Skip to content

Joe Biden nakłada sankcje na Polskę

edytowano 15 January w Forum ogólne

Cały Internet już o tym pisze to i nam wypada. Jakieś ciekawe teorie tłumaczące taki stan rzeczy?

Komentarz

  • Piotr Skwieciński:

    Komentowałem to na kilku cudzych profilach, napiszę też u siebie: potępieńcze swary pt. "Dlaczego Polska jest na żółto, przecież my się tak staramy, kto zawinił, jeszcze Kaczyński czy już Tusk?", są absolutnie beż sensu. Tu w ogóle nie chodzi o Polskę, nothing personal. Na niebiesko jest świat anglosaski, tzw. Stara Unia (ze znamiennym wyjątkiem Grecji) i totalnie uzależnione strategicznie, a w kontekście nowych technologii kluczowe azjatyckie wypustki Anglosasòw (Japonia, Korea, Tajwan). Do strefy niebieskiej nie załapały się nawet zawsze bardzo spolegliwe wobec zachodniego mainstreamu (i istotnie bardzo zachodnie kulturowo) Czechy, Słowenia i kraje bałtyckie. Po prostu tak jądro Zachodu postrzega świat, my wraz z tego świata ogromną większością jesteśmy poza "wyobrażonym "my"", i tyle. Znikąd nie zostaliśmy ekskludowani, bo nigdy nie zostaliśmy wprowadzeni do tego centrum centr i uznani za jego część. Tyle.

  • I bez sarmackiej bąby nigdy się to nie zmieni.

  • edytowano 15 January

    @Przemko powiedział(a):
    Piotr Skwieciński:

    Komentowałem to na kilku cudzych profilach, napiszę też u siebie: potępieńcze swary pt. "Dlaczego Polska jest na żółto, przecież my się tak staramy, kto zawinił, jeszcze Kaczyński czy już Tusk?", są absolutnie beż sensu. Tu w ogóle nie chodzi o Polskę, nothing personal. Na niebiesko jest świat anglosaski, tzw. Stara Unia (ze znamiennym wyjątkiem Grecji) i totalnie uzależnione strategicznie, a w kontekście nowych technologii kluczowe azjatyckie wypustki Anglosasòw (Japonia, Korea, Tajwan). Do strefy niebieskiej nie załapały się nawet zawsze bardzo spolegliwe wobec zachodniego mainstreamu (i istotnie bardzo zachodnie kulturowo) Czechy, Słowenia i kraje bałtyckie. Po prostu tak jądro Zachodu postrzega świat, my wraz z tego świata ogromną większością jesteśmy poza "wyobrażonym "my"", i tyle. Znikąd nie zostaliśmy ekskludowani, bo nigdy nie zostaliśmy wprowadzeni do tego centrum centr i uznani za jego część. Tyle.

    Co to jest to "jądro Zachodu"? Sankcje wymyśliła administracja Joe Bidena - dałoby się pewnie nawet wymienić z imienia i nazwiska jakąś grupkę osób, które to spisały (ale nie pochwalili się).

    Czy ta grupka osób to jest dobra reprezentacja "jądra Zachodu"? Żeby taka reprezentacja w ogóle mogła istnieć, to świat zachodni musiałby być monolitem, a mi się zdaje, to w tym przypadku raczej jest jak z "przeciętnym człowiekiem" - czyli, że nie istnieje (bo musiałby mieć jedno jądro i jedną pierś).

    No i to jądro Zachodu przegrało właśnie wybory, czyli nie jest już takie mainstreamowe, a coś powinno być mainstreamowe, żeby mogło być nazywane jądrem.

  • @polmisiek powiedział(a):

    @Przemko powiedział(a):
    Piotr Skwieciński:

    Komentowałem to na kilku cudzych profilach, napiszę też u siebie: potępieńcze swary pt. "Dlaczego Polska jest na żółto, przecież my się tak staramy, kto zawinił, jeszcze Kaczyński czy już Tusk?", są absolutnie beż sensu. Tu w ogóle nie chodzi o Polskę, nothing personal. Na niebiesko jest świat anglosaski, tzw. Stara Unia (ze znamiennym wyjątkiem Grecji) i totalnie uzależnione strategicznie, a w kontekście nowych technologii kluczowe azjatyckie wypustki Anglosasòw (Japonia, Korea, Tajwan). Do strefy niebieskiej nie załapały się nawet zawsze bardzo spolegliwe wobec zachodniego mainstreamu (i istotnie bardzo zachodnie kulturowo) Czechy, Słowenia i kraje bałtyckie. Po prostu tak jądro Zachodu postrzega świat, my wraz z tego świata ogromną większością jesteśmy poza "wyobrażonym "my"", i tyle. Znikąd nie zostaliśmy ekskludowani, bo nigdy nie zostaliśmy wprowadzeni do tego centrum centr i uznani za jego część. Tyle.

    Co to jest to "jądro Zachodu"? Sankcje wymyśliła administracja Joe Bidena - dałoby się pewnie nawet wymienić z imienia i nazwiska jakąś grupkę osób, które to spisały (ale nie pochwalili się).

    Czy ta grupka osób to jest dobra reprezentacja "jądra Zachodu"? Żeby taka reprezentacja w ogóle mogła istnieć, to świat zachodni musiałby być monolitem, a mi się zdaje, to w tym przypadku raczej jest jak z "przeciętnym człowiekiem" - czyli, że nie istnieje (bo musiałby mieć jedno jądro i jedną pierś).

    No i to jądro Zachodu przegrało właśnie wybory, czyli nie jest już takie mainstreamowe, a coś powinno być mainstreamowe, żeby mogło być nazywane jądrem.

    Dokładnie. Tzw. nasi głupio zaczęli podskakiwać i używać słowa "sankcje." Po prostu jakaś hamerykańska sekretarka podzieliła świat na cywilizowanych, mniej cywilizowanych i niecywilizowanych tak, jak ją 30 lat temu w prowincjonalnej szkole nauczono. Decyzje Bidona z wyjątkiem ułaskawień nie mają już znaczenia, po hamerykańsku mówiąc jest to tzw. dead cat bounce.

  • No to skoro zły Biden nalożył sankcje to dobry Trump zdejmie, uspokoiłeś mnie misiek. :)

  • Nie skonsumujemy tych 50 tys. Zakład?

  • @los powiedział(a):
    Nie skonsumujemy tych 50 tys. Zakład?

    A to zależy, bo założę się, że gdyby nie mocno wykręcone łapki, to ta ekipa by już to metodą kazachską wykorzystała.

  • Istotnie, nie pomyślałem o tym.

  • @los powiedział(a):
    Nie skonsumujemy tych 50 tys. Zakład?

    Jakich 50 tysięcy?

  • @Przemko powiedział(a):

    @los powiedział(a):
    Nie skonsumujemy tych 50 tys. Zakład?

    Jakich 50 tysięcy?

    Restrykcja w chipach jest ilościowo-jakościowa, i ta ilość to właśnie 50tyś.

  • No dopsz, Bidon wuj.

    A ile myśmy takich czipsów sprowadzili w 2024?

  • @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
    No dopsz, Bidon wuj.

    A ile myśmy takich czipsów sprowadzili w 2024?

    ebaut 4 tysiące, a co?

  • loslos
    edytowano 16 January

    Pewnie nic. Bo po co? Przecież żadnej sztucznej ani prawdziwej inteligencji nie robimy, tylko tak sobie picujemy, by dotację z jakiegoś NCN, NCBiR czy KNP wyłudzić. Izera, mówi to panu coś? A to nawet wyjątkowo rzetelny pic był, bo nawet prototyp zmontowali, zwykle wystarczy prezentacja.

  • edytowano 16 January

    Gdybyśmy mieli tysiące chipów zbudowalibyśmy sztuczną inteligencję, ale nie mamy rzeczywistej na której ta sztuczna mogłaby się uczyć.

  • @los powiedział(a):
    Pewnie nic. Bo po co? Przecież żadnej sztucznej ani prawdziwej inteligencji nie robimy, tylko tak sobie picujemy, by dotację z jakiegoś NCN, NCBiR czy KNP wyłudzić. Izera, mówi to panu coś? A to nawet wyjątkowo rzetelny pic był, bo nawet prototyp zmontowali, zwykle wystarczy prezentacja.

    Spokojnie, o dotację dla Polibudy Poznańskiej na takie pisoskie hocki-klocki już rząd zadbał.

  • Tych ludzi akurat znam i wiem, że wyjątkowo nie są to picerzy. Ups...

  • @MarianoX powiedział(a):
    Gdybyśmy mieli tysiące chipów zbudowalibyśmy sztuczną inteligencję, ale nie mamy rzeczywistej na której ta sztuczna mogłaby się uczyć.

    "Gdybyśmy mieli blachę, zrobilibyśmy konserwy, ale nie mamy mięsa. " taki dowcip krążył za pierwszej komuny

  • @los powiedział(a):

    @polmisiek powiedział(a):

    @Przemko powiedział(a):
    Piotr Skwieciński:

    Komentowałem to na kilku cudzych profilach, napiszę też u siebie: potępieńcze swary pt. "Dlaczego Polska jest na żółto, przecież my się tak staramy, kto zawinił, jeszcze Kaczyński czy już Tusk?", są absolutnie beż sensu. Tu w ogóle nie chodzi o Polskę, nothing personal. Na niebiesko jest świat anglosaski, tzw. Stara Unia (ze znamiennym wyjątkiem Grecji) i totalnie uzależnione strategicznie, a w kontekście nowych technologii kluczowe azjatyckie wypustki Anglosasòw (Japonia, Korea, Tajwan). Do strefy niebieskiej nie załapały się nawet zawsze bardzo spolegliwe wobec zachodniego mainstreamu (i istotnie bardzo zachodnie kulturowo) Czechy, Słowenia i kraje bałtyckie. Po prostu tak jądro Zachodu postrzega świat, my wraz z tego świata ogromną większością jesteśmy poza "wyobrażonym "my"", i tyle. Znikąd nie zostaliśmy ekskludowani, bo nigdy nie zostaliśmy wprowadzeni do tego centrum centr i uznani za jego część. Tyle.

    Co to jest to "jądro Zachodu"? Sankcje wymyśliła administracja Joe Bidena - dałoby się pewnie nawet wymienić z imienia i nazwiska jakąś grupkę osób, które to spisały (ale nie pochwalili się).

    Czy ta grupka osób to jest dobra reprezentacja "jądra Zachodu"? Żeby taka reprezentacja w ogóle mogła istnieć, to świat zachodni musiałby być monolitem, a mi się zdaje, to w tym przypadku raczej jest jak z "przeciętnym człowiekiem" - czyli, że nie istnieje (bo musiałby mieć jedno jądro i jedną pierś).

    No i to jądro Zachodu przegrało właśnie wybory, czyli nie jest już takie mainstreamowe, a coś powinno być mainstreamowe, żeby mogło być nazywane jądrem.

    Dokładnie. Tzw. nasi głupio zaczęli podskakiwać i używać słowa "sankcje." Po prostu jakaś hamerykańska sekretarka podzieliła świat na cywilizowanych, mniej cywilizowanych i niecywilizowanych tak, jak ją 30 lat temu w prowincjonalnej szkole nauczono. Decyzje Bidona z wyjątkiem ułaskawień nie mają już znaczenia, po hamerykańsku mówiąc jest to tzw. dead cat bounce.

    Bloomberg

    a najciekawsze jest co z tym zrobi nowa administracja

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.