Never hate your enemies. It affects your judgment.
Don Michael Corleone dixit.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
A tak w ogóle to a propos czeziego sie tu rozmawia?
The author has edited this post (w 01.10.2014)
http://wpolityce.pl/polityka/216170-jaroslaw-kaczynski-blyskawicznie-reaguje-na-prowokacje-kopacz-powiedzialem-tuskowi-zeby-nie-wierzyl-ze-ja-go-nienawidze
A bo co? Wątkowytwórca co inne miał na myśli?
Zachował się dziś sprytnie. W tokefemie się zacukali, zrobił premierę na szaro.
A maksyma Corleone bardzo ok. Poza tym, z gruntu, katolicka.
The author has edited this post (w 02.10.2014)
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
JORGE>
Bądźcie jak węże, roztropni........................
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Rybę zawsze wrogom...i to ościstą!
Lub znowu prorocze wizje z Oyca Krzesnego: kuński łeb vel Gertyha!
The author has edited this post (w 02.10.2014)
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.