Skip to content

Ewa Kopacz wciąga prezydenta Komorowskiego

loslos
edytowano March 2015 w Forum ogólne
Z bratniego forum.
Na metr w głąb!
MSPANC

Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.

Komentarz

  • Z tego, co widać, to pani Ewa wciąga raczej botoks.
    Wypowiedzi prota są fajoskie, a ta misię poddoba najbardziej:
    "- Prezes PiS przestraszył się Ewy Kopacz i kolejnej porażki. Przegrywając osiem razy z Donaldem Tuskiem, utrzymywał jakoś swoją pozycję w partii na antytuskizmie. Ale co powie, jak przegra z Kopacz?
    A Radosław Sikorski jako marszałek Sejmu na pewno będzie wzmocnieniem tej instytucji, której autorytet ostatnio osłabł."
    :D
    No, skoro osłabł za panowania pani Ewy, to logiczne, że wysunięto ją na premierkę. Premierę?
    ;)

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • Określenie "premier na premierze" nabiera nowego znaczenia.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Tymczasem na forum Audio-Video ktoś słusznie zauważył, że to niekonstytucyjna próba zmiany konstytucji.
  • Pytanie co na to żona wciąganego
    ;)
  • Szturmowiec.Rzplitej
    Tymczasem na forum Audio-Video ktoś słusznie zauważył, że to niekonstytucyjna próba zmiany konstytucji.
    No problem. W sytucji zagrożenia bezpieczeństwa państwa, TK przychyli się do postulatu wciąganego i wciągającej.

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • Myślę, że to element dealu między naciskającym na Donka obozem a Donkiem. Dogadali się. Taśmy skręcone ale Tusk ewakuuje się. Oddaje wojsko i MSZ, ma nadzieję na utrzymanie sporej części wpływów. Zresztą musi o to walczyć bo trudno przewidzieć jak się sprawy potoczą i jaka będzie sytuacja za rok, dwa czy pięć.
  • Prezydentem Europy jest się przez 2,5 roku, a jeśli w międzyczasie Angela utraci władzę, to pudel nie będzie miał budy...
  • Znajdzie się inny domek dla pieska...
    do schroniska nie pójdzie, łatwy w hodowli jest...
  • Grzesio ma byc ponoc w rzadzie. Bardzo dobrze, uwielbiam sklonnosci samobojcze u wrogow.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    Grzesio ma byc ponoc w rzadzie. Bardzo dobrze, uwielbiam sklonnosci samobojcze u wrogow.
    To oznacza, że DonAld znacząco osłabł (jeżeli to prawda) bo akurat MSZ to idealne ministerstwo (odpowiedzialność żadna, kasa duża, frukty duże, prestiż duży jak Pawlak w samolocie
    ;)
    )
  • Przede wszystkiem - własny gabinet, w którym można przyjmować stronników i knuć.
    Należało Grzesiowi oddać całą władzę albo zaje... jak to min. Sikorski mówił. Cokolwiek innego to samobójstwo PO. Bardzo się cieszę.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    Przede wszystkiem - własny gabinet, w którym można przyjmować stronników i knuć.
    Bez zwiąsku mnie najszło:
    - Przychodzi Grześ do Kaczafiego i mówi: Jak odwołam Syryjskiego z abasadorowania w Kastylii to...?
  • Jak to jego poprzednik mówił?
    :D

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Jeżeli ta informacja jest prawdziwa, to oznacza, że jednak Skrobacz ciężko na umyśle słabuje (czyli ma takie zdolności intelektualne jak cegła aerodynamiczne
    ;)
    )
  • Kobiety mają generalnie skłonności koncyliacyjne po primo a po sekundo ona nigdy nie była samodzielnym politykiem, nie wie ma czym ta zabawa polega. No to się dowie.
    Słabością Grzesia było to, że był trędowaty, ktokolwiek z nim sie skumplował musiał się liczyć z tym, że go zaje... Tylko Galicyjski i Gruppenführer się ostali. Ale teraz już będzie minister, teraz można przeżyć po spotkaniu z Grzesiem.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    Kobiety mają generalnie skłonności koncyliacyjne po primo a po sekundo ona nigdy nie była samodzielnym politykiem, nie wie ma czym ta zabawa polega.
    Skłonności skłonnościami ale ... nu ja ruzumim, że Grzesiu nigdy samodzielny nie był ale za to mściwy i pamiętliwy zawsze, a teraz może każdemu powiedzieć "być moim branderem, a w nagrodę wyślę cię do Fiddler's Green na ambasadora" bo skoro taka Gugała była ambasadorem to i krzesło być nim może.
  • Slucham Skrbaczowej. Pierwsze wrazenie - wszelkie wontki zwiazane z ta osoba nalezy przeniesc do dzialu humor.
    Przedstawia swoja ekipe. Zero na temat zadan jakie im stawia, celow do osiagniecia. Zamiast tego dokunuje charakterystyk psychologicznych nominatow. To juz sa rzewne jaja.
    Niech ona mowi duzo.  tego nam trzeba.
    The author has edited this post (w 19.09.2014)

    "- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
  • ms.wygnaniec
    Grzesiu nigdy samodzielny nie był
    W tym sensie nie byl samodzielny, ze dzialal jako hitman u Donka. W tym sensie byl, ze budowal cos dla siebie i nikogo sie nie sluchal.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • o matko! co za idiotka! swietny wybor Kniebolo.

    "- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
  • Az serce roscie
    :)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • http://wpolityce.pl/polityka/214485-bron-na-ukraine-wie-pan-jestem-kobieta-pierwsza-wypowiedz-kopacz-i-pierwsza-kompromitacja
    Wersja optymistyczna: Skoro sie okazalo, ze Wschodniej Europy nie da sie olac, to CIA na poczatek zechcialo wymienic w Polandii rzad na taki, na ktorym mogloby polegac, stad afera tasmowa. Ale nie docenili naszego lokalnego wodza oraz podleglej mu ludnosci (no jak mogl Amerykanin przewidziec, ze taka afera-monstrum nie wystarczy), wiec musieli isc na ugode - dostaniesz fajna fuche, ale jakos nam musisz oddac te tereny na ktorych pasozytujesz. I tutaj pojawia sie nasza bohaterka, no wprost stworzona do tego zadania.
    The author has edited this post (w 19.09.2014)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.