Co prawda jest to prezydent Ghany, ale co tam. Wystarczy wszędzie podmienić „Ghana” na „Polska” i podsunąć jakiemuś zmęczonemu tekściarzowi z Pałacu Prezydenckiego, może się nie pokapują i przejdzie.
Niech się tylko pilnuje pan prezydent Ghany, żeby go nie zamordowali. Bo w to, że mu pozwolą na realizację marzeń dziwnie czemuś nie wierzę. Sceptyczna jestem aż do cynizmu.
Polacy mają prawo wiedzieć, czy ci, którzy bardzo mocno protestują przy jakiejś inwestycji, rzeczywiście działają w interesie Polaków czy czasem nie pojawiają się zagraniczne organizacje, które dają za to wynagrodzenie.
Wszyscy jesteśmy za jawnością, więc organizacje mogą pokazać, czy są finansowane ze środków zagranicznych czy nie. Założenie jest takie, żeby organizacje, które są finansowane ze środków zagranicznych – informowały o tym Polaków. Polacy mają prawo wiedzieć, czy ci, którzy bardzo mocno protestują przy tej czy innej drodze, inwestycji, Mierzei Wiślanej – rzeczywiście są to organizacje, które działają w interesie Polaków czy czasem nie pojawiają się tam zagraniczne organizacje, które finansując pewne działania powodują, że niektórzy dostają nawet wynagrodzenie za to, aby w konkretnym miejscu protestować
i natentychmiast nozyczki Michał Woś zamiast walką z katastrofą klimatyczną, zajmuje się sprawdzaniem organizacji środowiskowych, które od lat walczą ze skutkami tej katastrofy. Zamiast się od nich uczyć, Pan minister woli je prześwietlać. Chyba nie za to mu płacimy…
Gdyby podchodzić do tego logicznie, można by to zadanie zlecić agencji kontrwywiadu. Wtedy Woś by robił to, za co mu płacimy i kontrwywiad by robił to, za co mu płacimy. Ale że oni nie są logiczni, to by wymyślili inną głupotę. Najlepiej więc robić, co trzeba zrobić i nie czytać ani nie słuchać onych.
Wreszcie.. trochę długo to zajęło. A w zasadzie jeszcze tego nie zrobili, cieszmy się że w ogóle pomyśleli o tym Węgry zdaje się mają to od ładnych paru lat - było się na kim wzorować.
Michał5 napisal(a): i natentychmiast nozyczki
Nic dziwnego - tak było i będzie, a my powinniśmy mieć to głęboko w... właśnie tam.
Komentarz
Niech się tylko pilnuje pan prezydent Ghany, żeby go nie zamordowali. Bo w to, że mu pozwolą na realizację marzeń dziwnie czemuś nie wierzę. Sceptyczna jestem aż do cynizmu.
jakiś malutki krok do tego, o czym mówi Prezydent Ghany.
Wybicie sie na niezależność
https://wpolityce.pl/polityka/499637-kto-finansuje-ngosy-teraz-bedziemy-wiedziec
Polacy mają prawo wiedzieć, czy ci, którzy bardzo mocno protestują przy jakiejś inwestycji, rzeczywiście działają w interesie Polaków czy czasem nie pojawiają się zagraniczne organizacje, które dają za to wynagrodzenie.
Wszyscy jesteśmy za jawnością, więc organizacje mogą pokazać, czy są finansowane ze środków zagranicznych czy nie. Założenie jest takie, żeby organizacje, które są finansowane ze środków zagranicznych – informowały o tym Polaków. Polacy mają prawo wiedzieć, czy ci, którzy bardzo mocno protestują przy tej czy innej drodze, inwestycji, Mierzei Wiślanej – rzeczywiście są to organizacje, które działają w interesie Polaków czy czasem nie pojawiają się tam zagraniczne organizacje, które finansując pewne działania powodują, że niektórzy dostają nawet wynagrodzenie za to, aby w konkretnym miejscu protestować
i natentychmiast nozyczki
Michał Woś zamiast walką z katastrofą klimatyczną, zajmuje się sprawdzaniem organizacji środowiskowych, które od lat walczą ze skutkami tej katastrofy. Zamiast się od nich uczyć, Pan minister woli je prześwietlać. Chyba nie za to mu płacimy…
Ale że oni nie są logiczni, to by wymyślili inną głupotę.
Najlepiej więc robić, co trzeba zrobić i nie czytać ani nie słuchać onych.
A NGO mieliby obowiazek ujawnić finansowanie wujków.
Węgry zdaje się mają to od ładnych paru lat - było się na kim wzorować. Nic dziwnego - tak było i będzie, a my powinniśmy mieć to głęboko w... właśnie tam.
A Polska jako kraj postkolonialny powinna szczególnie współczuć narodom Afryki.