Hermann von Galizien und Lodomerien
Sam temat mniej istotny.
Chloptas raczyl sie dobrymi rzeczami i za umiarkowana oplata udostepnial postronnym. Zdarza sie, wyzsza klasa sie bawi.
Co innego mnie mnie zainteresowalo. Imie rzeczonego. Troche mie trzepnelo, ze w Polsce ktos nadal dziecku imie Hermann/Armin (forma letko zlatynizowana).
Oni sie nie czuja stad. Ich stolice sa w Londynach, Berlinach, Paryzach a nawet i Moskwa moze sie zdarzyc. My dla nich jestesmy roboczym bydlem, od ktorego trzeba sie wszelkimi srodkami oddzielic, chocby nadajac dzieciom imiona, ktore bardziej swojsko zabrzmia w metropolii niz w Polsce.
Rzecz jest tym bardziej groteskowa, ze tatus ma buraczanego ryja typowego dla terenu miedzy Odra a Bugiem, jakby kto pieczatke odcisnal. Niemcom tez sie zdarzaja ryje ale nieco inaczej wygladaja.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Chloptas raczyl sie dobrymi rzeczami i za umiarkowana oplata udostepnial postronnym. Zdarza sie, wyzsza klasa sie bawi.
Co innego mnie mnie zainteresowalo. Imie rzeczonego. Troche mie trzepnelo, ze w Polsce ktos nadal dziecku imie Hermann/Armin (forma letko zlatynizowana).
Oni sie nie czuja stad. Ich stolice sa w Londynach, Berlinach, Paryzach a nawet i Moskwa moze sie zdarzyc. My dla nich jestesmy roboczym bydlem, od ktorego trzeba sie wszelkimi srodkami oddzielic, chocby nadajac dzieciom imiona, ktore bardziej swojsko zabrzmia w metropolii niz w Polsce.
Rzecz jest tym bardziej groteskowa, ze tatus ma buraczanego ryja typowego dla terenu miedzy Odra a Bugiem, jakby kto pieczatke odcisnal. Niemcom tez sie zdarzaja ryje ale nieco inaczej wygladaja.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Niemniej synkowi nadal Galicyjski dziwaczne imie Armin z jednym zamiarem - aby czul sie bardziej swojsko wsrod ludzi, czy sie wpasuje do bydelka bylo dla niego mniej wazne.
Jeden przypadek oczywiscie nie stanowi podstawy do wnioskowania ale to przyczynek typowy a wart zauwazenia bo wyrazisty - oni masowo nadaja dzieciom obce imiona i ksztalca w obcych jezykach. Jak afrykanscy kacykowie.
The author has edited this post (w 17.11.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
dogmodryefekt.pl
The author has edited this post (w 17.11.2014)
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.