Miękkie słowiańskie sehce me
było wczoraj pełne współczucia dla Pana redaktora Pawła Lisickiego.
Siedział w tej Loży prasowej jak ciul jaki. Otoczony zgrają agresywanych łajdaków, kłamców, podłych sprzedawczyków nie znających pojęcia samego honoru, prawdy, dobra wspólnego- dzielił każdy z coraz trudniej dostrzegalnych na jego mędrca głowie włos na czworo i udawał obiektywnego i rzetelnego dziennikarza. Wredne uśmieszki współuczestników i jego łamiący się głos dobitnie świadczyły o tym, że wszyscy łącznie z nim rozpoznają naturę tej gierki, w której bierze udział, i czują do niego (w tym on sam do siebie samego) coś z pogranicza współczucia i pogardy.
Plusz tego krzyża chyba coraz bardziej jednak uwiera i wpija się w ciało...
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Siedział w tej Loży prasowej jak ciul jaki. Otoczony zgrają agresywanych łajdaków, kłamców, podłych sprzedawczyków nie znających pojęcia samego honoru, prawdy, dobra wspólnego- dzielił każdy z coraz trudniej dostrzegalnych na jego mędrca głowie włos na czworo i udawał obiektywnego i rzetelnego dziennikarza. Wredne uśmieszki współuczestników i jego łamiący się głos dobitnie świadczyły o tym, że wszyscy łącznie z nim rozpoznają naturę tej gierki, w której bierze udział, i czują do niego (w tym on sam do siebie samego) coś z pogranicza współczucia i pogardy.
Plusz tego krzyża chyba coraz bardziej jednak uwiera i wpija się w ciało...
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu