Wirtualna Polska - tego się nie spodziewałem
Wirtualna Polska opublikowała arcyciekawy materiał:
Złożone przez prokurator Ewę Wrzosek wnioski do sądów, mające zablokować działania PiS ws. mediów publicznych, powstały poza siedzibą prokuratury - ustaliła WP. Odnaleźliśmy poszlaki wskazujące na to, że dokumenty mogły być przygotowane w kancelarii Clifford Chance, która obecnie obsługuje media publiczne. Czy wnioski polskiej prokurator powstały w lub z pomocą prywatnej międzynarodowej kancelarii prawniczej? Kancelaria i Ewa Wrzosek, pytane o tę sprawę, milczą.
Całość materiału, który polecam.
Materiał wygląda na poprawny, a oskarżenia bardzo poważne. Pytanie brzmi dlaczego portal, który raczej sympatyzował z KO wypuszcza taką bombę rodzi we mnie pytanie.
1
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Często takie rzeczy się robi np. po to, aby rozbroić bombę, ale powodów może być sto innych. Rok 2015 był 9 lat temu, przez ten czas obóz patriotyczny okrzepł (niektórzy to aż obrośli w piórka) i ma sporo źródeł informacji i narzędzia do ich obróbki i ujawniania. Takim wzorcowym rozbrajaniem bomby jest ujawnienie jakiejś afery podając tylko prawdziwe informacje ale jedna, drugorzędna niech będzie fałszywa. Orkiestra dmie akurat tę sprawę a kiedy rzecz się nakręci, najlepiej z udziałem tzw. naszych, narracja zostaje efektownie obalona. Takich przepisów są setki.
nihil novi
"Masz tu kaduceus, chwyć!
Rządź!
Mąć nim wodę, mąć!
Na Wesele! Na Wesele!
Idź!
Mąć tę narodową kadź,
serce truj, głowę trać!
Na Wesele! Na Wesele!
Staj na czele!!!"
Ta pani jest mało bystra, ale za to niezwykle wręcz bezczelna i ambitna. Dla KO może być obciążeniem, a nie aktywem.
To mogą być też rozgrywki wewnętrzne w prokuraturze, bo babce sodówka dość mocno uderzyła do głowy, a dotychczasowy przebieg kariery był raczej mierny.