Jako jeden z pierwszych ludzi szołbiznesu poparł Kaczyńskich (i to w cyklicznym programie TVN) . Ostatecznie za to dostał bana, jak widać dożywotniego. Miałem nadzieję, że jeszcze gdzieś błyśnie, widziałem z nim wywiad rok temu. No nie starczyło czasu ... Wielka szkoda.
Ja pamiętam, jak w 2010 roku w trakcie kampanii prezydenckiej Palikot chciał zrobić jakąś zadymę, naskoczyć na Kaczyńskiego po wyjściu ze studia telewizyjnego. Rewiński, który był w komitecie honorowym sam poszedł mu naprzeciwko, bo - jak sam stwierdził - był ciekawy, co to za typ i chciał go zobaczyć i posłuchać z bliska. Nie dane było mu to jednak, bo Palikot tak bardzo przestraszył się możliwości ośmieszenia przez zawodowego satyryka, że w popłochu dał drapaka.
Komentarz
+++
+++
R. I. P.
+
+
+++
+++
+++
+++
+
+
+
Jako jeden z pierwszych ludzi szołbiznesu poparł Kaczyńskich (i to w cyklicznym programie TVN) . Ostatecznie za to dostał bana, jak widać dożywotniego. Miałem nadzieję, że jeszcze gdzieś błyśnie, widziałem z nim wywiad rok temu. No nie starczyło czasu ... Wielka szkoda.
RIP
Był jeszcze spot PiS no i to:
+
To jest chyba ostatnia rozmowa.
+++
+++
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
+
+++
+++
+
+++
Pogrzeb w piątek, w Radości
Ja pamiętam, jak w 2010 roku w trakcie kampanii prezydenckiej Palikot chciał zrobić jakąś zadymę, naskoczyć na Kaczyńskiego po wyjściu ze studia telewizyjnego. Rewiński, który był w komitecie honorowym sam poszedł mu naprzeciwko, bo - jak sam stwierdził - był ciekawy, co to za typ i chciał go zobaczyć i posłuchać z bliska. Nie dane było mu to jednak, bo Palikot tak bardzo przestraszył się możliwości ośmieszenia przez zawodowego satyryka, że w popłochu dał drapaka.
+++