Jedynie PiS ma w Polsce jakąkolwiek wartość
Tak przynajmniej uważa psoferor Andrzej Nowak.
A oto dowód:
W swym nieco przydługim monologu psoferor Andrzej Nowak opowiada jagdo wpadł na genialny pomysł zbawienia Polski, zwrócił się ze swym genialnym pomysłem do Jarosława Kaczyńskiego, co się w związku z tomatem działo i co z tego wynikło.
Poglądu tytułowego psoferor Nowak nie wypowiada wprost, odwrotnie - jest nieprzyjemny i kąśliwy ale pogląd ów przenika cały wywód. Bo:
Jeśli psoferor los wpadnie na jakiś genialny pomysł (a zdarza mu się to leguralnie albo nieleguralnie), to ma do wyboru dwie opcje:
1. Zrobić to samemu.
2. Znaleźć ludzi do roboty.
Im z losa bardziej psoferor, tym bardziej przychyla się do opcji drugiej. Nowak musi być zpsofesorzony kompletnie, bo w ogóle nie przyszło mu do głowy, by cokolwiek samemu robić, od razu poleciał z tym do innych. Do kogo?
Nie zbierał ludzi na rozstajach dróg ani na rogatkach, ani na uniwersyteckich seminariach, ani w urzędach pracy, ani w licznych partiach o łatwych do zapomnienia nazwach, poleciał od razu do Jarosława Kaczyńskiego. Dlaczego? Dlatego, że uważa, że poza PiSem nie ma nikogo, kto by sobą cokolwiek przedstawiał. Bo tylko taki powód takiego zachowania być może, czyż nie?
Quod erat demonstrandum
The author has edited this post (w 18.03.2015)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
A oto dowód:
W swym nieco przydługim monologu psoferor Andrzej Nowak opowiada jagdo wpadł na genialny pomysł zbawienia Polski, zwrócił się ze swym genialnym pomysłem do Jarosława Kaczyńskiego, co się w związku z tomatem działo i co z tego wynikło.
Poglądu tytułowego psoferor Nowak nie wypowiada wprost, odwrotnie - jest nieprzyjemny i kąśliwy ale pogląd ów przenika cały wywód. Bo:
Jeśli psoferor los wpadnie na jakiś genialny pomysł (a zdarza mu się to leguralnie albo nieleguralnie), to ma do wyboru dwie opcje:
1. Zrobić to samemu.
2. Znaleźć ludzi do roboty.
Im z losa bardziej psoferor, tym bardziej przychyla się do opcji drugiej. Nowak musi być zpsofesorzony kompletnie, bo w ogóle nie przyszło mu do głowy, by cokolwiek samemu robić, od razu poleciał z tym do innych. Do kogo?
Nie zbierał ludzi na rozstajach dróg ani na rogatkach, ani na uniwersyteckich seminariach, ani w urzędach pracy, ani w licznych partiach o łatwych do zapomnienia nazwach, poleciał od razu do Jarosława Kaczyńskiego. Dlaczego? Dlatego, że uważa, że poza PiSem nie ma nikogo, kto by sobą cokolwiek przedstawiał. Bo tylko taki powód takiego zachowania być może, czyż nie?
Quod erat demonstrandum
The author has edited this post (w 18.03.2015)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Albo
Jest czecia możliwość: prof Nowy uważa RZE to PiS rzonci i jak na POtulnego y karnego obywatela udał się PO prośbie, z petencją, do rzontu.
Ergo...natychmiast odsunąć PiS o władzy!
Czy nie jest taki cel prof Nowaka?
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”