Skip to content

Sikorka przyłapany na kłamstwie - na twitterze

edytowano March 2015 w Smoleńsk 2010

Kto 10 kwietnia powiedział Sikorskiemu o rzekomym uderzeniu tupolewa w brzozę?

Dodano: 09.11.2013 [13:53]
Dzisiaj, w trakcie dyskusji na Twitterze z dziennikarzami Robertem Tekieli i Joanną Lichocką, minister Radosław Sikorski napisał, że od rzekomym uderzeniu w "pancerną brzozę" dowiedział się z wieży kontroli lotów w Smoleńsku. Ale to nieprawda. - Z dokumentacji jednoznacznie wynika, że ostatnie słowa z wieży były "odchodził na drugi, spadł - podkreśla poseł Antoni Macierewicz, przewodniczący parlamentarnego zespołu wyjaśniającego katastrofę smoleńską.
Minister spraw
zagranicznych
uwielbia informować o swoich działaniach na społecznościowym portalu, i tam też toczy dyskusje na rozmaite tematy z internautami. Dzisiejszą prowadził między innymi z publicystami "Gazety Polskiej" Joanną Lichocką oraz Robertem Tekieli.
Tekieli zapytał ministra spraw zagranicznych:
"I miał pan na temat toru lotu sprawdzone informacje przed godziną 10.19 w dniu 10 kwietnia 2010? Rozumiem"
Odpowiedź Sikorskiego zaskoczyła wszystkich:
"Tak.
Wiadomość
z wieży, że zahaczyli o drzewo, co uprawniało do postawienia pierwszej hipotezy, skądinąd słusznej".
Zareagowała m.in. Joanna Lichocka:
"Przed godz 10.19 na wieży wiedzieli, że Tu-154 zahaczył o drzewo? Przecież była mgła. Nic nie było widac".
O komentarz do słów Sikorskiego poprosili posła Antoniego Macierewicza, który nie miał żadnych wątpliwości, że ta wersja jest nieprawdziwa.
- Pan minister Radosław Sikorski nie mówi prawdy. Nie mógł tej informacji uzyskać z wieży, bo ostatnie słowa jakie stamtąd padły brzmiały "zaczął odchodzić na drugi (krąg - dop. red.) spadł". Taki jest zapis
rozmów
, to fakt niezaprzeczalny i świadectwo, że nie było żadnej brzozy
- tłumaczy portalowi niezalezna.pl poseł Macierewicz. -
To jest próba obciążenia ludzi z wieży, którzy są bardzo ważnymi świadkami katastrofy i uczciwie przekazali, jak do niej doszło. Że samolot odchodził na drugi krąg, i wtedy spadł. A więc nie mógł uderzyć w brzozę.
(niezależna.pl)

Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.