Skip to content

Nawalony koksem fornal kontra pimpek lusterko (PG 18)

edytowano March 2015 w Forum ogólne
albo
rozochocony wódą kierownik gieesu kontra Jasio praktykant magazynier
polityka to zabawa dla dorosłych (adult), realizowana jest na wielu poziomach także tym najprymitywniejszym  - walka w klatce,
na tym levelu decydują prawdy zwierzęce znane każdemu dorosłemu osobnikowi, dlatego na pewne gesty baby na targu uśmiechają sie pod nosem, a wygi z petami w gębach milkną zagadkowo,
lud także zna pojęcie : mów co masz do powiedzenia i nie ściemniaj, dlatego każdy zawodnik, który zaczyna dziwnie kluczyć podpada,
ludowi także nieobce jest pojęcie sprawiedliwości, złodzieja czeba obić, chamowi pokazać gdzie asfalt leży, z kłamcą zaś nie wdawać się w dysputy tylko na początek sieknąć z liścia,
nie rozumie tego wszystkiego pedalstwo y ynteligencja
zakladam, że celem sztabu Dudy beło przyciągnięcie wyborców Kukiza y środka niezdecydowanego elektoratu, dlatego też pimpek opluwany przez śmierdzącego podwawelską chama musial siem uśmiechać i mrugać oczami, wszystko to w sytuacyi gdzie cham ma kumpli wicie rozumicie w każdej agencyi i każdym magistracie, a PKW dyszy i czeka na wynik wyborów typu różnica 2 %
wyglądalo to jakby stary pedofil widząc niezdecydowanie na twarzy szukającego swojego zgubionego dziecka rodzica nie dość , że zaczął go pouczać o milosci rodzicielskiej to jeszcze widząc, że może sobie już na wszystko pozwolić , w tym ponurym rozpasaniu, zacząl wrzeszczeć na niego, że dziecko zostawil na chwilę samo,
a to wszystko na oczach niezorientowanych gapiów, którzy slysząc perror starego dziada nagle konstatują: nie, no dobrze mówi, a w ogole co ten rodzic taki niejasny, a może sam to dziecko wydymal i teraz glupka rżnie…?

Komentarz

  • To co z tym wynikiem Browna? Wcześniej był kolega rozmowniejszy.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    To co z tym wynikiem Browna? Wcześniej był kolega rozmowniejszy.
    ubolewam y nie żaluję, a nie pisalem bo na wyspie Man bawilem a i za propagatora zua nie chcialem uchodzić, zmilknąć jednak po wczorajszej debacie nie potrafię
  • tom
    zmilknąć jednak po wczorajszej debacie nie potrafię
    Każdy ma jakieś wady, grunt to mieć ich świadomość, walczyć z nimi a przede wszystkim się nimi nie chwalić.
  • przemk0
    tom
    :
    zmilknąć jednak po wczorajszej debacie nie potrafię
    Każdy ma jakieś wady, grunt to mieć ich świadomość, walczyć z nimi a przede wszystkim się nimi nie chwalić.
    rozumiem, że kolega nie zgadza siem z moją interpretacją wczorajszych wypadków, konkrety zatem proszę a nie podsrywanie
  • Wynocha trolu, coraz bardziej przypominasz leontodona.
    http://wpolityce.pl/polityka/244842-roza-thun-w-swoim-zywiole-europoslanka-po-wielbi-bronislawa-komorowskiego-i-kpi-z-andrzeja-dudy-to-bylo-starcie-meza-stanu-i-uczniaka-kolosa-i-malenstwa
    The author has edited this post (w 18.05.2015)

    Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
  • tom
    rozumiem, że kolega nie zgadza siem z moją interpretacją wczorajszych wypadków, konkrety zatem proszę a nie podsrywanie
    Tego nie wiem, nie mam zamiaru czytać co tam kolega napisał, wystarcza mi sam tytuł.
  • Los, skończ z tym, pleeeeese.
    I skasujcie ten wątek. Jednak nie musimy się tak bawić, kilka(?) osób nasze forum czyta, bez pisania. Trzymajmy poziom.
  • Fedyszak-Radziejowska w tomacie.
    Lepiej bym tego nie powiedział.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Słuchanie i niesłyszenie jak i patrzenie/niewidzenie to w ogóle główny problem ludzkiej duszy, nieprzypadkiem Pan Jezus mówił że wiara, a więc najważniejsza sprawa w życiu, rodzi się ze słuchania. Oraz że najważniejszym przykazaniem jest miłość, owszem, ale pierwszym przykazaniem jest słuchanie. No i co usłyszał od faryzeuszy? Że takie gadanie to podsrywanie.
  • los
    To co z tym wynikiem Browna? Wcześniej był kolega rozmowniejszy.
    Losie, nie lubisz Brauna wiec daj se spokoj.
    trzeba ci tlumaczyc ile czasu antenowego mial Komora, ile Kukiz, ile Duda i ile Braun?

    "Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
    Pan Jezus
  • Ocena debaty założyciela wątku ma wartość analogiczną z opinią Baltazara, czyli żadną. PiS zawsze będzie beznadziejny, jeżeli Duda wygra to będzie zasługa Komorowskiego przecież, tylko i wyłącznie. Jeżeli przegra to potwierdzenie słabości PiSu będzie oczywiste. Jest sens polemizować ?
    Natomiast ten wątek pokazał co innego, jak niektórzy (ale wg mnie większość) tzw. prawicowców postrzega politykę. Ważne jest dobre samopoczucie, Korwin masakruje lewawków, Braun miażdży TOK FM, zbierzmy się, pokażdmy ilu nas jest !!! A efekt tego jest taki jest. Prymat wrażenia nad realnym wpływem, dobre samopoczucie to podstawa. A pożniej między błędem statystycznym a 3,5 %. Ponapinało się.  Nie wiem jak ocenić debatę Komorowski Duda bo jej nie widziałem, a komentarze są bardzo różne. Faktycznie kto i o co grał w tej debacie ? Bo na pewno nie chodziło o wymianę poglądów (dlatego uważam, że nie ma to sensu). Komorowski chciał się pokazać, że jednak żyje, jest witalny i doświadczony. I mu się udało. Duda  ? Już w innym wątku pisałem, że najwyżśzy czas na wygładzanie wizerunku PiSu i odkłamywania historii. Sztabowcy PiSu chyba właśnie skoncentrowali się głównie na tym, żeby Duda był uprzejmy, koncyliacyjny, minimum agresji. Nawet kosztem paru procent, gramy od dużą stawkę, jesienią ktoś zbierze wszystko.
    W każdym razie odczucie są skrajnie różne, bo ludzie czego innego od kandydatów wymagają. Patrzymy też przez przyzmat swoich okularów. Natomiast jest jedna branża, która świat obiektywizuje w najbardziej wymierny sposób - to są bukmacherzy. Po debacie kursy na Dudę śladowo się zmieniły, przewaga między nim a Komorowskim się utrzymuje.
    JORGE>
  • JORGE
    W każdym razie odczucie są skrajnie różne, bo ludzie czego innego od kandydatów wymagają. Patrzymy też przez przyzmat swoich okularów. Natomiast jest jedna branża, która świat obiektywizuje w najbardziej wymierny sposób - to są bukmacherzy. Po debacie kursy na Dudę śladowo się zmieniły, przewaga między nim a Komorowskim się utrzymuje.
    JORGE>
    Ale wiesz, że przed wyborami do PE wygrywał u bukmacherów PiS, a przed I turą na ostateczne zwycięstwo Dudy kurs był koło 1:5? Oczywiście w pełni zgadzam się, że oni muszą oceniać jak jest, a nie propagandowo czy subiektywnie, ale nie są nieomylni ani wszechwiedzący (w tym mogą nie mieć dostępu do mocno insajderskich danych).
  • JORGE
    Natomiast ten wątek pokazał co innego, jak niektórzy (ale wg mnie większość) tzw. prawicowców postrzega politykę. Ważne jest dobre samopoczucie, Korwin masakruje lewawków, Braun miażdży TOK FM, zbierzmy się, pokażdmy ilu nas jest !!!
    Szczera radość Liza et consortes pokazuje że nie tylko prawicowcy. Nawkładał pisuarom, dobrze jezd!

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • extraneus
    Wynocha trolu, coraz bardziej przypominasz leontodona.
    Każdego trzeba cierpliwie wysłuchać. Tak radzi Andrzej Duda.
    https://www.youtube.com/watch

    W jedności siła!

    "by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu
  • @Jorge
    juz kiedys wspomnialam, ze nie posiadam wyobrazni politycznej totez nie wyrazam sie w temacie polityki. wyrazam sie o ludziach.
    nie bede sie wiec klocic o Brauna, ale prosze cie nie wysuwaj takich zdan, ze ktos sie cieszy bo ktos komus przywalil. blagam: w Wpolityce.pl w czasie kampanii 2 razy bylo o Braunie: "Braun oskarzony" (oni dobrze wiedza, ze znakomita wiekszosc czytelnikow czyta tylko naglowki, wiec kto by tam doczytal, ze po 7iu latach dalej uznaje sie Brauna za winnego pobicia 6iu policjantow) oraz Pyza napisal, ze fenomenem debaty antysystemowcow byl Braun, ktory sie nie rozgadal. hahaha jakie smieszne, zwlaszcza, ze 90% czytelnikow nie wie kto zacz wiec doprawdy nie wiem kto wychwycil dowcip.
    i to jest to co ja zobaczylam w tej kampanii: metody "naszych"  - przemilczanie i wyszydzanie. jakies deja vu?
    rzygac sie chce.

    "Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
    Pan Jezus
  • Wpotylice to jest taki prawicowy lizweek.  Niestety takie mamy merdia, jakich oczekują ich czytelnicy.  A czytelnicy oczekują nawalanki, do tego zostali przyuczeni.  Sorry Gregory, taki lajf.

    "Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
  • Jak się zorientowałem podczas niedawnych moich tam peregrynacji, rubelyanci jako jeden z głownych zarzutów pod adresem Karnowskich wysuwają ten oto, że wpolityce.pl jest "pisowskim onetem".
    Po pierwsze: nie jest, po drugie: gdyby był, to przecież tego właśnie potrzeba! "Pisowski onet" to i tak kropla w morzu potrzeb, bez "pisowskiego tefałenu" nie ma szansy na równą walkę.

    Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
  • @extraneus
    rece opadaja.

    "Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
    Pan Jezus
  • ombretta
    Wpotylice to jest taki prawicowy lizweek.  Niestety takie mamy merdia, jakich oczekują ich czytelnicy.  A czytelnicy oczekują nawalanki, do tego zostali przyuczeni.  Sorry Gregory, taki lajf.
    ombretta nie wiem czy oczekuja nawalanki: rok temu zaniescili tam piekny klip Lecha Makowieckiego o Monte Cassino. Jego wlasny film, kiedy jeszcze pacholeciem bedac juz zobywal te Gore, z jego wlasnym pieknym tekstem. znajdz se na tubie. klip byl taki, ze nasunal mi sie tylko jeden komentarz:"ten chlopak jest jak Frodo, ktory idzie pod gore i co rusz przecina mu droge czarny rycerz". Komentarz moj nie przezyl nawet godziny. za to wszystkie inne ociekajace moczem i innymi cieczami wisialy se przez nastepnych kilka dni.
    nie wiemy czy ludzie chca nawalanki, ja raczej watpie bo ni esadze aby moj komentarz byl jedynym niepoprawnym, ktory nalezy wyciac jak raka. od tamtej pory wchodze tam rzadko.
    awatar moj i tak im robi reklame ale zapewniam, ze to niechcacy. i z innych wzgledow w ogole...:(
    ech...
    The author has edited this post (w 19.05.2015)

    "Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
    Pan Jezus
  • Wiecie, że jest jeszcze jedna strona medalu. Politycy, którzy nie dorastają do oczekiwań publicystów i blogerów, to jest dopiero sajgon i zbiór pobożnych życzeń. A co do polityki. W polityce jest miejsce dla Suskiego, Brudzińskiego, Dudy, Mastalerka, Hofmana, Kaczyńskiego. Grunt, żeby każdy był na swoim. Spróbujcie sobie wyobrazić Cymańskiego albo Brudzińskiego na miejscu Dudy w debacie - byłoby ostrzej i bardziej kwieciście? Byłoby. Dołożyliby Komorze? Dołożyliby. Zachowali by szansę na zwycięstwo? Przypuszczam, że wątpię. Za to ten stremowany, grzeczny prawnik, wyciągnięty z drugiej linii (ale przecież nie znikąd - kancelaria LK, Sejm, PE, zwycięzca rankingów Polityki na najlepszego posła), czasem nadużywający uśmiechu, czasem - patosu, ma szansę na zwycięstwo. PBK bije go na głowę doświadczeniem i potomstwem (piątka - piękny wynik, serio), ale to jedyne, czym bije go na głowę.
  • Nie no z WM Cymańskim to raczey byłoby majówkowo y groteskowo (poważnie i niepoważnie na raz)
  • extraneus
    Jak się zorientowałem podczas niedawnych moich tam peregrynacji, rubelyanci jako jeden z głownych zarzutów pod adresem Karnowskich wysuwają ten oto, że wpolityce.pl jest "pisowskim onetem".
    Naprawdę tak mówią? Co za bencwały, przecież o to właśnie im chodziło, mantrowali od zawsze o skuteczności i że PiS się powinien uczyć od PO i tak dalej i tak dalej.
  • Braun (miał zdecydowanie mnieysze fundusze ynaczey niż Duda wspierany przez największą partię opozycyjną) y walczył o mały elektorat y musiał być wyrazisty i mocny y odasadny ... by był w ogóle zauważony, by kogoś zainspirować ...
    A Duda walczy o to by być prezydentem Polski y nie może wzbudzać kontrowersyji zbytnich, które byłyby późniey wałkowane przez media ...
    Miarą sukcesu Dudy w debacie yest "wygrażayąca pięść" Komorowskiego.
    The author has edited this post (w 19.05.2015)
  • davenia
    ombretta nie wiem czy oczekuja nawalanki: rok temu zaniescili tam piekny klip Lecha Makowieckiego o Monte Cassino. /.../
    Davenio, ja to tak widzę chłodnym nieuprzedzonym okiem i nawet za bardzo nie oceniam.  Mamy 2015 rok.  Media robi się głównie pod publikę, która je kupuje.  A ludożerka jaka jest, każdy widzi.  Potrzebne są nowe coraz mocniejsze bodźce, emocje, nawalanki nadają się w sam raz.  Drugi typ rozrywki to cwelebrity splash jak komuś spadną gatki, ale to oczywiście nieco inny target
    ;)
    Także nie przejmuj się Sista, uszy do góry!

    "Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
  • przemk0
    Naprawdę tak mówią? Co za bencwały, przecież o to właśnie im chodziło, mantrowali od zawsze o skuteczności i że PiS się powinien uczyć od PO i tak dalej i tak dalej.
    Zacytuję jednego z przedstawicieli JBPP na nieboszczyku fforumku: najpierw trzeba wykończyć PiS, a potem się zobaczy.  Cokolwiek PiS zrobi, będzie źle, bo blokuje to jedynie słuszne (i jakże spragnione konfitur) kanapy.

    "Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
  • A no jakoś ciągle to do mnie nie może dotrzeć, że to takie proste.
  • Dla mnie Duda z rodziną to w sensie medio-polityki prawdziwe odkrycie, nigdy bym nawet nie przypuszczał, że obóz wolnej Polski może wygenerować taki przekaz i taki wizerunek naszej oferty. Przy równym traktowaniu kandydatów w mediach publicznych Komoruscy nie ugrali by nawet 20%.

    Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
  • prosz państwa, wszystko co piszę wynika z TOTALNEGO lęku o wynik wy
    borów, w pierwszej turze z żoną  głosowaliśmy na
    brauna
    , w drugiej
    b
    ędziemy głosować na Dudę, przyjąłem jednak postawe, że
    będę pisał to co czuję szczerze
    bez narzucania so
    bie jakiegokolwiek ograniczenia, jestem
    bowiem zdania, że tylko w ten sposó
    b można sie teraz porozumiewać,
    chy
    ba w tym miejscu na ex catedrze nie musimy się cały czas zagrzewać, pokrzepiać, mo
    bilizować, wiemy przecież na kogo głosować,
    to co najistotniejsze to że
    by nie poddawać siźę hurraoptymizmowi, wciąż
    bowiem mam wrażenie, że system dał wygrać Dudzie pierwszą turę że
    by fałszerstwo drugiej
    było niewiarygodne, dlatego też to , że PIS nie oglosił wyników wy
    borów ze
    branych przez ruch kontroli wy
    borów jest wielkim
    błędem, należało w sytuacji gdy zwyciężył Komorowski ogłosić fałszerstwo pierwszej tury
    a nie cieszyć się ze zwycięstwa Dudy,
    jak chy
    ba tu każdy nie mam 100% pewności swoich hipotez, nie wiem czy taktyka Dudy nie odpowiadania ogniem (tak po ludzku mnie to wk.), narzucona mu przez szta
    b,
    będzie skuteczna czy nie, nie wiem czy fałszerstwo w postaci: damy wygrać pierwszą to w drugiej nie
    będą mogli zaprzeczyć, jest już dawno przygotowane czy nie
    wiem jedno, mamy do czynienia z czystym chujostwem i należy spodziewać się najgorszego
    przepraszam też za dosadny język dlatego dałem pg 18
    The author has edited this post (w 20.05.2015)
  • tom.vinci
    dlatego też to , że PIS nie oglosił wyników wy
    borów ze
    branych przez ruch kontroli wy
    borów jest wielkim
    błędem, należało w sytuacji gdy zwyciężył Komorowski ogłosić fałszerstwo pierwszej tury
    a nie cieszyć się ze zwycięstwa Dudy,
    Serio Kolega sugeruje, że PiS powinien ogłosić I turę za sfałszowaną na rzecz Dudy, czy to problem z jasnością przekazu?
    The author has edited this post (w 20.05.2015)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.