Skip to content

nalewki

edytowano March 2015 w Kulinaria
jak robić i nastawiać nalewki , to prawie wszyscy wiedzą
jak filtrujecie?
\ na filtrze do kawy za długo,
do tych czas robiłem dwa razy przez filtr do herbaty, takie większe woreczki do sypanej,

a dziś wpadłem na pomysł , żeby aeropresem robić
nikrt ze znajomych nie ma, żebym pożyczył, może wy macie sposób na skuteczna filtrację nalewek?

Komentarz

  • grawitacyjnie
  • znaczy dwa lata osiadania i ostrożne zlanie?
  • Ano.
  • Przez dekantację
  • Wino śliwkowe czy agrestowe można klarować przy użyciu żelatyny, a najlepiej dodać enzymu który rozbije pektyny.
    Ja bym na papierze nie filtrował, są takie worki do kompletów z prasą - ale one są gęste i bez prasy to nie wiem czy się uda przefiltrować. O takie coś na przykład https://allegro.pl/oferta/filtr-wklad-tekstylny-prasy-vares-50l-5t-12619444468
  • Słuchajcie, poza miętową, która mi się udaje, wszystko co owocowe ma w moim wykonaniu taki dziwny, niezbyt przyjemny posmaczek.
    Jak tego unikacie?
  • Nie za mocny alkohol?
  • Berek napisal(a):
    Słuchajcie, poza miętową, która mi się udaje, wszystko co owocowe ma w moim wykonaniu taki dziwny, niezbyt przyjemny posmaczek.
    Jak tego unikacie?
    Jeśli to smak alkoholu, to chyba się nie da.
  • No nie, nie alkoholu. Chyba. :D Taki dymny posmak.

    Kureczka, a może faktycznie z połączeniu z owocami coś takiego się wytwarza...

    Przemku, dzięki, spróbuję poeksperymentować z procentowością.

    Nie ma tego np. w przemysłowo wytwarzanych sklepowych nalewkach (no wiem, wiem, to nie prawdziwe nalewki!) ale już kiedyś w sprezentowanej mi kupnej naleweczce, ale takiej eko, "homemade" i supernaturalnej było wyczuwalne.

    Z kolei w tym, czym częstują mnie znajomi, tego zazwyczaj nie wyczuwam.
  • Nalewce zawsze dobrze robi zapomnienie o niej na rok.
  • A, może faktycznie zbyt niecierpliwie się to otwiera i to jest przyczyna. Że nie zdąży wyszlachetnieć, że tak powiem...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.