czy wy tez uwazacie, ze mezczyzna, ktory nie chce miec dzieci jest...
aseksualny?
Bo ja tak wywalilam corce, ktora to gowniara prowokuje ostatnio coraz bardziej: od kilku tygodni powtarza, ze nie bedzie miec dzieci. i oglada filmiki na tjubie gdzie 30letnie gowniary pieprza tak samo i jeszcze gorzej, bo oczywiscie swoje chore poglady ubieraja w szaty meczennic, ktore gupie spoleczenstwo maltretuje pytaniami: a kiedy dzieci?
mnie zawsze od takich gosci odrzucalo: jak tylko sie czegos takiego od nich dowiadywalam (ze nie chca byc ojcami) czar natychmiast pryskal i czulam odrzut na kilometr.
to chyba normalna reakcja kobiety, ktora wlasnie zdetektowala goscia pozbawionego poczucia odpowiedzialnosci.
ok. mam nadzieje, ze po tym jak corunia opowie to kumpelom w klasie nie bede miala Jugendamtu na glowie.
jak to jest z tym w Polsce: znacie ludzi, ktorzy zmienili zdanie zanim bylo za pozno? a moze jest juz jak tu: rezygnacja - wygoda i nuda?
ps. mowa nie jest o mezczyznach, ktorzy nie moga miec dzieci. (biologia, ksieza) tylko o tych co nie chca.
Bo ja tak wywalilam corce, ktora to gowniara prowokuje ostatnio coraz bardziej: od kilku tygodni powtarza, ze nie bedzie miec dzieci. i oglada filmiki na tjubie gdzie 30letnie gowniary pieprza tak samo i jeszcze gorzej, bo oczywiscie swoje chore poglady ubieraja w szaty meczennic, ktore gupie spoleczenstwo maltretuje pytaniami: a kiedy dzieci?
mnie zawsze od takich gosci odrzucalo: jak tylko sie czegos takiego od nich dowiadywalam (ze nie chca byc ojcami) czar natychmiast pryskal i czulam odrzut na kilometr.
to chyba normalna reakcja kobiety, ktora wlasnie zdetektowala goscia pozbawionego poczucia odpowiedzialnosci.
ok. mam nadzieje, ze po tym jak corunia opowie to kumpelom w klasie nie bede miala Jugendamtu na glowie.
jak to jest z tym w Polsce: znacie ludzi, ktorzy zmienili zdanie zanim bylo za pozno? a moze jest juz jak tu: rezygnacja - wygoda i nuda?
ps. mowa nie jest o mezczyznach, ktorzy nie moga miec dzieci. (biologia, ksieza) tylko o tych co nie chca.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
ja znam dwie dwie mlode kobiety, ktore wzdychaja: ja chyba jestem nienormalna ale chcialbym miec juz dziecko...
dla mlodych kobiet takie pragninie przed 30ka to zdziwko, skandal itp.
gazety tzw. kobiece zbieraja zniwo...
no i faceci. caly czas mam nadziej, ze to jednak wajatki. bo o ile kobitke mozna jeszcze zrozumiec (uroda, finanse itd.) ale ze samiec nie chce potomstwa. no nie, to kastrat. sorry. to jest prawdziwa katastrofa.
To postula Cezarego Mecha, człowieka, który mówi o problemie demograficznym i o koniecznych zachętach dla kobiet, by chciały rodzić dzieci. Tylko że wszystko widzi osobno - osobno problem dzietności, osobno kwestię zwolnień ze składek. Wyznaje zen, na raz robi jedną rzecz, o jednej rzeczy myśli.
Po prostu, Balbino, cały świat mówi dziewczynom, że dzieci to problem, a zostanie matką to ślepa uliczka, prosta droga do biedy i niskiego statusu społecznego.
Po prostu, Balbino, cały świat mówi dziewczynom, że dzieci to problem, a zostanie matką to ślepa uliczka, prosta droga do biedy i niskiego statusu społecznego.
No tak mówi świat, a jest dokładnie odwrotnie.Wystarczy trochę się rozejrzeć i pomyśleć.
Wydaje mi się, że u mężczyzny nie ma takiego ciągu (instynktu), więc jak wychowanie tego nie nadrobi to skąd niby facet ma chcieć? A co do seksualności to nie widzę związku. Gdyby taki facet był aseksualny to nie byłaby potrzebna antykoncepcja.
strasznie kolega doslowny.
1. jak sie wdajesz w rozmowe z malolatem to zaczynasz o bulce a konczysz na sklepie jubilerskim.
2. aseksualnosc jest wynikiem przymiotow czy raczej braku przymiotow umyslowo-duchowych. nie chodzi tu o postrzeganie fizyczne.
3. no, jedna laska na takim filmiku twierdzi, ze kobiety tez nie maja instynktu. a podlug mnie to jedni i drudzy maja instynkt do nieskonczonosci co tu na ziemi moga osiagnac tylko dzieki progeniturze. ergo, kto nie chce miec dzieci juz jest martwy.
nie. ja nie o tym. ja mowie o ludziach, ktorzy NIE CHCA miec dzieci. z finansami nie ma to nic wspolnego.
W GóWnie na ten przykład WIELOKROTNIE ukazywały się artykuły straszące ciążą i macierzyństwem, które to powodują:
- nadwagę i rozstępy
- przerwanie kariery zawodowej
- upośledzenie zdolności do uczestnictwa w życiu towarzyskim
- koszty, bo wychowanie dziecka do pełnoletnosci kosztuje xxxx- zlotych
Na własne uszy spotkałem się z argumentem ze strony pewnej pary, iż nie planują dzieci ze względu na....przeludnienie planety Ziemi.
Za to, dla równowagi, mają dużo sprawniejsze bezpieczniki w postaci zachowań instynktownych- jak poczuje taka, że chce mieć dziecko, to będzie je miała choćby i z najgorszym lumpem, i pokocha to dziecko najbardziej na świecie od pierwszych sekund bicia serca.
Cały ambaras jest w tym, żeby baba tak ustawiła chłopa, żeby ten chciał dzieci i podjął odpowiedzialność. Kobiety umieją dużo sprawniej manipulować mężczyznami. Mężczyzna sprawnie manipulujący kobietami to albo pedał, albo psychol.
Opowiadał jeden ksiądz, że o ile z kwestiami seksualnymi doskonale sobie radził, o tyle pragnienie ojcostwa spadło na niego zupełnie niespodziewanie.
super znow Cie widziec:)
seksualnosc to przeca jeden z trybow instynktu:)
U facetów też jest instynkt ojcowski, tylko pojawią się później, koło czterdziestki, o ile oczywiście nie ma wcześniej dzieci.
Opowiadał jeden ksiądz, że o ile z kwestiami seksualnymi doskonale sobie radził, o tyle pragnienie ojcostwa spadło na niego zupełnie niespodziewanie.
no wlasnie Maria juz odpowiedziala: lewactwo zabija w nas instynkty.
troche obok: wiecie na co jest teraz moda powolutku wprowadzana juz od kilku lat?
na zarcie robali.
Azja (a tej jeszcze katolicyzm nie zawojowal) to okrutny kontynent. odpychajacy. stad w niemieckich programach dla mlodziezy musowo o Chinach i innych Tajwanach...
W skrócie - u faceta instynkt jest wiodący na etapie układania się w parę z kobitą, a dopiero jak przychodzi potomstwo - staje się "zwierzęciem społecznym".
Za młodu ciężko uciec od różnych głupot i tzw. poszukiwań.
W innych dziedzinach można zmądrzeć po latach i nie jest to problem, ale w tej sprawie szybko robi się za późno na naprawianie błędów.