Skip to content

Zagajnik jest głupi, Kowalik jest mądry

loslos
edytowano March 2015 w Smoleńsk 2010
Bójmy się Kowalika a nie Zagajnika.
Uważam za celowe poddanie wyrażanych opinii analizie. Forum do tego byłaby naukowa konferencja zorganizowana według powszechnie przyjętych standardów. Wątpliwości wynikają z tego, iż nie wszyscy znają te standardy.
Jestem przeciwny powołaniu do tego grona osób, które do tej pory zabierały w tej sprawie głos.
Myślę o ludziach, którzy pełnią ważne funkcje akademickie bądź eksperckie.
The author has edited this post (w 09.10.2013)

Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.

Komentarz

  • A ja nie bardzo rozumiem tę pytyjską wypowiedź.
    W jakim kontekście "myśli o ludziach którzy pełnią ważne funkcje". że chce ich zaprosić czy nie? Czy chce zaprosić tylko tych ekspertów, którzy dotąd nie zabierali głosu? Pytania mnożą się jak kowaliki.
    Może są teraz na niego jakieś naciski, więc celowo tak się wypowiada, żeby w razie czego móc się łatwo wycofać?
  • Brzost
    Czy chce zaprosić tylko tych ekspertów, którzy dotąd nie zabierali głosu?
    To chiba rzekl bardzo wprost. Jesli ktos wlozyl jakis wysilek w wyjasnienie katastrofy i cos byl w stanie o niej powiedziec, powinno go to automatycznie wykluczyc z dalszych prac i pozbawic glosu. Absurd, nie? Ale w tym szalenstwie jest metoda - ta prosta metoda uniewazniamy wszystkie dotychczasowe ustalenia ZP. Cena jaka za to placimy jest uniewaznienie Zagajnika ale przeciez takich Zagajnikow to Donek ma na peczki, kosztuje to rylko piec tysiecy miesiecznie wiec grosze. Przychodzi nastepny Zagajnik, robi madra mine i mowi, ze owsem, poprzedni Zagajnik popelnil bledy, bo to byla nie pancerna brzoza tylko pancerna sosna ale powodem katastrofy byla istotnie fascynacja sw.p. kpt. Protasiuka japonskimi lotnikami z ostatniej fazy wojny i sam chcial tak sprobowac.
    Nie ma watpliwosci, ze ekspertow znajdzie sie do kazdej tezy i kosztuja oni najtaniej, czyz nie? A jesli to beda eksperci w mundurach, wystarczy rozkaz.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Bez sensu. Prof. Binienda może przedstawic opinie naukowców, z którymi rozmawiał na temat swoich badań.

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • Caly myk na tym polega, by mu to uniemozliwic. Rozumowanie jest takie: Skoro Binienda wypowiedzial jakas teze, to jest strona w sprawie, wiec jest niewiarygodny. Zagajnik tez jest strona, wiec badzmy bezstronni w taki sposob - usuniemy i Biniende i Zagajnika a ja wyznacze nowych ekspertow, najlepiej w mundurach, i to co oni powiedza bedzie juz obiektywne i wiarygodne.
    Tandem Kowalik-Zagajnik jest powtorzeniem tandemu Gowin-Sralgokot. Sralgokot bluzgal na Kaczynskiego a na to Gowin elegancko marszyl brwi i mowil - jak oni sie bzidko kloca. Sralgokot zwracal sie do prymitywow a Gowin do pieknoduchow ale obaj mieli ten sam mesydz.
    Kowalik z mesydzem takim samym jak Zagajnik zwraca sie do tych, ktorzy nie lykna prymitywizmu Zagajnika.
    Propaganda jest trudna sztuka a komuch zostanie komuchem.
    The author has edited this post (w 09.10.2013)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Bardzo krótkowzroczny ten Kowalik. W GW już pewnie piszą pean na jego cześć.

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • Szykuje się kolejna hucpa. ZP na takie warunki oczywiście się nie zgodzi. Ciekawe tylko, kiedy to ma "wybuchnąć" (czyli co zakryć).
  • Moze to nie wypalic z jednego powodu - hamerykanska mechanika na unwersytetach rzadza Polacy (Krasny, Binienda), wiec wystapienie przeciw ZP oznacza koniec wyjazdow za ocean a to znaczaca czesc dochodow polskich uczonych. Zostaja eksperci w mundurach, co to kazdy rozkaz wykonaja, a ich dorobek naukowy jest mizerny takze ze wzgledu na tradycje - za komuny wojskowi nie publikowali w pismach swiatowych i ten obyczaj sie utrzymal w jakims stopniu do dzis.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Nie wiem, kto to jest Zagajnik ani Kowalik, ale z linku wnoszę, że chodzi o prof. Kleibera. Jako że tego profestora atakuje niesioł i miller, to jest on dla mnie nie taki zły, znowu.
    http://www.fakt.pl/konferencja-w-sprawie-smolenska,artykuly,422496,1.html
    Jak pan sobie to wyobraża?
    - Mówiłem o tym już dobitnie wiele razy i przykro mi, że nie dla wszystkich jest to oczywiste. Uważam za celowe poddanie wyrażanych opinii analizie. Forum do tego byłaby naukowa konferencja, zorganizowana według powszechnie przyjętych standardów. Wątpliwości wynikają z tego, iż nie wszyscy znają te standardy, co rozumiem.
    I widziałby pan tam ekspertów z tych dwóch komisji?
    - Konferencje naukowe odbywają się na określonych zasadach. Są otwarte, tzn. każdy może się zgłosić. Zgłoszenia są oceniane przez komitet programowy, który kwalifikuje prace zasługujące na prezentację.
    Kto miałby tworzyć ten komitet programowy?
    - Najlepiej, aby zainteresowani zaufali autorytetowi polskiej nauki i opowiedzieli się za komitetem składającym się z uznanych specjalistów, dotychczas niezabierających głosu w sprawie katastrofy.
    Ma pan na myśli konkretnych uczestników, nazwiska z komisji Macierewicza i Laska?
    - Nie. Powtarzam, jestem przeciwny powołaniu do tego grona osób, które do tej pory zabierały w tej sprawie głos. Myślę o ludziach, którzy pełnią ważne funkcje akademickie bądź eksperckie. Widziałbym także osoby spoza Polski.
    Ale z udziału nikt nie byłby wykluczony, pod warunkiem przedstawienia udokumentowanego referatu.
    Nie ukrywam, że udział aktywnych polityków utrudniłby realizację tego w zamierzeniu apolitycznego spotkania.
    Tak więc, kwestią jest powołanie omitetu programowego, kryterium "niewypowiadania się" przy powoływaniu jego członków jest może i dziwne, ale nie jest takie bez sensu. Czego się tu bać?
    Przytaczam te wypowiedzi bo z wpisów moich Poprzedników wnoszę, że niektórzy zrozumieli, jakboby udział w konferencji był zabroniony dla tych, którzy się w sprawie katastrofy wypowiadali, co jest nonsensem przecież i Kleiber tak nie powiedział ani nie zasugerował.
    The author has edited this post (w 09.10.2013)
  • Białoruski astronom też ponownie wystawił łeb z nory.
    Kroi się coś grubego.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.