Minister Sprawiedliwości z PO sfałszował dokument ?
Przy wyczynach min G.
- satyrycy czas zmienić zajęcie.
DISCLAMER: znak zapytania to ostrożność procesowa w dobie rozgrzanych sędziów
- satyrycy czas zmienić zajęcie.
DISCLAMER: znak zapytania to ostrożność procesowa w dobie rozgrzanych sędziów
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Parszywieńkie miejsce z tej Polski zrobili.
W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Że ma broń? No co wy, koledzy, a to zabronione jest?
Bo że jakiś tam świstek jakiś tam krawężnik podpisał? No se nabiał raczycie robić. Tyle już było prawdziwych afer a tu taki bzdet wyciagacie
Toć nawet RM nieśmiało obywatela CG broniło w newsach sugerując że un mógł nie wiedzieć i takie tam......
The author has edited this post (w 27.04.2015)
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.