Układanka
Mamy trzy kropki:
• Brexit,
• Inwazja Rosji na Ukrainę,
• Molestowanie Polski przez UE.
Ktoś połączy?
• Brexit,
• Inwazja Rosji na Ukrainę,
• Molestowanie Polski przez UE.
Ktoś połączy?
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Wypluli ciało obce, przywrócili byłe radzieckie stany (2014) i... V Rozbiór Rzeczypospolitej się dokonuje (Białoruś już 'rozebrali')...?
Kiedy dokonano neopaktu Ribbentow-Mołotow? →Merkel-Putin?
Dwie rzeczy trzeba najpierw zrobić - wypchnąć Anglików z Europy, co AD 1937 załatwiło prawo salickie w Hanowerze oraz zgnieść państwa buforowe między Rosją a Niemcami. W drugiej kolejności spuszcza się wpierdol Francy i już Niemcy oparte o Rosję spokojnie mogą rządzić Europą - póki się przyjaciele nie pokłócą.
Teraz robi się ciekawiej123, bo wszystko wskazuje na to, że wpierdol dostanie Rosja. Dla Niemców to największa katastrofa od AD 1945. Icoteras?
Nie wiem.
To się skończy wojną.
Konkretnie : odpowiedz na pitanie co widzą Bałtowie, co Szffedzi i 0,5l Finlandii, co widać z Rumunii, etc.
Śledzenie ćwierkowego konta b. Prezydenta Estonii Hendrika Ilvesa wskazuje że on to (jeszcze bardziej od żab) pijane dziecko we mgle. Taki pierwszy przykład z brzegu.
Bo po drodze jest jeszcze rozjazd pomiędzy poszczególnymi niewolnikami strefy ojro. Jeszcze się nie zaczęły bankructwa w Club Medzie (było tłumaczone co to, więc pozwalam sobie na skrót myślunkowy) i wyciąganie topielców z bagna za uszy.
Natomiast dopiero dziś uderzyło mnie, jak bardzo negocjacje premiera Morawieckiego z unią niemiecką w sprawie rzekomo "praworządności", a w istocie "zagłodzenia Polski" w latach 2021-2022 przypominają negocjacje ministra Becka w sprawie żądań niemieckich wobec Polski w latach 1938-1939.
Polska przekonana, że można się dogadać, wykazująca maksimum dobrej woli - do pewnego momentu. I Niemcy - od początku nieuczciwe w negocjacjach i wysuwające coraz bardziej bezczelne żądania.
Ale nawet nie o to. Europa się dzieli, na bank nie wylądujemy w obozie wspólnie z Niemcami. A z kim to nie wiem.
Pewnie że społeczeństwo słabo zmotywowane, ale "elity" równie pyszne, butne i bezczelne. I równie zachłanne.
Tyle że dziś nie będą grozić wojną - wiedzą doskonale że im samym się to nie opłaca, a i Polacy walczą lepiej niż to wygląda na papierze.
Natomiast zrobią absolutnie wszystko by swoje cele osiągnąć innymi środkami, i nie cofną się przed niczym. A społeczeństwo? Oni nawet nie muszą wiedzieć o co chodzi. Zresztą - zwykle społeczeństwa nie rozumieją o co chodzi władzy.
AD. 2- to chyba inny puzelek, bo Putin zachował się jak niecierpliwy mużyk i złamał ustalenia. Dlatego o tym wiemy.
AD 3 - Patrz p.1 oraz chęć podzielenia się kosztami stylu życia Club Med, bo doskwierają naszym sąsiadom.
Kropki podobne, ale w mojej ocenie nie identyczne.