Donald czmychnął jak szczur z tonącego okrętu
Taka mnie refleksja naszła marynistycznej proweniencji.
Zwłaszcza jak widzę co chlapie Radzio to mam coraz bardziej przed oczyma taki obrazek. Jako dodatek to jak każdy prawdziwy tchórz schował się za spódniczką kobiety.
Zwłaszcza jak widzę co chlapie Radzio to mam coraz bardziej przed oczyma taki obrazek. Jako dodatek to jak każdy prawdziwy tchórz schował się za spódniczką kobiety.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
A populacja wszystko lyka. Co sie porobilo z tym niegdys dumnym narodem?
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
to jest bugoodrzański dream!
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
przez ostatnie 7 lat premierowania znikał za każdym razem, gdy coś się działo - nieważne, czy to była jakaś złodziejskorządowa afera, czy Józef Bąk narozrabiał, czy Marsz Niepodległości, czy raport anodiny...
najmniejszy szelest płoszył tego szczura
tchórzliwy jak... prawdziwy Niemiec - ta nacja tylko ze słabszymi jest odważna
W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Hipotezy mnożą się jak króliki.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Radek się mści, bo go Donek szlycznie wyrolował. Nawet jeśli nie miał szans zostać szefem unijnej dyplomacji to manewr Tuska za jego plecami zrobił z Radka łosia. Donek wie, że przyjaźni już z tego nie będzie więc spokojnie czekajmy jak się dalej będą brać za łby. Może być wesoło.
A swoją drogą ciekawe1: polskojęzyczną prasę czytuję wprawdzie rzadko i niezbyt uważnie, ale jakoś nie widzę kolejki ziewnikarzy ustawiającej się w brukseli do całowania ryżych pośladków. Ciekawe1 czy jak się zainstaluje tam na dobre, to będą codziennie publikować brukselskie memuary i fotki jak ryży ściska się z dożywotnim prezydentem Ludowo-Demokratycznej Republiki Bongo-Bongo, czy też skupią się na całowaniu w pośladki kliki aktualnie pełniącej obowiązki atrapy władzy czeciej erpe.
"Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."