Jacek Saryusz-Wolski
Nie wiem jak wy, ale ja go wolałem, jak był po tamtej stronie.
1
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Nie wiem jak wy, ale ja go wolałem, jak był po tamtej stronie.
Komentarz
a co się w nim nie zgadza?
Wyrywny jest i ostry, nie? Nie odpuszcza tym z UE czy PO. Normalny bohater, gotów nas prowadzić na barykady. Np. tekst Donald Tuska „Chcemy dialogu z Rosją taką, jaką ona jest” nazywa zdradą interesów Polski. Tylko kiedy ten tekst padł, to był szychą w PO i nic nie protestował, przynajmniej tak, bym ja coś o tym wiedział. A wtedy był czas na bohaterstwo, teraz staniało. Inflacja.
przypadłość taniego bohatera była i jest powszechna
Gorliwość neofity.
Jak kogo nie stać na trochę droższego... Co inne budzi moje obrzydzenie - bycie Miśkiem Kamińskim à rebours. Jak gdzieś spędziłeś bucu kilkanaście lat, to nie nazywaj tego gównem, bo ludzie będą cię obwąchiwać, czy nadal nie śmierdzisz.
pod tym względem nikt nie przebije Gowina, on się tak zakiwał, że śmierdział w każdym towarzystwie
Ja byłem długo mikkistą i teraz nazywam to gunwem. Zezwala się mnie obwąchiwać.
Podobnie z jaraniem. Jarałem blisko 20 lat, teraz nazywam to gunwem. Ja już nie walę, uprane ubrania też nie.
Można więc nie uważać pana Syriusza za śmierdziela, a raczej za idiotę (jeśli założymy, że w swoich działaniach jest szczery, oxycort).
Można uważać pana Syriusza za idiotę ale to mu się nie spodoba, gdyż albowiem stroi się on na mędrca. Ja go uznaję za szmatę, która pójdzie za każdą kasą i powie zawsze to, co jego zdaniem rozmówca chce usłyszeć.
Mimo wszystko od kilku lat robi nam dobrze, a tamtym na rękę. Może go zbrzydził własny zapach, jak każdego, komu jeszcze nie wszystkie komórki uwiędły. Jednak trudno go przyrównywać do cwaniaczka miary Radka czy Miśka. To kanalie oczywiste. S=W tak oczywisty nie jest.
Mówi nam co chcemy usłyszeć ale z tego nic nie wynika, co nam po wiedzy że Bruksela łamie prawo i które paragrafy, no łamie i co?
Mówi też co trzeba zrobić.
No, rozwinął powyższe zdanie:
Nu, ale właściwie to co ma Syriusz robić ? Jako polityk musi w przestrzeni istnieć. PO opuścił, wg mnie, w dobrym momencie i godnie. Wiedząc, że PiS go przygarnie, ale nic więcej, żadnej mocy sprawczej, stanowisk itp. No to gada. Fajnie gada. I to tyle. Lubię go.
JS-W nie pasował do peowskiego towarzystwa nieco.
Teraz jednak opracował konkretną drabinę eskalacyjną z fazami, mi. wstrzymanie składek.
Tak, straszny bohater w gębie. Ale dopiero od sześciu lat.
A może tak się mną zachwycicie? Też umiem gadać po próżnicy: Na koń! Zdobędziemy Berlin i Paryż!
Naprawdę potrzebujemy aż JS-W aby wpaść na pomysł niepłacenia składek?
Jego się miło słucha, ja też lubię posłuchać chociaż z tego nic nie wynika. To zupełnie jak z Wiecie Kim.
Oooodwalcie się od męża P. Agaty
Potrzebujemy. Do kilku innych rzeczy też. Przecież Kaczyński nie wie, ze się na nic nie musi zgadzać bo się na wszystko zgodził.