I kto to mówi? biskup pedofil vs kazirodcze związki
Gdybym miała ocenić, co jest gorsze - biskup, który latami seksualnie wykorzystywał i krzywdził bezbronnych chłopców, lubując się dodatkowo w oglądaniu pornografii dziecięcej, czy kazirodczy związek brata i siostry, którzy nie wiedząc o pokrewieństwie, urodzili i wychowali własne dzieci - powiedziałabym, że gorszy jest biskup pedofil. Bo za główne kryterium zła uważam ludzką krzywdę, a nie łamanie tabu.(..)Nie linkuję bo miejsce paskudne
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
The author has edited this post (w 08.10.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Chyba że dalej uprawiają seks już po dowiedzeniu się, to inna sytuacja. Ale i tak zagrożona dużo mniejszą karą (3 mies. - 5 lat) niż zgwałcenie nieletniego (3-15 lat).
Więc nie tyle nawet "praktyka sądowa" tu przywołana, co lektura kodeksu już potwierdza słowa Mittwoch.
P.S. Też mi się zdawało, że już z kodeksów wynika to, co mówi Mitfoch, ino natura obu czynów jest w moim przekonaniu odrębna, przez co są nieporównywalne.
The author has edited this post (w 08.10.2014)
Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
Zasady, normy, przykazania to nie napisy na dropsach. Brutalność, bezwględność wobec zła nigdy nie zostały odwołane, dlaczego więc o tym zapomniano ? Szczególnie, że jest to destrukcyjne w okresach słabości, kiedy ciążko jest się bronić a i wróg staje się potężny. No to mamy co mamy. Czy kogokolwiek dziwi, że kazirodztwo zostało wyciągnięte ? Przecież to naturalny etap procesu, oni nigdy się nie zatzymają, chaos musi zapanować. Dobro przeciwko złu, zasady przeciwko instynktom, porządek vs chaos, milość w kontrze do nienawiści.
JORGE>
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
JORGE>
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Dla mnie to są rozłączne sprawy, a łaczenie ich razem to zwykła manipulacja.
Overton window
is a
political theory
that describes the range of ideas the public will accept as a narrow "window". According to the theory, an idea's political viability depends mainly on whether it falls within that window rather than on politicians' individual preferences.
[
1
]
It is named for its originator,
Joseph P. Overton
(1960–2003),
[
2
]
a former vice president of the
Mackinac Center for Public Policy
.
[
3
]
At any given moment, the "window" includes a range of policies considered politically acceptable in the current climate of public opinion, which a politician can recommend without being considered too extreme to gain or keep public office.
After Overton's death, others have examined the concept of adjusting the window by the deliberate promotion of ideas outside of it, or "outer fringe" ideas, with the intention of making less fringe ideas acceptable by comparison.
[
5
]
The
"door-in-the-face" technique
of persuasion is similar.
http://en.wikipedia.org/wiki/Overton_window
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.