Skip to content

Na Wielki Post

edytowano February 2022 w Forum ogólne
Świadectwa, nauki, filmy - ku przemyśleniom. Zamieszczajmy je, gdy znajdziemy coś co skieruje nasze myśli ku Naszemu Panu.
W przesłaniu Jima Caviezela znalazłam kilka zdań wartych przypomnienia i zapamiętania.

Komentarz

  • Tak jest !
  • Muszę się zapytać, czy brak reakcji na ten film wynika, że nie przypadł go gustu ? Nie ma mocy wg was ?
  • edytowano February 2022
    Bardzo mocne i prawdziwe przesłanie (obojętność jako największy grzech naszych czasów), ja już widziałem je parokrotnie, pewnie inni na forum też. Na forach silny odzew jest zwykle na wpisy kontrowersyjne, treści z którymi większość się zgadza często wywołują niestety niewielki odzew.
  • JORGE napisal(a):
    Muszę się zapytać, czy brak reakcji na ten film wynika, że nie przypadł go gustu ? Nie ma mocy wg was ?
    Tekst przeczytać łatwo i szybko. I można wszędzie (np. w poczekalni). Film często sobie odkładam, aż będę miał czas i warunki do swobodnego obejrzenia.

    Tego jeszcze nie oglądałem, ale Caviezel jest goś. Jak ktoś jest katolikiem musi zachowywać się tak, by być traktowany przez współczesne społeczęstwo jako nawiedzony, bigot, dewot itd. Bo taka jest nasza wiara. I on tak robi i za to ma u mnie wielki szaconek.
  • edytowano February 2022
    JORGE napisal(a):
    Muszę się zapytać, czy brak reakcji na ten film wynika, że nie przypadł go gustu ? Nie ma mocy wg was ?
    Nie obejrzałem do dziś Pasji (filmu Gibsona), więc i sam aktor jest mi trochę obojętny.
    (Fragmenty filmu widziałem oraz fragmenty świadectw aktora - teraz już ewangelizatora z mocą! - słyszałem. Nie jestem targetem.)

    mój targetowy krucyfiks:
    image
    W centralnym miejscu kościoła parafialnego pod wezwaniem Chrystusa Króla w Gorzowie Wielkopolskim nad tabernakulum umieszczony został wizerunek Ukrzyżowanego. Dla wielu odwiedzających świątynię zaskakujące jest nietypowe przedstawienie Pana Jezusa, który na krzyżu nie kona, lecz tryumfuje. Obleczony jest w szatę do stóp i okryty płaszczem, a Jego skronie zdobi królewska korona.
    ...
    ... ważną zmianę w sposobie przedstawiania ukrzyżowania Pana Jezusa. Nastąpiła ona w XI wieku i polegała na odejściu od wizerunku Zwycięzcy królującego z krzyża na rzecz wiernego zilustrowania męki Zbawiciela. Wzrok chrześcijan przywykł do nowszej konwencji, wskutek czego starsza niemal odeszła w niepamięć.
  • edytowano February 2022
    JORGE napisal(a):
    Muszę się zapytać, czy brak reakcji na ten film wynika, że nie przypadł go gustu ? Nie ma mocy wg was ?
    Dla mnie nie ma. Konwencja patetycznego przemówienia jak po odebraniu Oskara nie przemawia, wręcz odstrecza. Wysłuchałam do końca trochę się zmuszając.

    Zaznaczam,że to co powyżej nie jest negacją ani krytyką, wszak duch wieje kędy chce i w tym przypadku chyba nie do mnie.

    Osobiście na W.Post polecam:



    przez tydzień się odsłuchuje a potem już odśpiewuje i moim zdaniem jest tam wszystko co ważne, w formie, która trafia w sam środek mojej wrażliwości.
  • Przekaz jest spoko, nie dla mnie ale ma moc, bez muzyki byłoby dużo lepiej.
  • edytowano February 2022
    O takich sprawach nie sposób mówić na tzw. lajcie z jakimś (pseudo)telogicznym dystansem. Jim Caviezel mówi dość spokojnie.

    Z "uderzeniem" to głosi np. ks. Dominik Chmielewski (Salezjanie) i ks. Karol Stehlin (FSSPX)
  • Jim Caviezel OK
    Antonina Krzysztoń OK

    Każde w swojej kategorii, na różnych odcinkach frontu.
  • edytowano February 2022
    MarianoX napisal(a):
    Jim Caviezel mówi dość spokojnie.
    Z uderzeniem to głosi np. ks. Dominik Chmielewski.
    A jak dla mnie - z gorszą hollywócką pozą niż wspomniany aktor...
  • edytowano February 2022
    romeck napisal(a):
    MarianoX napisal(a):
    Jim Caviezel mówi dość spokojnie.
    Z uderzeniem to głosi np. ks. Dominik Chmielewski.
    A jak dla mnie - z gorszą hollywócką pozą niż wspomniany aktor...
    Ks. Karol Stehlin też głosi z dość silnym zaangazowaniem
  • MarianoX napisal(a):
    Z uderzeniem to głosi np. ks. Dominik Chmielewski.
    A ja mam z nim problem niejaki.
    Podoba się mnie jako zaangażowany kapłan, nie pieprzy farmazonów jak niektórzy i nie choruje na celebrytyzm (mimo że popularność by go do tego "uprawniała").
    Nuale pewne treści - hm. Nie że teologicznie be, tylko takie.. nie za bardzo wiadomo czym uzasadnione. Np że większość (!) ludzi obecnie żyjących idzie do piekła.
    Inna sprawa, że daj Boże tylko takich "problemów" z kapłanami.
  • edytowano February 2022
    O tej przypuszczalnej większości idącej do piekła to mówili także np. św. Ludwik Grignion de Montfort oraz św. Alfons Liquori
  • Malutka łyżeczka dziegciu (bo on nie pierwszy raz już to wspomina): Pan Jezus nie miał inicjałów DżejSi.

    Bardzo piękne, mądre i wzruszające kazanie. Treści w nim przekazane są absolutnie nie kontrowersyjne, jednak nigdy nie dość powtarzania tych treści.

    A co do Jima, to patrzcie, jak wielki jest jego heroizm. My tutaj mamy świetnie. Wszyscy są deklaratywnie wierzący. Osoba z poglądami przynależnymi do typowego przedstawiciela świata showbusinessu byłaby u nas całkowicie osamotniona. Z nim jest całkowicie na odwrót. Jeśli w środowisku, w jakim on się znajduje, jest on w stanie mówić o sprawach wiary w taki prosty sposób, w jaki ja czuję opór na imieninach u znajomych, to znaczy, że jest on bardzo odważny i można go nazwać człowiekiem Boga. Jestem dlań pełen podziwu i dziękuję mu za to, co robi.
    A że nie jest to odkrywcze? Nie jest, ale to nie szkodzi. Jak wspomniałem wyżej, jeśli kolejne powtórzenia pozwolą nam uniknąć upadku, powinniśmy za te powtórzenia dziękować i prosić o więcej.

  • Tłumaczenie tam w jednym momencie szwankuje i robi z tekstu koshernego trochę niekosher, to jednak drobiazg.
  • Modlitwa do Ducha Świętego w sam raz na ten Wielki Post 2022:
    Od kilku tygodni na setkach billboardów i telebimów w wielu polskich miastach widnieją biało czarne reklamy ze słowami Jana Pawła II. Na części citylightów i billboardów widnieją słowa: „odnowi oblicze Tej Ziemi! JPII” i „niech zstąpi Duch Twój JPII”. Są niemalże każdym wielkim mieście - w Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku, Gdyni, Łodzi, Poznaniu, Krakowie itd. Można je zobaczyć również w mniejszych miastach, np. w Bytomiu, Chorzowie, Lublinie, Dąbrowie Górniczej czy Tychach.
    https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/586742-kto-stoi-za-kampania-niech-zstapi-duch-twoj-sprawdz

    Do tego codzienna adoracja Najświętszego Sakramentu z Różańcem św.

    Różaniec do granic Polski (albo do granic Korony Polskiej, jak kto woli) - jako wsparcie dla Polskiego Wojska

    Modlitwa przez wstawiennictwo św. Andrzeja Boboli

    Jeżeli wielu Polaków zaangażuje się w modlitwę różańcową (podobnie jak zaangażowała się np. Austria po II wojnie), lawina ze wschodu nie runie na Polskę
  • trep napisal(a):
    A co do Jima, to patrzcie, jak wielki jest jego heroizm. My tutaj mamy świetnie. Wszyscy są deklaratywnie wierzący. Osoba z poglądami przynależnymi do typowego przedstawiciela świata showbusinessu byłaby u nas całkowicie osamotniona. Z nim jest całkowicie na odwrót. Jeśli w środowisku, w jakim on się znajduje, jest on w stanie mówić o sprawach wiary w taki prosty sposób, w jaki ja czuję opór na imieninach u znajomych, to znaczy, że jest on bardzo odważny i można go nazwać człowiekiem Boga. Jestem dlań pełen podziwu i dziękuję mu za to, co robi.
    Atotak.
  • trep napisal(a):
    Malutka łyżeczka dziegciu (bo on nie pierwszy raz już to wspomina): Pan Jezus nie miał inicjałów DżejSi.

    Bardzo piękne, mądre i wzruszające kazanie. Treści w nim przekazane są absolutnie nie kontrowersyjne, jednak nigdy nie dość powtarzania tych treści.

    A co do Jima, to patrzcie, jak wielki jest jego heroizm. My tutaj mamy świetnie. Wszyscy są deklaratywnie wierzący. Osoba z poglądami przynależnymi do typowego przedstawiciela świata showbusinessu byłaby u nas całkowicie osamotniona. Z nim jest całkowicie na odwrót. Jeśli w środowisku, w jakim on się znajduje, jest on w stanie mówić o sprawach wiary w taki prosty sposób, w jaki ja czuję opór na imieninach u znajomych, to znaczy, że jest on bardzo odważny i można go nazwać człowiekiem Boga. Jestem dlań pełen podziwu i dziękuję mu za to, co robi.
    A że nie jest to odkrywcze? Nie jest, ale to nie szkodzi. Jak wspomniałem wyżej, jeśli kolejne powtórzenia pozwolą nam uniknąć upadku, powinniśmy za te powtórzenia dziękować i prosić o więcej.

    +1

    Jest dziś trynd odchodzenia od Kościoła, bo: a to pedofile, a to trzymający sztamę z PiSem, zamiast z kobietami i ich "prawami" itp, preteksty zawsze się znajdą. To się zdarzyło i w mojej rodzinie: córka mego ciotecznego brata odeszła z Kościoła, cioteczny brat chyba też. Nasi wspólni dziadkowie w grobie się przewracają.
    A Caviezel mówi: "przyjmujmy sakramenty z powagą". Tak, trepie, Caviezel wśród naszych celebrytów i zwiedzionych, zwykłych zjadaczy chleba - byłby całkowicie osamotniony.
  • Mania napisal(a):
    Nasi wspólni dziadkowie w grobie się przewracają
    Na papierze, w linii poziomej mam 15 kuzynów i kuzynek i dalej w dół miriady... . Ze ¾ z nich poza Kościołem... I też tak czasem wzdycham ..


  • edytowano March 2022
    Od Gnoja właśnie dostałem:

    image
  • Takie drobiazgi powinny trafiać do zbiorczego wątku, np: Nauka wierzy :)>-
  • Polecam bardzo, nawet tym, którzy w Gorzkich Żalach uczestniczą w swoich parafiach.
    Kazanie pasyjne ks biskupa Janochy
    https://www.radiomaryja.pl/multimedia/kazanie-pasyjne-wygloszone-podczas-nabozenstwa-gorzkich-zalow-w-bazylice-krzyza-swietego-w-warszawie/
  • Gorzkie Żale... po francusku! (19 minut)

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.