Skip to content

O wyższości greki nad łaciną

Elegancko być agnostykiem, nieelegancko ignorantem. Demokracja jest dobra, populizm jest zły.

Że słowa te znaczą to samo, na tym forum przypominać nie muszę.

«1

Komentarz

  • No, że leader jest zawsze lepszy niż Führer, to i dziecię wie.

  • edytowano June 2023

    A wszystko lepsze od szmetterlinga..

  • edytowano June 2023

    @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
    No, że leader jest zawsze lepszy niż Führer, to i dziecię wie.

    Oczywiście - gdyby Dolo przyłożył się bardziej do rozwijania kompetencji leaderskich to byłby lepszym Führerem

  • A ja nie wiedziałem. :/

  • /bokotematycznie

    A propos greki wyższości na łaciną w temacie rozbicia Kościoła Powszechnego na łaciński i grecki.

    Kościoły greckie mają bardzo mocny fundament. Jeśli gdziekolwiek w pismach Nowego Testamentu jest cytat z pism Prawa & Proroków (czyli Starego Testamentu), jest to cytat z Septuaginty, czyli greckojęzycznej Biblii!

    Powstała ona ok. 250 lat przed Bożym Narodzeniem dla diaspory izraelskiej, która już mówiła ówczesnym angielskim, czyli greką.

    A nawet nie wiem, kiedy łacina stała się językiem liturgicznym. W każdym razie greka tym była już prawie trzysta lat przed śmiercią Chrystusa.

  • loslos
    edytowano June 2023

    Co więcej - do X wieku po Chrystusie Żydzi już zapomnieli hebrajskiego i stracili zdolność czytania hebrajskiej Biblii. Masorecki kanon Biblii jest tłumaczeniem z Septuaginty.

  • @romeck powiedział(a):
    /bokotematycznie

    A propos greki wyższości na łaciną w temacie rozbicia Kościoła Powszechnego na łaciński i grecki.

    Kościoły greckie mają bardzo mocny fundament. Jeśli gdziekolwiek w pismach Nowego Testamentu jest cytat z pism Prawa & Proroków (czyli Starego Testamentu), jest to cytat z Septuaginty, czyli greckojęzycznej Biblii!

    Powstała ona ok. 250 lat przed Bożym Narodzeniem dla diaspory izraelskiej, która już mówiła ówczesnym angielskim, czyli greką.

    A nawet nie wiem, kiedy łacina stała się językiem liturgicznym. W każdym razie greka tym była już prawie trzysta lat przed śmiercią Chrystusa.

    Aleksander Macedoński.

  • @romeck powiedział(a):
    /bokotematycznie

    A propos greki wyższości na łaciną w temacie rozbicia Kościoła Powszechnego na łaciński i grecki.

    Kościoły greckie mają bardzo mocny fundament. Jeśli gdziekolwiek w pismach Nowego Testamentu jest cytat z pism Prawa & Proroków (czyli Starego Testamentu), jest to cytat z Septuaginty, czyli greckojęzycznej Biblii!

    Powstała ona ok. 250 lat przed Bożym Narodzeniem dla diaspory izraelskiej, która już mówiła ówczesnym angielskim, czyli greką.

    A nawet nie wiem, kiedy łacina stała się językiem liturgicznym. W każdym razie greka tym była już prawie trzysta lat przed śmiercią Chrystusa.

    Niezupełnie dla diaspory. Niejaki Ptolemeusz za radą kierownika biblioteki kazał ją przetłumaczyć, żeby wiedzieć co w niej jest. Było już o tym na forumnie.

  • @trep powiedział(a):

    Niezupełnie dla diaspory.
    Niejaki Ptolemeusz za radą kierownika biblioteki kazał ją przetłumaczyć, żeby wiedzieć co w niej jest. Było już o tym na forumnie.

    Niezupełnie dla biblioteki.
    Kazał, bo widział, że jest w niej moc (spajania jednej nacji).
    A udało się, bo kapłani Świątyni (legenda mówi o siedemdziesięciu tłumaczach) widzieli w tym Opatrznościowe zrządzenie.
    Nie było, nie jest, to zatem zwykłe tłumaczenie, niejako "kolekcjonerskie", "biblioteczne", lecz z pieczęcią 'imprimatur' (jak to będzie po grecku? :) ) Świątyni.

    Tak, kliknąłem wtedy i wysłuchałem, i następnych słucham sobie do dziś. Warto. Dzięki.

  • Ale później Akiba ben Josef wpadł na genialny w swej prostocie sposób polemiki z chrześcijaństwem: unieważnienie greki. Sęk w tym, że niewiele później Żydzi stracili zdolność czytania po hebrajsku, masory np. są napisane po aramejsku!

  • Okurde. Rabbi Akiba był Polakiem?

    ... jako jeden z nielicznych uczonych poparł powstanie Bar-Kochby ... Po zgnieceniu powstania cesarz Hadrian wydał okrutne edykty grożące śmiercią męczeńską za przestrzeganie i nauczanie judaizmu.
    Jednakże odważny Rabi Akiba nie przerwał swej nauczycielskiej działalności. Legenda mówi, że gdy zapytano go, czy się nie boi władz, odrzekł: Odpowiem wam przypowieścią

    — „Oto lis przechadzając się nad brzegiem rzeki zauważył ryby uciekające w popłochu. Zapytał więc — przed czym uciekacie? Ryby na to — uciekamy przed sieciami i niewodami, które ludzie na nas zastawiają. Lis poradził rybom — wyjdźcie na brzeg i zamieszkajcie ze mną, jak to bywało za naszych ojców. A ryby na to — czy o tobie się mówi, że jesteś najsprytniejszym wśród zwierząt? Głupi jesteś lisie. Jeśli strach nas goni w środowisku naszego życia, cóż dopiero będzie tam, gdzie nasze życie nie jest w ogóle możliwe.”
    Jeśli więc my, Żydzi — ciągnął Rabi Akiba — ryzykujemy nauczając Tory, to jakie wielkie będzie nasze ryzyko, gdy przestaniemy jej nauczać.

  • Przeglądając posty na instagramie....

    instagram post nauka greki

  • I na fejsbóku

    https://www.facebook.com/starogreckijestsuper

    A w temacie terliko-gnostyzmu post:

    Jeśli chodzi o naukę, już Grecy wiedzieli, że można oszaleć od nadmiaru... Logomaneo

  • edytowano August 2023

    I dalej
    "Milionerzy", pytanie za 0,5 miliona złotych.

  • @los powiedział(a):
    Elegancko być agnostykiem, nieelegancko ignorantem. Demokracja jest dobra, populizm jest zły.

    Że słowa te znaczą to samo, na tym forum przypominać nie muszę.

    Kolega z właściwą sobie błyskotliwością próbuje zasugerować, że agnostyk to zwykły ignorant, natomiast populista jest nikim innym jak najprawdziwszym demokratą. Tymczasem nawet Szymon Hołownia domyśliłby się, że kryje się w tym jakieś szachrajstwo. A to dlatego, że Polacy nie gęsi i swój język mają. Jak zauważył Szturmowiec, byle lider to nie od razu Fuhrer.

    Pantha rei, panie dziejku. Słowa mają takie znaczenie, jakie akurat mają. "Dziewka" nie zawsze było zwrotem obraźliwym, itd.

  • Niedobrze jeśli kontrolę nad słowami oddajemy wrogom.

  • Kolego! My nie cofniemy życia fal! Nic skargi nie pomogą. Nad słowami nikt nie ma kontroli. Można oczywiście uporczywie nazywać napotkanego agnostyka ignorantem, ale cóż to da, poza obrażeniem interlokutora? Choćby się Kolega sromał i żalił, on pójdzie swoją drogą.

  • edytowano June 2023

    Tamci się jednak naszymi odczuciami wogóle nie przejmowali, gdy uporczywie zawracali ową falę znaczenia słów

  • Uważam coś zupełnie innego, że nikt żadnej fali nie zawracał.

  • Kolejny determinista... Brat Hieronim miał na takich znakomity sposób i komu to przeszkadzało?

  • @celnik.mateusz powiedział(a):
    Uważam coś zupełnie innego, że nikt żadnej fali nie zawracał.

    Czy wobec tego była to konieczność dziejowa? Takie dajmy na to słowo "pederasta" niejako samo w wyniku bezosobowych procesów lingwistycznych zmieniło się w przestrzeni publicznej na "gej", a "prostytutka "na "sekworkerka"?

  • Konieczność? Bynajmniej. Raczej naturalny proces. Determinizm nie ma tu nic do rzeczy, choć los oczywiście uwielbia podporządkowywać sobie rozmówców.

  • A celnik.mateusz uwielbia wykręcać znaczenie słów. Jeśli twierdzimy, że znamy kierunek jakiegoś naturalnego czy nienaturalnego procesu, to proces ów jest dla nas deterministyczny.

  • Ale ta zmiana znaczeniowa już się dokonała, co zauważył Kolega w pierwszym wpisie. Wcale nie trzeba być tu jasnowidzem. Zresztą, wszystko jedno.

  • Ale stwierdzenie "zmiana znaczeniowa już się dokonała" jest różne od stwierdzenia, że ta zmiana to jest "naturalny proces." A w obrażaniu iterlokutora nie ma nic złego, jeśli tylko na to zasługuje.

  • edytowano August 2023

    odpowiedzi na pytanie w Milionerach podał kol. @los → w tem wątku

    ••••

    PANLEXIKON #87

    Przedstawiamy najciekawsze greckie zapożyczenia w polszczyźnie!

    Słowo na dziś: IDIOTA

    Pierwotne znaczenie rzeczownika 'ἰδιώτης' można porównać z łacińskim określeniem 'homo privatus', był to człowiek, którego interesowały jedynie jego własne ('ἴδια'), a nie publiczne, sprawy.
    Z czasem takich ludzi zaczęto kojarzyć także z brakiem talentu, zdolności, wykształcenia (co skutkowało niemożnością partycypowania w życiu polis), stąd kolejne znaczenie 'ἰδιώτης' - laik bez profesji, niewyspecjalizowany przeciętniak.
    Jak niebagatelne znaczenie miało dla Greków czynne wpływanie na kształt życia publicznego, pokazują także niuansy greckiej leksyki i fleksji. W języku starogreckim istniała duża różnica pomiędzy czasownikiem 'πολιτεύω', który w stronie czynnej oznaczał 'być obywatelem, żyć w państwie' a tym samym czasownikiem w stronie medialnej ('πολιτεύομαι'). Ta forma oddawała istotę rozsądnego życia demokratycznego, oznaczała 'bycie zaangażowanym obywatelem, współuczestniczenie w rządach, zajmowanie się polityką', a ta opozycja to do dziś najchętniej przytaczany przykład intensyfikującej funkcji strony medialnej greckich czasowników.

    Lista wszystkich dotychczasowych odcinków Panlexikonu w porządku alfabetycznym: https://cutt.ly/panlexikon_lista

    https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid0V365K27ctNoRhDjy5iQRyh8U7vAhPkRSm17UXX8gxdQFi4toRBX1qhiBBEX3qK9ql&id=161207660580592> @romeck powiedział(a):

    I dalej
    "Milionerzy", pytanie za 0,5 miliona złotych.

  • Jednak cymbales najlepsze.

  • edytowano 20 February

    @los powiedział(a):
    Co więcej - do X wieku po Chrystusie Żydzi już zapomnieli hebrajskiego i stracili zdolność czytania hebrajskiej Biblii. Masorecki kanon Biblii jest tłumaczeniem z Septuaginty.

    Ten temat był poruszany później, w innym wątku, ale wyszukiwarka wskazała mi ten wątas i dalej nie chce mi się słuchać. Pamiętam, że temat był liźnięty również na piffku po demonstrancji.

    U Chrosta w "Świętym Pawle" jest taki fragment o Soborze Jerozolimskim:

    Mowę Jakuba otwiera prośba o pozyskanie uwagi zgromadzonych (w. 13): „Posłuchajcie mnie, bracia". Apostoł zabiera glos w chwili, gdy uczestnicy zgromadzenia znają poglądy Piotra, od Barnaby i Pawła zaś dowiedzieli się o postępach misji wśród pogan. Zachęta do słuchania wzmaga ich ciekawość i zapowiada konieczność opowiedzenia się po jednej albo po drugiej stronie narastającej kontrowersji. Podobna prośba znajduje się w innych przemówieniach misyjnych, zachowanych w Dziejach Apostolskich (np. 2,14). Zwrot „bracia", chociaż bardziej pojemny niż zwrot „mężowie bracia", użyty przez Piotra (15,7), sugeruje, że w spotkaniu uczestniczyli mężczyźni; nie przekreśla to jednak faktu, iż niemały udział w życiu pierwotnego Kościoła miały także kobiety (Dz 1,14).

    Jakub nawiązuje do wypowiedzi Piotra: „Szymon wyjaśnił, jak to najpierw sam Bóg wejrzał, by wziąć spośród narodów lud dla Imienia swego" (w. 14). Używa rodowitego imienia Piotra, podkreślając role odegrana przez niego u boku Jezusa. Przywołanie imienia Szymona stanowi tez swoista archaizację i nawiązuje do ojczystego języka obu apostatów. Obaj wywodzili się ze świata żydowskiego, a wzgląd na wspólne pochodzenie w pewien sposób ukierunkowuje wypowiedz zakorzeniona w realiach Pierwszego Przymierza. Bóg wybrał Izraelitów jako swój lud (gr. laos), oddzielił ich i wziął spośród narodów (gr. ethnoi), by czcili Jego święte Imię. Podkreśla się wybranie Izraela, które wskazuje na jego uprzywilejowanie i wynikająca stad odpowiedzialność. Izrael jest świadkiem Pana, w czym, paradoksalnie, znajduje wyraz także jego bliskość z innymi ludami i narodami.

    Kolejny watek mowy powołuje się na starotestamentowe zapowiedzi mesjańskie (ww. 15-18). Jakub cytuje fragment Księgi Amosa (9,11-12), posiłkując się dwoma innymi tekstami, mianowicie Księgą Jeremiasza (12,15) i Księgą Izajasza (45,21). Tekst został zacytowany w brzmieniu podanym w Septuagincie, czyli Biblii diaspory żydowskiej. Na pierwszy rzut oka wydaje się nieprawdopodobne, by na Soborze Jerozolimskim posługiwano się Biblią Grecką, cytat w Dziejach Apostolskich bywa zatem postrzegany jako świadectwo pracy redakcyjnej Łukasza. Ale znaleziska qumranskie rzuciły na to zagadnienie nowe światło. Cytat z Biblii Greckiej różni się od wersji podanej w oryginale hebrajskim, znanej z tradycji masoreckiej utrwalonej i przekazanej przez rabinów. Zgadza się natomiast z hebrajskim brzmieniem tego fragmentu Księgi Amosa, zachowanym w dwóch świadectwach rękopiśmienniczych, odnalezionych w grotach na Pustyni Judzkiej. Jakub mógł więc cytować tą samą odmianę tekstu Biblii Hebrajskiej, która stanowiła Vorlage, czyli podłoże, Septuaginty. Można nawet posunąć się do twierdzenia, że obrady zgromadzenia apostołów w Jerozolimie odbywały się po grecku.

    Jakub łączy teksty pochodzące z różnych ksiąg świętych, stosując jedną z głównych zasad starożytnej żydowskiej hermeneutyki biblijnej: „Pismo najlepiej tłumaczy się Pismem".

    Wszystkie księgi stanowią jedność teologiczna, której fundamentem jest charyzmat natchnienia. Jest to także jedna z kluczowych zasad chrześcijańskiej hermeneutyki biblijnej, leżąca u podstaw egzegezy kanonicznej.

    Cytat z Księgi Amosa, wzbogacony o słowa zaczerpniete z Księgi Jeremiasza i Księgi Izajasza, jest traktowany jako prorocka zapowiedź przyszłości zapowiedzianej przez Boga, odniesionej do odnowy i odbudowy całego Izraela. Jakub powołuje się na teksty starotestamentowe i łączy je za sobą. by w świetle osoby i dzieła zbawczego Jezusa Chrystusa dokonać ich głębokiej reinterpretacji.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.