Jakoś nikt tego nie zrobił
Wiem, emocje. Więc ja podsumuję, jakoś mnie adrenalina mniej bierze.
1. Totalna klęska sondażowni.
Ani jeden sondaż
nie dawał wygranej Dudzie, nie wierzyli w to członkowie jego sztabu.
2.
Wynik Ciasteczkowego nie jest żadnym zaskoczeniem.
Zawsze 20% Polaków miało kaszanę zamiast mózgu i nienawiść do wszystkich w sercu. Tymiński, Olechowski (tak! wtedy robił za antystemowca), Lepper... Wiem oczywiście, że to Palikot ver 2.0 a zza jego pleców wychylają sie śliczne zielone i niebieskie mundurki. Ale to nie ma znaczenia, bo to nie Palikot, który nie popisuje się kurestwem i okrucieństwem wobec wdów i sierot, tylko nadaje hasła w rodzaju "ojczyzna, honor, wierność." One są większe od tego wyjca z mózgiem przeżartym wódą.
3.
Obóz władzy zaliczył potężny cios.
Orda zaś idzie w rozsypkę, kiedy nie czuje zwycięstwa. Czy to już finał Tej Ohydnej Siły Lewisa czy jeszcze nie okaże się ale jest okazja by gady obalić na ziemię, poderżnąć gardła, członki pooobcinać, zalać niegaszonym wapnem a później zasypać solą i odprawić egzorcyzmy. (Panie poruczniku, to taka alegoria a nie nawoływanie do przestępstwa. Co to alegoria? Proszę zajrzeć do słownika). Żadnej litości.
4. Przyszła ciasteczkowa partia to znakomita szalupa dla POpaprańców. Całkiem możliwe, że do jesieni po prostu nie dotrwają.
5. Sytuacja jest naprawdę bardzo dobra. Ekipa Gajowego jest oszołomiona i nie wie co robić, w debacie Gajowy zostanie rozsmarowany.
Wczoraj w telewizorze było przemówienie Dudy w prime time. Czy wiecie o tym, że dzieki temu kilka milionów ludzi dowiedziało się o jego istnieniu?
Bo coś takiego zdarzyło się po raz pierwszy.
6. Ruch Kontroli Wyborów pokazał swą skuteczność. To może być gwóźdź do trumny Pezelu, bo z tych 6% co zawsze mają połowa może być dodrukowana. A teraz może się nie udać. LSD chyba też powinien się szykować do wyprowadzenia sztandaru.
The author has edited this post (w 11.05.2015)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
1. Totalna klęska sondażowni.
Ani jeden sondaż
nie dawał wygranej Dudzie, nie wierzyli w to członkowie jego sztabu.
2.
Wynik Ciasteczkowego nie jest żadnym zaskoczeniem.
Zawsze 20% Polaków miało kaszanę zamiast mózgu i nienawiść do wszystkich w sercu. Tymiński, Olechowski (tak! wtedy robił za antystemowca), Lepper... Wiem oczywiście, że to Palikot ver 2.0 a zza jego pleców wychylają sie śliczne zielone i niebieskie mundurki. Ale to nie ma znaczenia, bo to nie Palikot, który nie popisuje się kurestwem i okrucieństwem wobec wdów i sierot, tylko nadaje hasła w rodzaju "ojczyzna, honor, wierność." One są większe od tego wyjca z mózgiem przeżartym wódą.
3.
Obóz władzy zaliczył potężny cios.
Orda zaś idzie w rozsypkę, kiedy nie czuje zwycięstwa. Czy to już finał Tej Ohydnej Siły Lewisa czy jeszcze nie okaże się ale jest okazja by gady obalić na ziemię, poderżnąć gardła, członki pooobcinać, zalać niegaszonym wapnem a później zasypać solą i odprawić egzorcyzmy. (Panie poruczniku, to taka alegoria a nie nawoływanie do przestępstwa. Co to alegoria? Proszę zajrzeć do słownika). Żadnej litości.
4. Przyszła ciasteczkowa partia to znakomita szalupa dla POpaprańców. Całkiem możliwe, że do jesieni po prostu nie dotrwają.
5. Sytuacja jest naprawdę bardzo dobra. Ekipa Gajowego jest oszołomiona i nie wie co robić, w debacie Gajowy zostanie rozsmarowany.
Wczoraj w telewizorze było przemówienie Dudy w prime time. Czy wiecie o tym, że dzieki temu kilka milionów ludzi dowiedziało się o jego istnieniu?
Bo coś takiego zdarzyło się po raz pierwszy.
6. Ruch Kontroli Wyborów pokazał swą skuteczność. To może być gwóźdź do trumny Pezelu, bo z tych 6% co zawsze mają połowa może być dodrukowana. A teraz może się nie udać. LSD chyba też powinien się szykować do wyprowadzenia sztandaru.
The author has edited this post (w 11.05.2015)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
EDIT: Jak pisałem nie było pktu 5.
The author has edited this post (w 11.05.2015)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
"Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
http://www.bezpartyjnisamorzadowcy.pl/
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
The author has edited this post (w 11.05.2015)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ja, póki co, życzę sobie przez najbliższe dwa tygodnie mieć jak najwięcej przed oczyma panią Agatę wraz z jej śliczną córką. Może być na tle kaszalota, ale niekuniecznie. Te dwie kobiety są w stanie rywalizować z Bananową i wygrają dla Dudy II turę. Twierdzę to zupełnie serio.
The author has edited this post (w 11.05.2015)
Miśkowi Kamińskiemu koncepcja Kolegi BARDZO się podoba.
Co do merituma to System wbudował (świadomie lub przypadkowo z bałaganiarstwa) kilka takich bezpieczników aby po zmianie dowolnego kawałka władzy nie było lekko: źródło
A chodzi o drobne 6 mld PLN.
Ciekawe1 ile jeszcze tego tyka.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Jest jeszcze opcja, o której wspominał prof Zybertowicz, czyli zewnętrzny specjalista, ciekawe1 czy pan Mistewicz nie oferuje już usług swoich kolegów?
No i w tych analizach umyka elektorat zniechęcony do 'ciągle przegrywającego PiS', który może teraz powrócić.
o, a teraz mi sie skojarzylo, ze wybor tych imion nie byl przypadkowy.
u protestantow nie ma przypadkow: kiedys Fraciszek i Klara uratowali Kosciol. dzis tlumy podniecaja sie Frankiem, Klara i ich Domkiem z Kart.
ech...
"Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
Pan Jezus
"Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
Pan Jezus
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
o ile wiec do debaty dojdzie (bo kto powiedzial, ze Pan Prezydent nie moze zachorowac?) to bedzie to najtrudniejsze wyzwanie wobec ktorego stanie Duda. powtarzam: teraz nie hieny zostana wypuszczone lecz wilcy.
"Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
Pan Jezus
"Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
Niech AD zada pytanie - Panie Bronxu, a co pan pe o fundacji Pro Cywilni, a? I już jest granat w gównie.
The author has edited this post (w 11.05.2015)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
"
Na protesty me nieczuły,
rzekł: "Zmieniamy gry reguły,
bo nie wytrzymują one życia prób,
od tej pory nie ma skuchy -
na twój ruch - trzy moje ruchy
i za każdy zbity pionek bierzesz w dziób!"
Na krzesełku się poprawił,
za plecami mi postawił
byków trzech, na widok których trzęsie febra,
trzy figurki na raz ruszył,
dziób mi puchnie, płoną uszy...
A najśmieszniejsze, że on chyba znowu przegra."
Ad 2. To też jest probierz zmiany, że elektorat kaszankowy zbiera kandydat mówiący o miłości do Polski, co więcej z jego fanpejdża wynika, że oni widzą w Dudzie kandydata zmiany. Ba, nawet PSL uderza w patriotyczne i konserwatywne tony. Za Bronkiem stoją jedynie beneficjenci i akolici III RP. I nie uważam, żeby sojusz salonowych nibytuzów dziennikarstwa, pieszczochów programów telewizyjnych w typie Giertycha, czy przebrzmiałych gwiazd polityki w rodzaju Kwasa, był egzotyczny. On jest kwintesencją tego właśnie układu.
Ad 3. Ryszard Petru buduje coś wespół z Bajerowiczem, ale mi się nie do końca chce wierzyć, że bez sprawnego i akceptowalnego dla ludzi wodza w rodzaju Don Aldo coś ugrają. Może w miastach, ale nie wśród ludu.
Ad 4. Już tam niektórzy widzą ślady wielkiej stopy Dutkiewicza czy ludzi od Schetyny. Ciekaw jestem, gdzie trafią nieco solidniejsze platfomerskie nazwiska jak Sonik, Saryusz czy Biernacki.
Ad 5. Przede wszystkim Mysliwy jest obciachowy i jego żona też. To wbrew oficjalnemu mówieniu ma znaczenie, kobiety to widzą, geje to widzą, a i mężczyznom nie musi imponować znużony i zmęczony polityk przemawiający z kartki.
Ad 6. Opcja SLD i PSL poza Sejmem jest prawdopodobna, ale trzeba pamiętać, że SLD wystawił b. słabą kandydatkę, a PSL tradycyjnie słabo wypadł w wyborach prezydenckich.
Dodałbym punkt 7 - mnie w sumie cieszy, że dwaj najpopularniejsi Janusze polskiej polityki nie notują progresu, a nawet notują regres.