Kasa z OFE została zniknięta.
Tak, tak zniknięta. To nie wielbłąd lecz umyślnie uzyta forma bierna. Forma jaką uzywa się gdy nie jest wiadome / wazne "kto" lecz gdy należy się skupić na tym "co" dokonano. Forma ulubiona przez POlityków gdy muszą przyznać się do niecnych POczynań.
No cóz, tytuł trochę na wyrost bowiem jak donosi Rzepa na razie zniknięto 1/3 kasy z OFE ale nie bujta żaby. Do wyborów reszta też zostanie zniknięta. A pytanie "kto" zniknie kasę jest równie niedorzeczne jak pytanie o to "kto" odczuje na swoim tyłku skutki zniknięcia OFE-owej kasy, jedynie odczucia nie będą już w formie biernej........
http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/705501,1134980-Tak-przejadamy-OFE.html
The author has edited this post (w 26.08.2014)
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
No cóz, tytuł trochę na wyrost bowiem jak donosi Rzepa na razie zniknięto 1/3 kasy z OFE ale nie bujta żaby. Do wyborów reszta też zostanie zniknięta. A pytanie "kto" zniknie kasę jest równie niedorzeczne jak pytanie o to "kto" odczuje na swoim tyłku skutki zniknięcia OFE-owej kasy, jedynie odczucia nie będą już w formie biernej........
http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/705501,1134980-Tak-przejadamy-OFE.html
The author has edited this post (w 26.08.2014)
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Najwyżej kilka uwag o przecweleniu populacji między Odrą a Bugiem, której to nic a nic nie przeszkadza. Odpowiedzią będzie głośny prych kilku...
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Koniec dyskusji.
Ściana.
Beton.
Jedyna nadzieja, że po jakimś czasie jednak jakieś ziarenko wątpliwości zakiełkuje.
O niewydolności ZUS-u słychać praktycznie niemal od początku lat 90-tych. I dopóki emerytury są wypłacane wiele osób traktuje te informacje tak jak okresowe ogłaszanie terminów "końca świata".
Dlatego rządzący będą robić wszystko, żeby widoczne zmiany w portfelach emerytów nie zaszły za ich kadencji...
Otrzeźwienie przychodzi dopiero przy zetknięciu się z realiami. Już teraz osoby, które przechodzą na emeryturę z przerażeniem odkrywają, że będą otrzymywać jakieś grosze i dzielą się tym odkryciem z rodzinami i znajomymi....
Problemem jest to, że tak naprawdę nie ma chyba dobrego sposobu na rozwiązanie tego problemu...
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
A krzywą podnoszą im obywatelskim wysiłkiem ci okradani przez nich nie tylko z terazniejszosci ale i z przyszłości.
Ale zabawa.
Cywilizacja śmierci ma niejedno oblicze.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Taki przykład: Firma (średnia, projektowa) nie płaciła pracownikom wypłat zasłaniając sie 'zatorami', a chodziło o to, że boss zamowił se eksluzywne meble a la Mies van der Rohe i na nie poszły pieniądze - do gospodarki holenderskiej czy tam innej dunskiej
Tak fatus, mozna mówić że chcącemu nie dzieje sie krzywda, tylko że ludek jest niesamowicie głupi i dodatkowo całkowicie skołowany. Czy można mówić w tej sytuacji że czegoś chce lub nie chce? Nie wiem.
- - -
Jak sobie wyobraze, co by sie działo na ulicach np. we Francji, gdyby hrancuzom podwyzszono z dnia na dzien wiek emeryt. o 7 lat i skręcono kase z kont 'ofe', to... boje sie sobie wyobrazać.
The author has edited this post (w 26.08.2014)