2021
To był dla mnie ciężki rok.
Mam nadzieję, że 2022 będzie lżejszy.
Czy był jednak zły? Nie.
Dużo roboty, dużo nerwów, Żeby jednak nie narzekać, Sporo tematów pozamykałem i uporządkowałem. Wiele książek technicznych około zawodowych przeczytałem, sporo się nauczyłem. W pracach domowych i prywatnych projektach naspawałem się pewno parę setek godzin.
W wakacje z tydzień przepracowałem urlopu przez troszkę nieprzemyślaną decyzję mojego ojca ( zamówił wykonanie pewnych prac odrobinę za szybko ). Więc od 8 do 22 musiałem przygotować *teren*. Tak niemal codziennie bo czas naglił.
Liczba wypadków / ran odniesionych, chyba nigdy nie miałem takiej passy. Co mi się jedna rzecz zaleczyła to już za chwile była druga. Rok szczęśliwie kończę zdrowy jak ryba.
O modlitwie pamiętałem.
Pare osób bliskich umarło.
Finansowo nigdy nie było lepiej.
Bardzo polubiłem na kacu polerowanie zabytkowych sztućców, sporo nam tego zostało po śp. babci. Nikt tego nie używał bo mosiądz zapatynowany na amen, srebro poczerniałe jak smoła. Wiele już przerobiłem i co jakiś czas dorzucam gotowe do pojemnika na sztućce, Jak chce zjeść troche miodu, to zawsze biorę taką zdobioną mosiężną łyżeczkę. Moja ulubiona.
Życzę wam wszystkim forumowicze. Aby rok 2022 był dla was dobry. Trwajcie w Bogu i niech wam się wiedzie.
Mam nadzieję, że 2022 będzie lżejszy.
Czy był jednak zły? Nie.
Dużo roboty, dużo nerwów, Żeby jednak nie narzekać, Sporo tematów pozamykałem i uporządkowałem. Wiele książek technicznych około zawodowych przeczytałem, sporo się nauczyłem. W pracach domowych i prywatnych projektach naspawałem się pewno parę setek godzin.
W wakacje z tydzień przepracowałem urlopu przez troszkę nieprzemyślaną decyzję mojego ojca ( zamówił wykonanie pewnych prac odrobinę za szybko ). Więc od 8 do 22 musiałem przygotować *teren*. Tak niemal codziennie bo czas naglił.
Liczba wypadków / ran odniesionych, chyba nigdy nie miałem takiej passy. Co mi się jedna rzecz zaleczyła to już za chwile była druga. Rok szczęśliwie kończę zdrowy jak ryba.
O modlitwie pamiętałem.
Pare osób bliskich umarło.
Finansowo nigdy nie było lepiej.
Bardzo polubiłem na kacu polerowanie zabytkowych sztućców, sporo nam tego zostało po śp. babci. Nikt tego nie używał bo mosiądz zapatynowany na amen, srebro poczerniałe jak smoła. Wiele już przerobiłem i co jakiś czas dorzucam gotowe do pojemnika na sztućce, Jak chce zjeść troche miodu, to zawsze biorę taką zdobioną mosiężną łyżeczkę. Moja ulubiona.
Życzę wam wszystkim forumowicze. Aby rok 2022 był dla was dobry. Trwajcie w Bogu i niech wam się wiedzie.
Otagowano:
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Waści też niech się wiedzie, zgodnie z życzeniem.
Niech Dobry Pan Bóg nas wysłucha.
+
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Normalny, narzekający na codzienne trudy, kaleczący się, chodzący na balangi z kumplami nad Wisełkę, palący ogniska, Warszawiak (a jakże, przypomniało mi się). Pracujący w pracy z metalami ( kocham metale), spawacz, (młodość na tym spędziłem), modlący się katolik. Lubię Twoje wpisy o metalach, o pracy, o różnych historiach jakie Ci się przydarzyły, jak ten o winie i o zbitym balonie.
Takie powinno być forum, a nie tylko polityka i polityka. Posix, pisz więcej, (o normalnych, z życia wziętych sprawach) jak do tej pory. Please!
Wszystkiego najlepszego w nowym roku 2022 życzę Wam Wszystkim.
👣
🐾
🐾
+
+++