Skip to content

Ethanol - co tam na Frondzie ?

edytowano March 2015 w Forum ogólne
Wszedłem dziś pierwszy raz od wielu lat na Frondę. Ale tak rzuciłem okiem, na portal, forum. Ethanol, bo widziałem twój nick, powiedz co tam się dzieje na forum, jaki klimat, dużo ludzi, jaka opcja dominująca. No i też do wszystkich, kto teraz jest właścicielem Frondy, kto tam działa, pisze, redaguje, jak to wszystko funkcjonuje ?
«1

Komentarz

  • Dawno tam nie wchodziłam i jestem w szoku, bo dziwnie mi się wszystko wyświetla. Nie wiem, czy to mój komputer, czy tam się zrąbało. Aktualne wątki normalnie wyświetlają się tylko przez moment, a później jakiś bałagan.
  • u mnie fronda .pl działa
  • "Nie ma takiej strony"
  • U mnie jest.
  • Brzost napisal(a):
    U mnie jest.
    W sensie, strony foruma.
  • Tak. Portalu i foruma na nim.
  • No i jest forumek:
    https://www.fronda.pl/forum?sort_by=2
    ostatni wpis sprzed 2 min.

    Rozwaliło mnie:
    Temat: Re: Prośba o wykładnie do M. Salwowskiego|zaraz_zaraz 29.10.2020, 18:28
    Już nie ważne. "Otwarte" FF wypierdoliło mi wątek, więc chyba pora się stąd zwinnąć. A że forumek "katolicki" to i nawet nie proszę o usunięcie konta. Może jeszcze kiedyś się tu na/wróce, chociaż wątpię. "Pozdrowienia" dla wszystkich z klasy G rocznik 1992-96 z I LO w Inowrocławiu.
  • Ethanol plis.
  • TecumSeh napisal(a):
    No i jest forumek:
    https://www.fronda.pl/forum?sort_by=2
    ostatni wpis sprzed 2 min.

    Rozwaliło mnie:
    Temat: Re: Prośba o wykładnie do M. Salwowskiego|zaraz_zaraz 29.10.2020, 18:28
    Już nie ważne. "Otwarte" FF wypierdoliło mi wątek, więc chyba pora się stąd zwinnąć. A że forumek "katolicki" to i nawet nie proszę o usunięcie konta. Może jeszcze kiedyś się tu na/wróce, chociaż wątpię. "Pozdrowienia" dla wszystkich z klasy G rocznik 1992-96 z I LO w Inowrocławiu.
    "Nie ma takiej strony"
  • Po prostu już stare pryki jesteśmy i nie czaimy Szostaka.
  • Nie biega o kumanie czy czajenie. On jest zadaniowy, tak jak Wujownia. I jakbym miał obstawiać kogo poprze przed wyborami, postawiłbym bez wahania na Wujownię.
  • peterman napisal(a):
    TecumSeh napisal(a):
    No i jest forumek:
    https://www.fronda.pl/forum?sort_by=2
    ostatni wpis sprzed 2 min.

    Rozwaliło mnie:
    Temat: Re: Prośba o wykładnie do M. Salwowskiego|zaraz_zaraz 29.10.2020, 18:28
    Już nie ważne. "Otwarte" FF wypierdoliło mi wątek, więc chyba pora się stąd zwinnąć. A że forumek "katolicki" to i nawet nie proszę o usunięcie konta. Może jeszcze kiedyś się tu na/wróce, chociaż wątpię. "Pozdrowienia" dla wszystkich z klasy G rocznik 1992-96 z I LO w Inowrocławiu.
    "Nie ma takiej strony"
    Może Waść zablokował Frondzię?
    Ten link u mnie otwiera się:
    https://www.fronda.pl/forum
    A może tak?
    https://fronda.pl/forum

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • edytowano October 2020
    Mobilne Brave, DDG, Chrome - "Nie ma takiej strony" z logiem Frondy.

    Spróbuję na stacjonarnym FFoxie.
  • Działa!
  • To Wam się nie otwiera? https://www.fronda.pl/forum
  • Wyglada na to, ze jak wykryje telefon to przekierowuje na wersję mobilną - tj. na m.fronda.pl. No a ta wersja mobilna nie działa w ogóle.
  • Baaaaardzo rzadko tam
    zaglądam. Czasem coś tam chlapnę.
    Generalnie, klimat nijaki, ale są aktywni niebywali odpałowcy.
    Kiedys był taki ateistyczny kewak. Smieszny trochę, bo zawsze jak z jakimś newsem wpadał, to strzelał sobie w stopę.
    Niezmordowana jest tam Annabis. Chyba sedek i konfederatka.
    Generalnie forum jest zdechnięte, ale oryginałów nie brakuje. Jest taki jeden Pan, co chyba doradza Trumpowi.
    No i Salwowskie recenzje piszo.
  • Ech, Brawario wpadł kiedyś do nas, więc już na wstępie się zgodziłem ze wszystkim i była to jego ostatnia wizyta. On chyba lubi dym.
  • :D

    Kiedyś wiozłem Brawaria i Apoca na jakiś zlot i słuchałem ich gorącej dyskusji na temat wojny secesyjnej.
  • Na forum IVRP chyba jeszcze smutniej?
  • edytowano October 2020
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):

    No, wogle upadek FF to szkoda.

    Zaznaczę, że bap i tw forumkowali już „po robocie”.
    Forum musiało upaść, swobodna, merytoryczna i coś dająca wymiana poglądów przy tak rozbudowanej społeczności nie miały prawa funkcjonować. Wg mnie to było za duże i zbyt różnorodne (nad małym różnorodnym da się zapanować). Nie wiem czy my na Excathedrze nie wyciskamy maksu ilościowo-spójnościowego, +20% użytkowników i zacznie się jazda.
  • Spoko. Administracja czuwa.
  • Użytkowników jest ponad 400, ale większość nieaktywna.
    Na forum branżowym w którym uczestniczę, jest 25 razy więcej i funkcjonuje, tylko jest bardziej podzielone na działy. Ale większość ruchu i tak robi niewielka liczebnie grupa.
  • Fronda publicystyczna miała gigantyczny potencjał. Miała markę, merytorycznie rozwalali wtedy właściwie wszystko co prawicowe w kwestii podejścia do katolicyzmu. To było logiczne, drapieżne, pewne siebie, to oni zanieśli pod strzechy - jestem Katolem i jestem z tego dumny. Programy dla młodzieży były świetne, właściwie przełomowe. Pismo poświęcone również.

    A do tego Fronda miała społeczność. Prawdopodobnie w dzisiejszych czasach wartość największą, ze względów marketingowych, ale najważniejsze ze względów politycznych i mocy sprawczej. Przy takiej atomizacji życia społecznego, tysiące ludzi rozsianych po różnych stronach Polski daje potężny kapitał do wykorzystania. Bardzo było też sensowne wg mnie to słynne wkroczenie. Taki powinien być kolejny krok, poważny internetowy portal opiniotwórczy. Koniec końców nastąpiła rozpierducha, cytując klasyka - "Jak do tego doszło, nie wiem ?"

    Marka jest cały czas, ona jest w uśpieniu, przyczajony tygrys. Cały koncept ogarniętych, niekoniecznie pokornych Katoli jest jak najbardziej na czasie. I nie chodzi, że ludzie to kupią, to też, taka jest potrzeba, że tak powiem, dziejowa. Portal działa, nie przyjrzałem mu się, ale jest aktualny, trochę ufajniony, ale jest. Społeczności nie ma. Tam nie ma. Bo po rozsiana po internetach funkcjonuje. Potrzeba jednak nowej, jak poprzednia została zbudowana nie wiem, ja dołączyłem około 2005 roku, od 2000 czytałem (gdzieś tak). Nie znam przyczyny skali FF, trzeba by to przeanalizować.

    Era jutuberów mija. Jeżeli tego nie widać to zaraz będzie. Jeżeli kogoś słucham musi być stempel przynależności do organizacji, która go autoryzuje. Generalnie też widać, że chłopaki sobie nie radzą z głową, bycie singlem jutuberem niszczy. Potrzebna jest organizacja.

    Organizacja jest też potrzebna dla setek innych spraw, dużo poważniejszych. Partie polityczne pewnych kluczowych aspektów nie załatwią, potrzeba jest organizacja medialna i społeczna od dołu. Nawet jeżeli to będzie życie w ucisku i parakonspiracji. Są 3 lata na załatwienie solidnych podstaw finansowych, obecna władza może skonstruować umowy na dekadę.

  • Oj tak, Frądzia w TV w 95 czy 96 roku to był kop!
    Pierwszych naście numerów papierowych zresztą też.
  • JORGE napisal(a):
    Koniec końców nastąpiła rozpierducha, cytując klasyka - "Jak do tego doszło, nie wiem ?"
    Podpisano, płk. Spontan.

    Właściwie cały ten celny opis pokazuje dlaczego nie mogło to być obojętne dla demiurgów pchających świat w przeciwnym kierunku.
    Jeśli po tamtej stronie byli/są kumaci wykonawcy, to musiała mieć miejsce reakcja. A przykłady z przeszłości (jak np. Solidarność) pokazują, że czasem wystarczy troszkę dokarmić ludzkie małości i słabości, poczem nie przeszkadzać.

  • Ależ co też Koleżęstwo, tu żadnego pałkownika nie trzeba. Serio, wystarczyło parę zderzeń osobistych ambicji i temperamentów.

    Potrzebny Wam jakiś pułkownik, żeby wytłumaczyć czemu nasza homeopatyczna nisza potrzebuje aż dwóch forumków?
  • koprowy napisal(a):
    Oj tak, Frądzia w TV w 95 czy 96 roku to był kop!
    Pierwszych naście numerów papierowych zresztą też.
    Tak.
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Ależ co też Koleżęstwo, tu żadnego pałkownika nie trzeba. Serio, wystarczyło parę zderzeń osobistych ambicji i temperamentów.

    Potrzebny Wam jakiś pułkownik, żeby wytłumaczyć czemu nasza homeopatyczna nisza potrzebuje aż dwóch forumków?
    I tak.
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Ależ co też Koleżęstwo, tu żadnego pałkownika nie trzeba. Serio, wystarczyło parę zderzeń osobistych ambicji i temperamentów.

    Potrzebny Wam jakiś pułkownik, żeby wytłumaczyć czemu nasza homeopatyczna nisza potrzebuje aż dwóch forumków?
    Przez sprawy życiowe ominęło mnie wiele z FR, ale taki rozpad/rozkład na IVRP nie wyglądał na przypadek.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.