Skip to content

Jeszcze jeden ciupas

edytowano March 2015 w Forum ogólne

Czytam sobie właśnie, że pan profesor nadzwyczajny Bilewicz Michał, kierownik czegoś, co zwie się: Centrum Badań nad Uprzedzeniami Uniwersytetu Warszawskiego (uff, nazwa chyba mówi wiele!) raczył wyartykułować z siebie treść następującą:

„Nie rozumiem oburzonych zachowaniem Margot. Chciałbym żyć w kraju, w którym młodzież może sobie obrażać symbole, profanować pomniki i zniesławiać ministrów. Dopóki nikogo nie biją, mogą dokazywać. Wsadzanie dzieciaków do aresztu to skandal, niezależnie od poglądów czy orientacji”.

Zważywszy na fakt, że Michał Sz., primo voto Margot, jest oskarżony właśnie m.in. o bicie, można by zadumać się nad kondycją polskiej nauki (w szczególności tej zajmującej się Badaniami nad Uprzedzeniami). Albowiem mamy tu dowód, że ktoś używający z dumą tytułu wykładowcy uniwersyteckiego ogłasza się mentorem w sprawie, o której nie ma pojęcia.
Jednakowoż postanowiłem wziąć tę wypowiedź na serio, mając w pamięci redaktorzenie pana Bilewicza Michała w "Jidełe" i "Słowie Żydowskim". Chciałbym więc zadać dwa króciutkie pytania:
1) czy jeśli jakaś "młodzież" weźmie się za Pomnik Bohaterów Getta, za symbole gwiazdy Dawida, albo zacznie zniesławiać pamięć pana/towarzysza ministra Geremka - czy wtenczas rzeczona "młodzież" może liczyć na wsparcie Centrum Badań nad Uprzedzeniami Uniwersytetu Warszawskiego? No bo, panie profesorze, słowo się rzekło!
2) czy owa wymarzona przez pana profesora rzeczywistość (z bezkarną "młodzieżą" obrażającą i profanującą) odnosi się jedynie do terytorium Rzplitej? Czy jednak chciałby ją ujrzeć pan profesor również gdzie indziej? Dajmy na to w Izraelu?

Bo mnie, proszę pana profesora nadzwyczajnego Bilewicza Michała, się przypomniał taki stareńki wic o rozmowie dwóch starozakonnych, w czasach komuny:
- Abram, ty wiesz, że mój najstarszy syn jest ministrem w Warszawie? I ze wszystkich sił buduje socjalizm!
- Uch, Icek, nie może być!
- A mój drugi syn jest ministrem w Rumunii, trzeci zaś na Węgrzech. I oni też oba budują socjalizm!
- Ajwaj, Icek! Dyć to wprost niemożebne!
- A zaś mój najmłodszy syn jest ministrem w Izraelu.
- Icuś, i co? On też tam buduje socjalizm?
- Abram, czyś tyś oszalał? We własnym kraju?




Komentarz

  • edytowano September 2020
    Przecież odpowiedź jest oczywista i każdy rozumie, że na taki symetryzm zgody być nie może. Samo zadawane takich pytań na kilometr cuchnie faszystowska prowokacja i powinno być karalne. O ile już nie jest, bo dawno nie sprawdzałem.
  • edytowano September 2020
    robert.gorgon napisal(a):
    Przecież odpowiedź jest oczywista i każdy rozumie, że na taki symetryzm zgody być nie może. Samo zadawane takich pytań na kilometr cuchnie faszystowska prowokacja i powinno być karalne. O ile już nie jest, bo dawno nie sprawdzałem.
    Tak samo dewastacja, wandalizm, próby "uzasadnionej presji fizycznej" są pokojowym protestem, w odróżnieniu od agresywnego uderzenia głową w pięść lub but antifiarza.
  • Zważywszy na fakt, że Michał Sz., primo voto Margot, jest oskarżony właśnie m.in. o bicie, można by zadumać się nad kondycją polskiej nauki (w szczególności tej zajmującej się Badaniami nad Uprzedzeniami). Albowiem mamy tu dowód, że ktoś używający z dumą tytułu wykładowcy uniwersyteckiego ogłasza się mentorem w sprawie, o której nie ma pojęcia.
    Ma pojęcie, oj ma. Ale struga wariata.
  • Centrum Badań nad Uprzedzeniami Uniwersytetu Warszawskiego
    Niesamowite jak przyznają się w nazwach do prawdy o sobie! :))
  • Zwracam uwagę, a zwracałem tu wielokrotnie- Bilewicz to hodowany karierowicz z roztoczonym bardzo mocnym parasolem ochronnym. Jego publikacje dotyczą "zróżnicowanej" tematyki- opresyjności krzyża w przestrzeni publicznej, niestosowności mówienia "dziecko" o płodzie przeznaczonym do zabortowania, no i oczywiście żydełe pierdełe. Bilewicz publikował wspólnie z autorami z Oxfordu czy innych Kejmbridżów. Całej sprawie dodaje smaczku fakt, iż pod względem statystyki używanej w psychologii (opinia znanego nam tu znajomego dawnoforumowego) jest to zwyczajnie nieprofesjonalne.
    Bilewicz to rak, nowotwór mogący istnieć tylko w osłabionym organizmie państwowo-społecznym, do tego dokarmiany (finansowo, prestiżowo) przez wrogów zewnętrznych i wewnętrznych.
  • Bilewicz to pospolity idiota.
  • Nie. On jest cyniczny i baaaardzo groźny. Do tego systemowo hodowany, od 10 lat jak pączek w maśle, grant za grantem.
  • qiz napisal(a):
    Nie. On jest cyniczny i baaaardzo groźny. Do tego systemowo hodowany, od 10 lat jak pączek w maśle, grant za grantem.
    +1
  • "Psychologia jedzenia mięsa w psychologii społecznej" .... - badania.
    Znam go jako twitterowego głupka, który dorównuje poziomem mącicielowi Rosatiemu.
  • Ten typ hodowany jest na następnego Grabowskiego i Grossa w jednym. Do tego jest tańszy w eksploatacji, bo dodatkowo opłaca go sama Polska.
  • Taki Hartman Mniejszy.
  • Geremek się w grobie przewraca!
  • On jest w ogóle Żydem czy tylko bardzo by chciał?
  • Nie on pierwszy stwierdził, że niszczenie pomników jest ok, o ile nie robi tego prawilna młodzież. Na KryPolu jakśi nałkowiec coś takiego oświadczył w wywiadzie nt. zadym w hameryce
  • ferb napisal(a):
    Nie on pierwszy stwierdził, że niszczenie pomników jest ok, o ile nie robi tego prawilna młodzież. Na KryPolu jakśi nałkowiec coś takiego oświadczył w wywiadzie nt. zadym w hameryce
    Rudy przekazał jasny sygnał z Hitlerowa: do boju, żadnych hamulców!
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.