Moda, czyli próba walki z koszmarem
Muszę zrobić remont kuchni. Stare kafelki się sypią i nie mam wyjścia. Po prostu muszę. Rzecz wydawała się na początku w miarę prosta, bo zaufany i sprawdzony pracownik (podstawa!) jest ugadany.
Trzeba tylko poszukać czegoś ładnego na ścianę.
Tylko...
Nie zliczę ile stron obejrzałam, ile poprzerzucałam ciężkich banerów w różnych sklepach, w których na ogół kuchenne aranżacje zajmują znikomy procent, większość to salony łazienkowe.
Trend kolorystyczny jest jeden - szary.
Nawet nie przypuszczałam, że szarość może mieć tyle odcieni (bąmot mi wyszedł;) i nie będę się wyrażać, czym mi ta szarość wychodzi.
Kolor zupełnie niepasujący do mojego domu (kuchnia łączy się z przedpokojem w kolorze ciepłej, jasnej wanilii) i szukałam pochodnych brązu. Niet. Zero. Magazyny zawalone wyłącznie szarym g...
Nawet jeśli na stronie dorwałam coś w miarę pasującego, to nadzieję błyskawicznie rozwiewał następny komunikat "towar niedostępny".
Nie wiem, jak sobie z siostrą poradzimy z tym akurat problemem, ale formatowanie ludzi na jedno kopyto nawet w tak, wydawałoby się, nieistotnej sprawie, to naprawdę jest jakiś koszmar.
Podejrzewam, że w innych dziedzinach życia jest podobnie.
Trzeba tylko poszukać czegoś ładnego na ścianę.
Tylko...
Nie zliczę ile stron obejrzałam, ile poprzerzucałam ciężkich banerów w różnych sklepach, w których na ogół kuchenne aranżacje zajmują znikomy procent, większość to salony łazienkowe.
Trend kolorystyczny jest jeden - szary.
Nawet nie przypuszczałam, że szarość może mieć tyle odcieni (bąmot mi wyszedł;) i nie będę się wyrażać, czym mi ta szarość wychodzi.
Kolor zupełnie niepasujący do mojego domu (kuchnia łączy się z przedpokojem w kolorze ciepłej, jasnej wanilii) i szukałam pochodnych brązu. Niet. Zero. Magazyny zawalone wyłącznie szarym g...
Nawet jeśli na stronie dorwałam coś w miarę pasującego, to nadzieję błyskawicznie rozwiewał następny komunikat "towar niedostępny".
Nie wiem, jak sobie z siostrą poradzimy z tym akurat problemem, ale formatowanie ludzi na jedno kopyto nawet w tak, wydawałoby się, nieistotnej sprawie, to naprawdę jest jakiś koszmar.
Podejrzewam, że w innych dziedzinach życia jest podobnie.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Ja chcę brązo-pomarańczo-jesienne do jasnej cholerci!
w połączeniu z tym
http://7i9.pl/main/download/hash/df7a830acdcbeebd64fd82c3056a9a08/width/800/height/600/fit/1/image/1
Korci mnie zdać foto relację z tego remontu bo wyburzam tez ściankę, przestawiam zlew pod okno, robię wyspę i meble sam łącznie z frontami. Robię też od podstaw ze starego bojlera okap kuchenny steampunkowy z wbudowanym radiem, schowkami, zegarami, barometrami itp
@Mania - możesz mi dać link do strony producenta albo strony? Ten zestaw raczej niekoniecznie, ale chętnie popatrzę na wszystkie propozycje.
https://www.leroymerlin.pl/plytki-ceramiczne-i-gipsowe/plytki-scienne/plytki-kuchenne,a2994.html
Ja tam widzę różne kolory.
https://www.homify.pl/zdjecie/925814/projeto
http://themaisonette.net/wp-content/uploads/2012/12/Kitchen-design-amazing-steampunk-apartment-in-chelsea-house-design.jpg
Ja miałem wylewać blat betonowy ale zrezygnowałem jednak
Ale mój problem jest innej natury. Nie projektuję kuchni, nie stać mnie na to, nie mam zresztą takiej potrzeby. Muszę wymienić glazurę i podłogę. To muszę. Mogę w ostateczności zmienić fronty szafek, ale już nie ich konstrukcję. Są stosunkowo nowe, ładne, a przede wszystkim bardzo funkcjonalne. No i są w pięknym, głębokim brązie
Kuchnia ma raptem 9 m2, duże okno, tradycyjne ustawienie zlewu, lodówki, kuchenki i zmywarki. To wszystko oczywiście lśni białością. Nie będę tego ruszała poza detalami.
Nie byłoby sprawy, gdyby w sprzedaży (nie na obrazkach!!!) było coś* poza szarością i dopasowanymi do niej elementami dekoracyjnymi.
Wszystkie Paradyże, Opoczna, Tubądziny, Domina, Końskie itd. uparły się w tym roku zrobić Polakom łazienki oraz kuchnie na szaro i już. Może majo jeden wspólny zestaw projektantów?! Zawsze to taniej wychodzi
Pewnie zdecydujemy się z siostrą na białe ściany i z konieczności na jakąś szarą ciapaję na podłogę. Noji ja zwariuję przy dobieraniu bieli do bieli sprzętu i bieli frontów szafek.
*coś bywa - ale totalnie odlotowe w stylu mocny niebieski, karmin itp. Generalnie - zimna, wręcz lodowata kolorystyka.
PS. Wątek miał być raczej o narzucaniu, wręcz wymuszaniu stylu, ale bardzo, bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Przy okazji nauczyłam się i przekazuję - oferta na stronie nawet sklepu firmowego a oferta towaru znajdującego się aktualnie w sprzedaży to bardzo często zupełnie rozłączne pojęcia.
https://www.goldenline.pl/grupy/Zainteresowania/ceramika-artystyczna/plytki-ceramiczne-wyrob-wlasny,503722/
Koniecznie pochwal się swoją robotą (zdjęcia!).
https://www.castorama.pl/produkty/wykonczenie/plytki-scienne-podlogowe-i-elewacyjne/plytki-scienne.html?kolor_plytki=378618__378620&typ_plytki=395397
albo tu
https://plytki24.pl/ceramika-color/amazonian-forest/cat_2929.html
http://www.tubadzin.pl/collection/477
http://www.tubadzin.pl/collection/595
Chyba się przełamię i pojadę na Bartycką, którą do tej pory omijałam szerokim łukiem.