- żydowski minister żydowskiegor rządu łamie jakś umowę z żydowskimi dyplomatami żydowskiego państwa, więc ci ostatni oburzeni piszą o tym po polsku na polskim pejsbóku, żeby Polacy mieli ubaw po pachy???
Spór dotyczy kwot wypłacanych izraelskim dyplomatom i attache wojskowym pełniącym misję za granicą, pokrywających szeroki zakres wydatków, w tym poniesionych w związku z organizowanymi wydarzeniami czy transportem. Ministerstwo Finansów dąży do zmiany sposobu zwracania poniesionych kosztów i do naliczania podatków od tych sum. Taki ruch - pisze portal - poważnie uderzyłby w dyplomatów i attache, którzy od dawna skarżą się na niskie zarobki i złe warunki pracy.
Resort chce też, by nowy system działał wstecz, co wiązałoby się z koniecznością wypłaty przez dyplomatów tysięcy dolarów - dodaje The Times of Israel.
Komentarz
Chyba Żydom całkiem odbiło, albo czegoś kompletnie nie rozumiem (co już by mnie nie dziwiło raczej).
Jak oni wygrali wojnę Jom Kippur?
uzasadniony niepokój obywateli Izraela wywołuje fakt, że większa część kapitału znajduje się w rękach żydowskich
Teraz tylko wątło się smiecham.
Waj
!
- żydowski minister żydowskiegor rządu łamie jakś umowę z żydowskimi dyplomatami żydowskiego państwa,
więc ci ostatni oburzeni piszą o tym po polsku na polskim pejsbóku, żeby Polacy mieli ubaw po pachy???
Tu czy u Cyrusa bylo
Spór dotyczy kwot wypłacanych izraelskim dyplomatom i attache wojskowym pełniącym misję za granicą, pokrywających szeroki zakres wydatków, w tym poniesionych w związku z organizowanymi wydarzeniami czy transportem. Ministerstwo Finansów dąży do zmiany sposobu zwracania poniesionych kosztów i do naliczania podatków od tych sum. Taki ruch - pisze portal - poważnie uderzyłby w dyplomatów i attache, którzy od dawna skarżą się na niskie zarobki i złe warunki pracy.
Resort chce też, by nowy system działał wstecz, co wiązałoby się z koniecznością wypłaty przez dyplomatów tysięcy dolarów - dodaje The Times of Israel.