Darski To jest wojna o wolność i Polskę z bezwzględnym i zdemoralizowanym przeciwnikiem. Nie ma w niej miejsca dla słabeuszy.
Darski nie do końca ma rację, słabeusz też może być przydatny o ile działa na rzecz nie-słabeusza. Nie-słabeuszy jest wśród Polaków czterech: Jarosław Kaczyński, Antoni Macierewicz, Grzegorz Bierecki i ks. Tadeusz Rydzyk. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Dobry. Trzeba porozsyłać po znajomych. Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
"Niezależnie od formy, przekaz wysłany na Zachód musi być jasny: popieracie cwaniaków, którzy nie tylko was skompromitują, ale doprowadzą do destabilizacji kraju w środku Europy, co oznacza dla was kłopoty. Lepiej więc będzie dla was, jeżeli dojdziemy do porozumienia, gdyż w przeciwnym wypadku wasze koszty będą większe". Tylko dlaczego ktoś na zachodzie miałby się przejąć, że w Polsce biją murzynów. Autor w tej sprawie nie do końca mnie przekonał.
robert.gorgon Tylko dlaczego ktoś na zachodzie miałby się przejąć, że w Polsce biją murzynów?
Dlatego, że (siurprajz, siurprajz) Zachodniacy należą do rasy ludzkiej, mają swoje interesy i starają się o nie dbać. Dusza niewolnicza to tylko między Odrą a Bugiem. W konsekwencji marzeniem Zachodniaka nie jest chodzić na czworakach na smyczy za Niemcem (siurprajz, siurprajz). Jeśli mogą mieć Polskę, która pomoże im od zależności od Niemiec się uwolnić, to z tego skorzystają. Oczywiście reguła losa panuje nad wszystkim - nikt o ciebie nie zadba bardziej niż ty sam. Polska jako moskiewsko-pruskie kondominium nie jest dla Zachodu interesująca. Ale o Polskę samodzielną wszyscy zaczną zabiegać. Znaczący jest przykład Ukrainy - na początku wszyscy chcieli ją podarować Moskwie. Ale kiedy Ukraińcy pokazali, że mają jaja, Zachód jak na komendę zmienił kierunek, nawet Francuzi nie oddali Moskalom słynnych Mistrali, co się wydawało już przesądzone. Na początek należy tylko pokazać, że mamy jaja. Wiem, łatwiej o rafę kolorową na Bałtyku. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Вначале, пока Украина не сопротивлялась, первая реакция после Крыма была - "ну, значит, так и нужно", "был Крым и сплыл". Но потом все поменялось, когда Украина проявила способность к сопротивлению. Запад устроен так: если люди сами готовы за себя постоять, это вызывает симпатию, а через какое-то время и активную помощь. Если люди и народы сами колеблются, у самих пятая колонна ведет парад, то чего они будут себя мучить и навлекать на себя дополнительную головную боль? Все будет зависеть от того, как Украина будет себя вести. Естественно, у части западников всегда будет такой колониальный подход, что надо учитывать чувства русских. Как будто только у русских есть чувства… Они говорят: "Крым для России очень важен, Донбасс для России очень важен", - и никто не интересуется чувствами украинцев. Около 30% Запада так мыслит. Но они не в большинстве. В большинстве своем Запад основан на моральных принципах и на принципах любви к свободе. Что означает, что если люди готовы сами постоять за свою свободу, остальные тоже через какое-то время приходят на помощь.
Podstawą trwałości dyktatury jest przekonanie, iż jakakolwiek zmiana jest niemożliwa, zaś opór pociągnie za sobą jeszcze większe koszty dlatego jest nie tylko bezcelowy ale także szkodliwy. Zło zawsze zwycięży, pozostaje więc podporządkowanie się lub wyjazd.
Komentarz
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Tylko dlaczego ktoś na zachodzie miałby się przejąć, że w Polsce biją murzynów. Autor w tej sprawie nie do końca mnie przekonał.
Oczywiście reguła losa panuje nad wszystkim - nikt o ciebie nie zadba bardziej niż ty sam. Polska jako moskiewsko-pruskie kondominium nie jest dla Zachodu interesująca. Ale o Polskę samodzielną wszyscy zaczną zabiegać.
Znaczący jest przykład Ukrainy - na początku wszyscy chcieli ją podarować Moskwie. Ale kiedy Ukraińcy pokazali, że mają jaja, Zachód jak na komendę zmienił kierunek, nawet Francuzi nie oddali Moskalom słynnych Mistrali, co się wydawało już przesądzone.
Na początek należy tylko pokazać, że mamy jaja. Wiem, łatwiej o rafę kolorową na Bałtyku.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Вначале, пока Украина не сопротивлялась, первая реакция после Крыма была - "ну, значит, так и нужно", "был Крым и сплыл". Но потом все поменялось, когда Украина проявила способность к сопротивлению.
Запад устроен так: если люди сами готовы за себя постоять, это вызывает симпатию, а через какое-то время и активную помощь. Если люди и народы сами колеблются, у самих пятая колонна ведет парад, то чего они будут себя мучить и навлекать на себя дополнительную головную боль?
Все будет зависеть от того, как Украина будет себя вести. Естественно, у части западников всегда будет такой колониальный подход, что надо учитывать чувства русских. Как будто только у русских есть чувства…
Они говорят: "Крым для России очень важен, Донбасс для России очень важен", - и никто не интересуется чувствами украинцев. Около 30% Запада так мыслит. Но они не в большинстве.
В большинстве своем Запад основан на моральных принципах и на принципах любви к свободе. Что означает, что если люди готовы сами постоять за свою свободу, остальные тоже через какое-то время приходят на помощь.