Wielkie zwycięstwo, ale czy moje ?
Teraz siedzę na totalnym zadupiu, las, jeden dom, nie ma ludzi, nikogo. Zebraliśmy się, koledzy, od ogólniaka, żeby powspominać dawne czasy. Trochę fajnie, trochę już nie to. Ale, opisywałem kiedyś przypadek kolegi, którego ojciec dopieprzał mi puszczając słowa Kaczora, że nikt nam nie mówi, że czarne jest czarne, itd. No, totalni antypisowcy, obrzydliwi wręcz. Chyba nie znałem bardziej zmanipulowanych, wrednych ludzi.
No i ten kolega wczoraj mi powiedział, że będzie głosował na PiS. Bo uchodźcy, bo 500+, bo VAT, bo generalnie dobre rzeczy robią i porządek. Bo jak można tak mówić o Marszu Niepodległości. Z tego co widzę, oczy mu otworzył, pośrednio, nastoletni syn, który jest harcerzem i patriotą młodym, ale to nie do końca przyczyna, bo chłop się sam ogarnął. Powiedział, że zmusi żonę, żeby głosowała na PiS (protestantka z Hajnówki, najgorszy szit).
Te wasze pierdolenie na PiS jest pomijalne. Ludzie idą tam gdzie idą, naprawdę mam konwersję lewel master, z poglądów KOD (potencjalnie) na PiS. Chwała Jaru.
No i ten kolega wczoraj mi powiedział, że będzie głosował na PiS. Bo uchodźcy, bo 500+, bo VAT, bo generalnie dobre rzeczy robią i porządek. Bo jak można tak mówić o Marszu Niepodległości. Z tego co widzę, oczy mu otworzył, pośrednio, nastoletni syn, który jest harcerzem i patriotą młodym, ale to nie do końca przyczyna, bo chłop się sam ogarnął. Powiedział, że zmusi żonę, żeby głosowała na PiS (protestantka z Hajnówki, najgorszy szit).
Te wasze pierdolenie na PiS jest pomijalne. Ludzie idą tam gdzie idą, naprawdę mam konwersję lewel master, z poglądów KOD (potencjalnie) na PiS. Chwała Jaru.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Ja rozumiem że emocje, ale czemu Kolega uważa że nasz głos się nie liczy, a głos tego nawróconego na PiS się liczy?
Inna kobieta, matka dwójki dzieci, do tej pory pracowała na pół etatu więc kasa nie za duża, a przedszkole i dojazdy do pracy kosztują więc jest na urlopie bezpłatnym i... złożyła wniosek o 500+ na pierwsze dziecko bo oczywiście lepiej mieć 1k plnów i zajmować się dziećmi niż niewiele więcej zarobków i ciągła poniewierkę z dziećmi do przedszkola i do pracy a kasy trochę więcej co i tak idzie na paliwo i opłaty...ale oczywiście PIS wuje itd.
Następnie miszczowie, stara gwardia i wyborcy SLD potem PO, tu standard...życzą swoim dzieciom własnych pięcioro i żeby ..... zlikwidowano 500+. Psychiatryku. Nie ma co komentować. Cały czas przysrywki do Prezesa, kota, kościoła itd.
Jednym słowem hipohiperkryzja. Dobre to że nie muszą publicznie pokazywać kart do głosowania bo że wstydu by przeciwko sobie zagłosowali. Jeszcze lepsze że PiS dzięki takim ludziom będzie miało większość konstytucyjną. Ci starsi to folklor, nie ma co się przejmować.
Na pierwszym zdjęciu jest demonstracja kodziarska, na drugim nasza. Jeszcze niedawno oni potrafili zgromadzić dziesiątki tysięcy, teraz zeszła para.
a to ponoc najwieksza z cnot. Gdybym byla Panem Bogiem, to zrobiloby to na mnie wrazenie. Ergo, blogoslawilabym zamiarom takiego meza.
Juro rocznica Intronizacji. Premiera tam nie bylo. Byl kto inny. I dzis, po raz ktory juz widac, kto "czci mnie sercem a nie wargami."
Gówno tam procesy. Nie ma żadnych procesów tylko ludzie. Jak w tym cytacie z "Misji" "-taki jest świat.
-nie. To my go takim uczyniliśmy"
+10
i lawina i kamienie polne, czasem wielkie głazy i skały
Również nie wierzę w jakieś bezosobowe "procesy", które się bezosobowo procedują.
W życiu jest podobnie. Większości ludzi czegoś brakuje.
No więc Kolega twierdzi że kilka osób i jak rozumiem Kolega świetnie wie które. Ja mam nieco bardziej nieufny stosunek do polityki. Nie ufam nikomu do końca. Rzeczywiście wydaje się że Jarkacz jest uczciwym, przenikliwym i wybitnym politykiem i patriotą. Jest też kilku podobnych w jego otoczeniu. To podstawa przekonania że dobrze i w dobrym kierunku prowadzi sprawy polskie. Jednak dowodów na takie przekonanie jest, wbrew pozorom, niewiele. Jego wrogowie, ich podłość i miałkość nie są tego dowodem. Tak samo nie jest nim obalenie ich przez niego. Nie jest dowodem także jego odwaga i zasługi w obalaniu komuny.Tak naprawdę nie wiemy na pewno do czego dąży i jakiej Polski chce.Ja to obserwuje i weryfikuję. Drażni mnie że muszę się wciąż z tego tłumaczyć, a nawet jestem potępiany za to. Tu chodzi o moją ojczyznę, przyszłość moich dzieci.