia. Git.

    Odnośnie leżenia biura, internet firmowy pada, ale przecież wszyscy mają komórki, którymi można internet udostępnić komputerom. Więc jakieś zabezpieczenie jest.

    Tak teraz sobie uświadomiłem, jak mi piszecie, że przecież i używamy Googla do niektórych plików i Dropboxa, nie wiem po kiego czorta stoi IBM i wyje. A przerzucić wszystko, tylko że na płatne konta i już. No, kwestia Comarchu jeszcze została. Zobaczymy. Sam ten cały Comarch też w sumie dupy nie urywa, ale w 2005 kupiliśmy pierwsze licencje, trochę na wyrost wtedy i tak zostało. Sprzedaż, Zamówienia, Księgowość, Magazyn, praktycznie tylko takie moduły zostały, z innych dawno zrezygnowaliśmy, bo prawie nie używaliśmy (inna sprawa, że z wdrożeniami słabo). No a teraz ten BI dodamy, mamy osobę która potrafi nim się posługiwać (poznała wcześniej).
  • Jak jest poważna awaria netu na dzielni to i w komórkach się szybko kończy.
  • edytowano September 2017
    Przepytuje na rozmowach rekrutacyjnych programistow z Comarchu. Produktow tej firmy nigdy nie kupie (chyba, ze alternatywa by bylo cos stworzonego w Indiach). Ale moze sie myle, moga miec jakis dobrze oplacany rdzen ktory jest ogarniety.

    Google spoko, ja bym sie jeszcze zainteresowal Office365 od Microsoftu. To co w Googlu plus np. dostep do normalnego Office'a w najnowszej wersji jest zawsze, jak sie go normalnie zainstaluje to brak neta jest mniej uciazliwy
  • edytowano September 2017
    Jorge, Comarch może chodzić na serwerze poza biurem, wąskim gardłem jest internet jaki macie w biurze bo to o n będzie ograniczał pracownikom jakość zdalnego pulpitu, prędkość itd. Prędkość uploadu i downloadu jest ważna. Koledzy podpowiadają żeby uderzyć do Comarchu - oni oferują usługę stawiania i obsługi serwera, ale jak to kosztowo wygląda pojęcia nie mam. https://www.comarch-cloud.pl/produkt/optima-w-chmurze-dla-firm
  • polmisiek napisal(a):
    Przepytuje na rozmowach rekrutacyjnych programistow z Comarchu. Produktow tej firmy nigdy nie kupie (chyba, ze alternatywa by bylo cos stworzonego w Indiach). Ale moze sie myle, moga miec jakis dobrze oplacany rdzen ktory jest ogarniety.
    Ja bym nie był taki surowy. Z jednej strony Comarch miał markę "IT Biedronki" i np. obserwując pracę analityków przy ePUAPie, widziałem, że to nie ma prawa dobrze działać*. Z drugiej strony taki Comarch naprawdę miał spory wkład w informatyzację Polski po rozsądnej cenie w porównaniu do zachodnich firm. Nie tylko banki czy telekomy rosły dzięki rozwiązaniom Comarchu, ale też firmy takie, jak ta Jorgego. Polityka dot. rozwoju softu u klienta i licencji to osobna sprawa i chyba właśnie to zrobiło najgorszy PR Asseco i w mniejszym stopniu Comarchowi.

    *Streżyńska już dawno mówiła, że ten ePuap nadaje się do zaorania i zbudowania czegoś nowego. Tego Frankenstina nie upudruje się tak, by wyglądał na królewnę.
  • edytowano September 2017
    Mówiła nawet, że nadaje się tylko do zaorania ale jeszcze nie można bo unijne środki na to poszły.
  • Jorge i jakie rozwiązanie wybrałeś wtedy?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.