kolejny profesor sypie piach w tryby......

[Usunięty użytkownik]

Nie znam się, na obróbce dżwięku, ale mam niejakie pojęcie o analizie danych graficznych z różnych nośników.  I przez analogie metodyczne, po opublikowaniu rewelacyjnych, całkiem nowych odczytów podejrzewałem, że może w tym przypadku działać
"logika filmów z serii CSI"
.
Dzisiaj to przypuszczenie potwierdził prof. Peter French, prezez Międzynarodowego Stowarzyszenia Akustyki i Fonetyki Sądowej. Założenie, że wykonana na potrzeby AA i wymaganą przezeń specyfikacją kopia nagrania rejestratora pozwoliła odczytać 40% więcej słów użył nastepującej analogii:

prof. French
(...)zważywszy na źródło, zakres przenoszenia częstości jest abbsurdalnie szeroki.
To trochę jak przewożenie myszy w kontenerze przeznaczonym dla słonia. Kontener jest olbrzymi, ale mysz nie zrobi się od tego większa.
Wokół niej pozostanie masa wolnej przestrzeni
Nie nazwałbym tego błędem - dźwięk nie stanie się od tego gorszy. Natomiast twierdzenia, że dzięki temu wypowiadane słowa stały się wyraźniejsze, są moim zdaniem wyssane z palca. To przeczy podstawowym zasadom akustyki.

Więcej
tu (GW)
lub
tu
.
Zaniste Macierewicz jest postacia przerażającą, skoro jego macki sięgają tak daleko....
The author has edited this post (w 16.04.2015)