Joe Biden nakłada sankcje na Polskę
Cały Internet już o tym pisze to i nam wypada. Jakieś ciekawe teorie tłumaczące taki stan rzeczy?
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Cały Internet już o tym pisze to i nam wypada. Jakieś ciekawe teorie tłumaczące taki stan rzeczy?
Komentarz
Piotr Skwieciński:
Komentowałem to na kilku cudzych profilach, napiszę też u siebie: potępieńcze swary pt. "Dlaczego Polska jest na żółto, przecież my się tak staramy, kto zawinił, jeszcze Kaczyński czy już Tusk?", są absolutnie beż sensu. Tu w ogóle nie chodzi o Polskę, nothing personal. Na niebiesko jest świat anglosaski, tzw. Stara Unia (ze znamiennym wyjątkiem Grecji) i totalnie uzależnione strategicznie, a w kontekście nowych technologii kluczowe azjatyckie wypustki Anglosasòw (Japonia, Korea, Tajwan). Do strefy niebieskiej nie załapały się nawet zawsze bardzo spolegliwe wobec zachodniego mainstreamu (i istotnie bardzo zachodnie kulturowo) Czechy, Słowenia i kraje bałtyckie. Po prostu tak jądro Zachodu postrzega świat, my wraz z tego świata ogromną większością jesteśmy poza "wyobrażonym "my"", i tyle. Znikąd nie zostaliśmy ekskludowani, bo nigdy nie zostaliśmy wprowadzeni do tego centrum centr i uznani za jego część. Tyle.
I bez sarmackiej bąby nigdy się to nie zmieni.
Co to jest to "jądro Zachodu"? Sankcje wymyśliła administracja Joe Bidena - dałoby się pewnie nawet wymienić z imienia i nazwiska jakąś grupkę osób, które to spisały (ale nie pochwalili się).
Czy ta grupka osób to jest dobra reprezentacja "jądra Zachodu"? Żeby taka reprezentacja w ogóle mogła istnieć, to świat zachodni musiałby być monolitem, a mi się zdaje, to w tym przypadku raczej jest jak z "przeciętnym człowiekiem" - czyli, że nie istnieje (bo musiałby mieć jedno jądro i jedną pierś).
No i to jądro Zachodu przegrało właśnie wybory, czyli nie jest już takie mainstreamowe, a coś powinno być mainstreamowe, żeby mogło być nazywane jądrem.
Izrael też na żółto.
https://www.timesofisrael.com/israeli-sources-say-bidens-new-ai-chip-export-rules-a-major-blow-to-industry/
Dokładnie. Tzw. nasi głupio zaczęli podskakiwać i używać słowa "sankcje." Po prostu jakaś hamerykańska sekretarka podzieliła świat na cywilizowanych, mniej cywilizowanych i niecywilizowanych tak, jak ją 30 lat temu w prowincjonalnej szkole nauczono. Decyzje Bidona z wyjątkiem ułaskawień nie mają już znaczenia, po hamerykańsku mówiąc jest to tzw. dead cat bounce.
No to skoro zły Biden nalożył sankcje to dobry Trump zdejmie, uspokoiłeś mnie misiek.
Nie skonsumujemy tych 50 tys. Zakład?
A to zależy, bo założę się, że gdyby nie mocno wykręcone łapki, to ta ekipa by już to metodą kazachską wykorzystała.
Istotnie, nie pomyślałem o tym.
Jakich 50 tysięcy?
Restrykcja w chipach jest ilościowo-jakościowa, i ta ilość to właśnie 50tyś.
No dopsz, Bidon wuj.
A ile myśmy takich czipsów sprowadzili w 2024?
ebaut 4 tysiące, a co?
Pewnie nic. Bo po co? Przecież żadnej sztucznej ani prawdziwej inteligencji nie robimy, tylko tak sobie picujemy, by dotację z jakiegoś NCN, NCBiR czy KNP wyłudzić. Izera, mówi to panu coś? A to nawet wyjątkowo rzetelny pic był, bo nawet prototyp zmontowali, zwykle wystarczy prezentacja.
Gdybyśmy mieli tysiące chipów zbudowalibyśmy sztuczną inteligencję, ale nie mamy rzeczywistej na której ta sztuczna mogłaby się uczyć.
Spokojnie, o dotację dla Polibudy Poznańskiej na takie pisoskie hocki-klocki już rząd zadbał.
Tych ludzi akurat znam i wiem, że wyjątkowo nie są to picerzy. Ups...
"Gdybyśmy mieli blachę, zrobilibyśmy konserwy, ale nie mamy mięsa. " taki dowcip krążył za pierwszej komuny
Bloomberg
a najciekawsze jest co z tym zrobi nowa administracja