Jeszcze o "sprężynowym logo".
Sprawę bohomaza, który "
odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa
" można oczywiście sprowadzić do wyprowadzenia sporej kwoty na konto zaprzyjażnionego artysty, czyli zwykłego marnowania publicznych pieniędzy. Jednak moim zdaniem ma to jeszcze pewien poważny aspekt. Bo przecież "sprężyna" nie jest pierwszym podejściem pod "nowy znak graficzny kojarzący się z Polską". Było to już przerabiane w przypadku międzynarodowej wystawy, bodajże, w Hannowerze kiedy to polskę miało identyfikować okno z biało czerwonymi motywami, a jakoś na początku bieżącego wieku nasz kraj miał być indentyfikowany biało czerwonym latawcem. W pamięci kolebią mi się jeszcze jakieś bociany i kolorowe strzałki, ale to było chyba dopasowane do bardzo konkretnych imprez (podobnie jak znak "Teraz Polska" związany z konkretną inicjatywą). Wydaje mi się, że to powracające poszukiwanie "loga Polski" w dużej mierze wynika z tego, z podejścia jakie do naszej historii i dziedzictwa ma sporo współobywateli po prostu z dziedzictwem Polski się nie identyfikuje. Chcą być, bliżej niezudentyfikowanymi, "europejczykami" a nie Polakami. A już na pewno nie takimi Polakami jak ci spod tradycyjnych znaków białego orała i biało czerwonej flagi. Bo to przecież ciemnota, zacofanie i w ogóle obciach.
Ludzie określani jako "lemingi" czy "MWzWM" nie chcą aby kojarzono ich z Polakiem-Cebulakiem. A z tradycyjnego godła czy flagi
"jedzie Podkarpaciem" dlatego potrzebne jest logo nowe, lepsze, które nie będzie się kojarzyło z "wąsatym Januszem" tylko metroseksualnym korpo-ludkiem. Niestety mamy w kraju dwie społeczności podzielone stosunkiem do tradycji i dziedzictwa -dla nas godło i flaga, za które przodkowie oddawali życie to świętość, dla nich żenada.
Używając poetyki niektórych z państwa można powiedzieć, że biały orzeł jest godłem Polaków a sprężynowy bohomaz "Odroburzan" czy, jak kto woli
"Tenkrajowców".
odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa
" można oczywiście sprowadzić do wyprowadzenia sporej kwoty na konto zaprzyjażnionego artysty, czyli zwykłego marnowania publicznych pieniędzy. Jednak moim zdaniem ma to jeszcze pewien poważny aspekt. Bo przecież "sprężyna" nie jest pierwszym podejściem pod "nowy znak graficzny kojarzący się z Polską". Było to już przerabiane w przypadku międzynarodowej wystawy, bodajże, w Hannowerze kiedy to polskę miało identyfikować okno z biało czerwonymi motywami, a jakoś na początku bieżącego wieku nasz kraj miał być indentyfikowany biało czerwonym latawcem. W pamięci kolebią mi się jeszcze jakieś bociany i kolorowe strzałki, ale to było chyba dopasowane do bardzo konkretnych imprez (podobnie jak znak "Teraz Polska" związany z konkretną inicjatywą). Wydaje mi się, że to powracające poszukiwanie "loga Polski" w dużej mierze wynika z tego, z podejścia jakie do naszej historii i dziedzictwa ma sporo współobywateli po prostu z dziedzictwem Polski się nie identyfikuje. Chcą być, bliżej niezudentyfikowanymi, "europejczykami" a nie Polakami. A już na pewno nie takimi Polakami jak ci spod tradycyjnych znaków białego orała i biało czerwonej flagi. Bo to przecież ciemnota, zacofanie i w ogóle obciach.
Ludzie określani jako "lemingi" czy "MWzWM" nie chcą aby kojarzono ich z Polakiem-Cebulakiem. A z tradycyjnego godła czy flagi
"jedzie Podkarpaciem" dlatego potrzebne jest logo nowe, lepsze, które nie będzie się kojarzyło z "wąsatym Januszem" tylko metroseksualnym korpo-ludkiem. Niestety mamy w kraju dwie społeczności podzielone stosunkiem do tradycji i dziedzictwa -dla nas godło i flaga, za które przodkowie oddawali życie to świętość, dla nich żenada.
Używając poetyki niektórych z państwa można powiedzieć, że biały orzeł jest godłem Polaków a sprężynowy bohomaz "Odroburzan" czy, jak kto woli
"Tenkrajowców".
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Dlatego wycofalem sie z koncepcji dwu narodow - wydaje sie, ze jestesmy w konflicie ale tak naprawde roznica miedzy nami jest bardzo niewielka: tylko taka, ze oni akceptuja bez problemow bycie cwelami a nam ciagle cos przeszkadza, choc tez bysmy chcieli tak jak oni. To tylko roznica w stadium choroby.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Na obrazach Matejki sa Orly Biale. tego sie nie zmieni.
"- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
maja Marianke, koguta, szesciobok i jeszcze jakies inne bohomazy
Mience
tez jakies wariacje z fklaga, godlem i konturami.
Naszym godlem jest Orzel Bialy. Ze Tenkrajowcy chca miec inny? Niech chca. Nie osadzony w zadnej tradycji zczeznie po jednym sezonie.
"- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
"- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
Ale nie o tem chciałem tylko nowem logosie.
Owoż, Matka moja take uwage zrobiła, że się ona prężynka dobrze wpisywa w mapkie Polski, i że jak się ją nałoży na mapkie Europy, to wygląda jakoby Polskie kto grubem flamastrem zamazał.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
The author has edited this post (w 22.10.2014)
http://4.bp.blogspot.com/_6tGJrZ-y5aU/TUCSJqsCPWI/AAAAAAAABEo/63drCD8lXjE/s1600/Herb_Poznania.png
Po paru latach ogłoszono konkurs na logo. Powstało takie niebieskie coś z gwiazdeczką
http://img1.wikia.nocookie.net/__cb20121011101509/poznan/pl/images/4/4d/Poznan-miasto-know-how-logo.jpeg
Ciekawostką jest to, że wśród oficjalnych pamiątek z Poznania dostępnych na przykład tu
http://wmsklep.home.pl/pl/c/Pamiatki-i-gadzety/28
nie ma ani jednej z herbem. Dla mnie to chęć wymazania jedności dziejowej wspólnoty, jedności z wczesniejszymi pokoleniami.
Teraz taki scenariusz z podmianą znaków jest rpzerabiany dla większej wspólnoty- dla całego kraju.
Ta akcja idzie "z góry" i konkretne osoby nią kierują - a celem jest wyparcie polskich świętości: Orła i biało-czerwonej flagi.
Zabawa z kotylionami (początkowo indonezyjskimi) zaczęła się tak około smoleńska i bronkowania, potem było już coraz gorzej. Jest to walka przez rozpoznanie bojem - na ile można sobie pozwolić.
Przykładem mogą być akcje typu zamiana godła na koszulkach sportowców, próba odebrania godła leśnikom i wszystkie już tu wcześniej wymienione.
Mnie najbardziej denerwuje i niepokoi każda ponawiana próba podmiany koloru - z czerwonego na amarantowy. Bo kształt graficzny jest wyraźny i rozpoznawalny - każdy widzi, co orzeł, a co nie. Natomiast zamiana koloru dokonuje się stopniowo, niezauważalnie.
Innym znakiem, który jest zwalczany - identyczną metodą - jest znak "Solidarności".
Najczęściej stosowaną metodą jest podmiana treści. Czcionka pozostaje ta sama, ale hasło jest już inne: "30 lat wolności", "nie ma wolności bez przedsiębiorczości" itd.
NIGDY nie pojawia się słowo Solidarność. Chodzi o przyzwyczajenie i zapomnienie o solidarności, o więziach narodowych. o polskim zwycięstwie nad komuną - z wykorzystaniem podstępnej metody oddziaływania na psychikę. Pozytywne skojarzenie z czcionką zostaje wykorzystane dla zupełnie innych treści.
Podstępna kradzież.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
W Łajce sprawdziłem, i co ja widzę? Owoż, od lat już cały radziecki flot używa flagi południowców jako "jack" (pol. "jasiek"):
W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu
Kopacz
Sikora
i Tusk (kieł)
W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu