Wywiad z Prof. Biniendą: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/56471,ani-dowod-ani-zdjecie.html Tego nie rozumiem: [...] Co do zdjęć, to chciałbym zwrócić uwagę, że pod każdym jest wyraźnie podane źródło. Wszystkie fotografie skrzydeł pochodzą z raportu MAK. Pokazałem też wizualizację, którą dostarczył mi inż. Marek Dąbrowski. Na niej rzeczywiście komputerowo przesunięto odłamaną część skrzydła i przyłożono do pozostałego fragmentu. Wyraźnie powiedziałem, że jest to rekonstrukcja, więc nie wiem, jak można mówić o fałszerstwie. [...] Jest to zdjęcie w raporcie MAK czy nie ma? Ciekawe:
Czy z perspektywy czasu nie wydaje się Panu, że pytania prokuratora były tendencyjne i już wtedy planowano wykorzystanie Pana zeznań poza śledztwem?
" Widzę jakąś niepojętą skromność i wpojone poczucie biedy z nędzą. Polacy zachowują się trochę tak jak ofiary molestowania w dzieciństwie i to przez przyszytych rodziców. Żydzi ścigają prześladowców po grób, a My usiłujemy tłumaczyć, że prześladowcy nie mają racji.Nie udało mi się nigdy usłyszeć, żeby „kamandir” przegryzający „spiryt” „sałem” powiedział coś podobnego: „Nu da, nam nada posmotrit w zierkało”. Przeciwnie „kamandir” zawsze i wszędzie powie, że „Giermaniec swołocz, a Polsza kurica”. Trzeba coś w końcu zrozumieć, gdy się toczy walkę z przedstawicielami kultury azjatyckiej – nie siła argumentu, ale argument siły przemawia do pieszych kolarzy. Ile razy Polak musi się sparzyć, aby zrozumieć, że dla sowieciarzy nie ma absolutnie żadnego znaczenia, czy Ziemia jest okrągła, czy też płaska, ich interesuje tylko jedno: „kakaja tiepier Ziemlia w bumagie”. Nawet nie naiwnością, ale śmiesznością jest tłumaczyć skąd zdjęcie i co ono przedstawia i to tylko pierwszy przykład z brzegu, tak się składa, że aktualny. Oni wiedzą skąd i co przedstawia, wiedzieli to od chwili gdy się pojawiło, czyli jakieś pół roku temu albo i więcej . " Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Już użyłem określenia na które consumer i kilku innych estetów fuknęło jak stado rozzłoszczonych kotów. Przecwelenie. Przepraszam consumera i innych ale nie ma słowa lepiej oddającego istotę rzeczy. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Zgadza się. Sowiet to jedyny wróg, od [edit] 1945 r., i jakiekolwiek rozmiękczanie tego faktu trzeba widzieć jako grę na korzyść sowieta. Z tym, że nie zgadzam się z metodami: mur, owszem, ale agresja - nie. Ale to na inny wątek. Natomiast jeżeli Pan Macierewicz wierzy w zamach i ma jakąś tam koncepcję, jak go przeprowadzono, to powinien brać pod uwagę istnienie sprawcy i działanie sprawcy w celu zatarcia śladów, a więc i działanie sprawcy w celu fabrykowania fałszywych dowodów, w celu dyskredytacji faktycznych dowodów itd. Mam nadzieję, że bierze to pod uwagę, żal mi tylko Prof. Biniendy, z którego Polska powinna być dumna, a który zdaje się może stracić na swoim patriotyzmie (choć w przytoczonym przeze mnie wywiadzie trzyma się hardo, no ale co ma robić). The author has edited this post (w 13.10.2013)
Komentarz
http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/56471,ani-dowod-ani-zdjecie.html
Tego nie rozumiem:
[...] Co do zdjęć, to chciałbym zwrócić uwagę, że pod każdym jest wyraźnie podane źródło. Wszystkie fotografie skrzydeł pochodzą z raportu MAK. Pokazałem też wizualizację, którą dostarczył mi inż. Marek Dąbrowski. Na niej rzeczywiście komputerowo przesunięto odłamaną część skrzydła i przyłożono do pozostałego fragmentu. Wyraźnie powiedziałem, że jest to rekonstrukcja, więc nie wiem, jak można mówić o fałszerstwie.
[...]
Jest to zdjęcie w raporcie MAK czy nie ma?
Ciekawe:
Czy z perspektywy czasu nie wydaje się Panu, że pytania prokuratora były tendencyjne i już wtedy planowano wykorzystanie Pana zeznań poza śledztwem?
– Tak."A za to, co tu piszemy, odpowiemy przed Bogiem" (Gromit)
http://kontrowersje.net/michnik_dzieli_polak_w_tvn_podpala_polsk
więcej
. "
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Przepraszam consumera i innych ale nie ma słowa lepiej oddającego istotę rzeczy.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
The author has edited this post (w 13.10.2013)