Skip to content

Wsparcie Windowsa 8.1

edytowano March 2015 w Forum ogólne
W styczniu się kończy, a z takim mam laptoka. Kupiłek go chyba z 5-7 lat temu.
Służy mi wiernie i nie chciałbyk się musieć go pozbywać.


Pytanie i prośba 1.
- można jakoś bezkosztowo albo z małymi wydatkami coś z tym zrobić?

2.
Może nie trzeba nic robić a wsparcie mikrosofta w sumie nie jest konieczne?

Komentarz

  • Może być problem z nowszymi wersjami programów (np. przeglądarek itp) więc część funkcjonalności może przestać działać.
  • Nic nie trzeba z tym robić, koniec wsparcia oznacza że nie będzie poprawek bezpieczenstwa. Masa ludzi nadal używa Windows 7 któremu się skończyło wsparcie w styczniu 2020. W pewnym momencie będzie problem z aktualizacją przeglądarki i strony www przestaną działać - to będzie koniec, za 2-3 lata.
  • Używam Windows 7 SP2 od początku i nie zamierzam tego zmieniać.
  • peterman napisal(a):
    Używam Windows 7 SP2 od początku i nie zamierzam tego zmieniać.
    Z internetem?
    Eset chyba już nie daje rady?
  • Aktualizacja do win 10?
  • christoph napisal(a):
    peterman napisal(a):
    Używam Windows 7 SP2 od początku i nie zamierzam tego zmieniać.
    Z internetem?
    Eset chyba już nie daje rady?
    Bez problemu.
  • A do czego używasz? Jak do normalnych funkcji biurowych (MS Office albo jakaś alternatywa) i przeglądania stron bez szaleństw to nie powinno być problemu.
  • Smok_Eustachy napisal(a):
    Aktualizacja do win 10?
    Teoretycznie darmowa aktualizacja zniknęła w 2016 roku ale sam to robiłem za darmo jeszcze chyba w 2020 roku, nadal działało.

    https://answers.microsoft.com/en-us/windows/forum/all/upgrade-windows-81-to-windows-10-for-free/56962a07-2abf-40dc-9a48-1b00cf70d030
  • edytowano December 2022
    Ja bym się nie przejmował. Instalcja tego badziewia w nowej wersji pewnie pochłonęłaby jeden dzień Twojego życia.
  • Moje doświadczenie z przejścia z 7 na 10 wraz ze zmianą laptopa na 2x szybszy mówią, że nowa wersja Windows to wolniejsza praca i nowe problemy. Zatem, jeśli Cię sytuacja nie zmusza - nie aktualizuj.

    Mam też instalację Ubuntu na której najchętniej pracuję, którą od 18 lat aktualizuję i przenoszę na kolejne komputery. Nie jest idealnie, ale tam to po prostu działa. Jak to możliwe?
  • rozum.von.keikobad napisal(a):
    A do czego używasz? Jak do normalnych funkcji biurowych (MS Office albo jakaś alternatywa) i przeglądania stron bez szaleństw to nie powinno być problemu.
    Przeciętny zjadacz chleba internetowego ze mnie.
    Bardziej mi w sumie zależy na tym co mam na nim zapisane ale to chyba niezależnie od wsparcia lub jego braku, tak?
  • marniok napisal(a):
    rozum.von.keikobad napisal(a):
    A do czego używasz? Jak do normalnych funkcji biurowych (MS Office albo jakaś alternatywa) i przeglądania stron bez szaleństw to nie powinno być problemu.
    Przeciętny zjadacz chleba internetowego ze mnie.
    Bardziej mi w sumie zależy na tym co mam na nim zapisane ale to chyba niezależnie od wsparcia lub jego braku, tak?
    Tak, możesz to przenieść na nowy komputer jakimś pendrakiem albo dyskiem usb.
  • edytowano December 2022
    Inż napisal(a):
    Moje doświadczenie z przejścia z 7 na 10 wraz ze zmianą laptopa na 2x szybszy mówią, że nowa wersja Windows to wolniejsza praca i nowe problemy. Zatem, jeśli Cię sytuacja nie zmusza - nie aktualizuj.

    Mam też instalację Ubuntu na której najchętniej pracuję, którą od 18 lat aktualizuję i przenoszę na kolejne komputery. Nie jest idealnie, ale tam to po prostu działa. Jak to możliwe?
    Hahaha 5 lat na openBSD, security mam w czterech literach ale wszystko działą , stabilność totalna, co pół roku aktualizacja systemu i przez 5 lat słownie raz musiałem poprawić tylko jeden plik konfiguracyjny DE (fvwm2). Przy fuckupu robię b bsd.rd lub jakoś tak bo jest potrzeba w porywach raz na rok i mam reinstall w parę minut i wszystko naprawione.

    Windowsa używam tylko w pracy bo działają na nim programy potrzebne do roboty.
    Linuksa używam tylko dlatego, że serwery na nim dobrze banhglają i z założenia jest to popularny system zainstaloway na vps. No bo nie wpakuję się w windows server przecież ;-)
  • marniok napisal(a):
    rozum.von.keikobad napisal(a):
    A do czego używasz? Jak do normalnych funkcji biurowych (MS Office albo jakaś alternatywa) i przeglądania stron bez szaleństw to nie powinno być problemu.
    Przeciętny zjadacz chleba internetowego ze mnie.
    Bardziej mi w sumie zależy na tym co mam na nim zapisane ale to chyba niezależnie od wsparcia lub jego braku, tak?
    Rób backup czyli kopie bezpieczeństwa. Kup sobie dysk na USB
    https://www.euro.com.pl/archiwizacja-danych1,d3.bhtml
    i zgrywaj wszystko. Laptop masz kilkuletni może się rozsypać w każdej chwili.
  • edytowano December 2022
    Tak jest, archiwizacja to podstawa.

    Mój 10+ letni laptok padał już cztery razy i przeżył dwie zmiany dysku.
  • Jednak jabłko ma zalety.
  • wildcatter1 napisal(a):
    Jednak jabłko ma zalety.
    nie da się wymienić dysku jak padnie?
  • edytowano December 2022
    Smok_Eustachy napisal(a):
    wildcatter1 napisal(a):
    Jednak jabłko ma zalety.
    nie da się wymienić dysku jak padnie?
    Zależy w jakim modelu, w starszych się daje. Ale one nie padają.

    Natomiast najstarszym w pełni sprawnym systemem macos jest El Capitan z jesieni 2015 roku, starsze Windowsy są nadal na chodzie.
  • Przez dwie dekady używałem PC.
    Jakies 10 lat temu kupiłem pierwszego maca i od tego czasu już tylko maci.
    Z moim, żony i dzieci mamy razem 6.
    Nigdy nie miałem z nimi problemów.
    Mój 4 letni (z tych ciągle na Intelu) śmiga jak nowy.
    Najstarszy 10 letni jest już nieco przestarzały i zdemolowany przez dzieci, ale dwa siedmioletnie są zupgradowane do ostatniego systemu (apple upgaduje system za darmo) i równiez nie mam z nimi żadnych problemów.
    Nie padło w żadnym z nich nic.
    Ostatni upgrade do własnych procesorów to rewelacja pod wzgledem wydajności.
    Na pewno są zastosowania do których PC czy linuks są lepsze albo wręcz niezbędna, ale do normalnego użytku domowo biznesowego mac jest imho dużo wygodniejszy.


  • edytowano December 2022
    Noa ja jakoś nie mogę się przedzieżgnąć (od maja)
  • wildcatter1 napisal(a):
    Przez dwie dekady używałem PC.
    Jakies 10 lat temu kupiłem pierwszego maca i od tego czasu już tylko maci.
    Z moim, żony i dzieci mamy razem 6.
    Nigdy nie miałem z nimi problemów.
    Mój 4 letni (z tych ciągle na Intelu) śmiga jak nowy.
    Najstarszy 10 letni jest już nieco przestarzały i zdemolowany przez dzieci, ale dwa siedmioletnie są zupgradowane do ostatniego systemu (apple upgaduje system za darmo) i równiez nie mam z nimi żadnych problemów.
    Nie padło w żadnym z nich nic.
    Ostatni upgrade do własnych procesorów to rewelacja pod wzgledem wydajności.
    Na pewno są zastosowania do których PC czy linuks są lepsze albo wręcz niezbędna, ale do normalnego użytku domowo biznesowego mac jest imho dużo wygodniejszy.


    Maki są po prostu rewelacyjne. Teraz widziałem w tv lekramę jakichś nowych bieda laptoków. Mówią, że otwierają się w 6 sekund. Maki uruchamiają się od razu. Nie wieszają się zasadniczo nigdy. Mają świetną infolinię, gdzie można zgłosić każdy problem (czasem coś tam się popsuje) i uzyskać pomoc polegającą np. na wyjaśnieniu działania czegoś.

    Do pracy oczywiście office koneczny, ale jest na maka.
  • Chyba że taka makówka pęknie jak się położy kartkę na klawiaturę i zamknie klapę.
  • Smok_Eustachy napisal(a):
    https://antyweb.pl/macbook-m1-pekajacy-ekran
    Widziałem wystarczająco wiele razy jak ludzie trzymają maka za róg matrycy żeby nie wierzyć w takie cuda jak pękające same matryce. Kartka papieru też bez problemu wejdzie, nawet 10 kartek. Ale długopis już nie.
  • @marniok,

    Jeśli zależy Ci na jakichś danych, plikach, które masz na kompie to niezależnie czy masz wsparcie systemu czy nie, koniecznie sobie je gdzieś zgraj, bo zawsze jest ryzyko awarii sprzętu czy choćby fizycznego uszkodzenia. Ja kiedyś zalałem komputer piwem ... przeżył, ale no mógł nie przeżyć :)
    Teraz mam dysk zewnętrzny, na który co jakiś czas zgrywam co ważniejsze rzeczy, jak nie masz tego dużo, to wystarczy pendrive, niektórzy mają jakieś systemy, że wszystko od razu ląduje w chmurze itd.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.