Wsparcie Windowsa 8.1
W styczniu się kończy, a z takim mam laptoka. Kupiłek go chyba z 5-7 lat temu.
Służy mi wiernie i nie chciałbyk się musieć go pozbywać.
Pytanie i prośba 1.
- można jakoś bezkosztowo albo z małymi wydatkami coś z tym zrobić?
2.
Może nie trzeba nic robić a wsparcie mikrosofta w sumie nie jest konieczne?
Służy mi wiernie i nie chciałbyk się musieć go pozbywać.
Pytanie i prośba 1.
- można jakoś bezkosztowo albo z małymi wydatkami coś z tym zrobić?
2.
Może nie trzeba nic robić a wsparcie mikrosofta w sumie nie jest konieczne?
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Eset chyba już nie daje rady?
https://answers.microsoft.com/en-us/windows/forum/all/upgrade-windows-81-to-windows-10-for-free/56962a07-2abf-40dc-9a48-1b00cf70d030
Mam też instalację Ubuntu na której najchętniej pracuję, którą od 18 lat aktualizuję i przenoszę na kolejne komputery. Nie jest idealnie, ale tam to po prostu działa. Jak to możliwe?
Bardziej mi w sumie zależy na tym co mam na nim zapisane ale to chyba niezależnie od wsparcia lub jego braku, tak?
Windowsa używam tylko w pracy bo działają na nim programy potrzebne do roboty.
Linuksa używam tylko dlatego, że serwery na nim dobrze banhglają i z założenia jest to popularny system zainstaloway na vps. No bo nie wpakuję się w windows server przecież ;-)
https://www.euro.com.pl/archiwizacja-danych1,d3.bhtml
i zgrywaj wszystko. Laptop masz kilkuletni może się rozsypać w każdej chwili.
Mój 10+ letni laptok padał już cztery razy i przeżył dwie zmiany dysku.
Natomiast najstarszym w pełni sprawnym systemem macos jest El Capitan z jesieni 2015 roku, starsze Windowsy są nadal na chodzie.
Jakies 10 lat temu kupiłem pierwszego maca i od tego czasu już tylko maci.
Z moim, żony i dzieci mamy razem 6.
Nigdy nie miałem z nimi problemów.
Mój 4 letni (z tych ciągle na Intelu) śmiga jak nowy.
Najstarszy 10 letni jest już nieco przestarzały i zdemolowany przez dzieci, ale dwa siedmioletnie są zupgradowane do ostatniego systemu (apple upgaduje system za darmo) i równiez nie mam z nimi żadnych problemów.
Nie padło w żadnym z nich nic.
Ostatni upgrade do własnych procesorów to rewelacja pod wzgledem wydajności.
Na pewno są zastosowania do których PC czy linuks są lepsze albo wręcz niezbędna, ale do normalnego użytku domowo biznesowego mac jest imho dużo wygodniejszy.
Do pracy oczywiście office koneczny, ale jest na maka.
Jeśli zależy Ci na jakichś danych, plikach, które masz na kompie to niezależnie czy masz wsparcie systemu czy nie, koniecznie sobie je gdzieś zgraj, bo zawsze jest ryzyko awarii sprzętu czy choćby fizycznego uszkodzenia. Ja kiedyś zalałem komputer piwem ... przeżył, ale no mógł nie przeżyć
Teraz mam dysk zewnętrzny, na który co jakiś czas zgrywam co ważniejsze rzeczy, jak nie masz tego dużo, to wystarczy pendrive, niektórzy mają jakieś systemy, że wszystko od razu ląduje w chmurze itd.