Spór z lekarzami - jaki wałek został wstrzymany?
bo absurdalność tej sytuacji powala. Jedynie co może wywołać taką determinację w PO to jakiś gigantyczny wałek, który właśnie został uniemożliwiony lub bardzo utrudniony.
The author has edited this post (w 04.01.2015)
The author has edited this post (w 04.01.2015)
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Nadają się.
"trafianiem"
w raka, Arłukowicz powinien trafić pod trybunał. To jest nieludzkie.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
'Wykształcimy dla Was lekarzy za pieniądze podatników, a potem tak uprzykrzymy tym lekarzom życie, że sami do Was przyjadą'.
Wujek Heinrich i ciocia Lotta pozdrawiają ze swojego domu opieki, holarijo hola!
Nie znam się na tym (prawo i ministerwstwo zdrowia, POZ-y).
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Pytam się, bo puściłbym dalej, ale często "fejk" polega na 99% prawdy i tej łyżce kłamstwa, dzięki której potem można wszystko wyśmiać.
Pytanie pozostaje aktualne cały czas, bo nawet nie otarliśmy się o rozwiązanie.
The author has edited this post (w 05.01.2015)
A z ciekawostek to proszę zwrócić uwagę jak przekaziory podają informacje o całej sytuacji, piękny przykład profesjonalnego rozbrajania tematu.
No i nie można zapominać, że minister Arłukowicz brał pieniądze od korporacji za świadome oszukiwanie ludzi!
The author has edited this post (w 06.01.2015)
jakichś wałków ale o styl działania i zarządzania. Dawno temu trafnie opisał go Aleksander Fredro:
"
Małpa sobie poradzi:/skąd ukrop ciecze tam palec wsadzi
"
Dla naszej władzuchni kochanej ukropem są między innymi wszelkiego rodzaju napomnienia i sugestie z Brukseli.
Proszę pamiętać, że kwestia "Pakietu onkologicznego" wystartowała po publikacji raportu Komisji Europejskiej wg którego diagnostyka i leczenie nowotworów w Polsce są na poziomie głębokiego trzeciego świata.
I pan minister zrobił jedyne co potrafi - pozory i zamieszanie. Pakiet był przygotowany na kolanie, bezmyślnie i lekceważeniem wszelkich uwag krytycznych.
Istotną rolę odegrały tu też usłużne media, które bardzo skwapliwie łykały przekaz, że krytykowanie pakietu który dopiero powstaje jest bez sensu, bo przecież specjaliści nad nim ciągle pracują.
Co charakterystyczne, przekaz ten błyskawicznie zmienił się na "trzeba było krytykować wcześniej a nie teraz zostawiać pacjentów bez opieki i w ten sposób szantażować ministerstwo"....
Zresztą bardzo podobnie jest też w innych dziedzinach - w przypadku służby zdrowia wyszło to głownie dlatego, że wszystkie POZ-y podpisują umowy z NFZ-tem w tym samym czasie.*
Ta generalna przyczyna nie wyklucza oczywiście innych gierek. Słyszałem np. opinię, niestety nie wiem na ile jest ona prawdziwa, że
proponowany system naliczania był korzystny dla dużych "sieci" usług medycznych, natomiast nie do przeżycia dla drobnych gabinetów....
* Przykład podobnego działania z innej dziedziny:
Ponieważ wiadomo (w zasadzie było wiadomo od lat ale do rządu dotarło to w zeszłym roku), że nie ma szans na wdrożenie Ramowej Dyrektywy Wodnej w obligatoryjnym terminie (do końca 2015) od
mniej więcej roku RZGW-y i RDOŚ-e działają w fazie "silnego wzmożenia" troski o jakość wód przejawiającego się mniej lub bardziej chaotycznym i bezsensownym mnożeniem wymogów ochronnych i przepisów. Nagle okazuje się np. że remonty infrastruktury przeciwpowodziowej wymagają coraz to bardziej szczegółowych raportów środowiskowych....
To jest 12h ciągłej pracy po 7 min. na pacjenta. Mało prawdopodobne.
Reszta wygląda wiarygodnie.
Nie twierdzę, że ta setka pacjentów w sytuacjach "kryzysowych", albo 50-60 w warunkach normalnych to liczby niemożliwe. Ale jest to albo jakaś niewyobrażalna "taśmowa" masówka, albo co najmniej podejrzenie ściemy.
Co do merituma, z powodu tego, że o sposobie rozdysponowania publicznych pieniędzy pomiędzy prywatne podmioty ma decydować poufna umowa, dla mnie jest to sygnał że nikt nie miał czystych intencji, a dobro pacjenta było obecne jedynie na konferencjach prasowych. (trochę można z przecieków wywnioskować)