Czy kol. Los znowu będzie miał rację?
Chodzi o wpływ braku obecności R.Sikorskiego podczas ukraińskich negocjacji w Berlinie na samopoczucie lemingów/cwelów.
Przyjmą do akceptującej wiadomości, czy też jednak okazana słabość (czego cwele mają nie lubić u swoich panów) będzie osłabiać ich wolę popierania DTuska? Pierwsze obserwacje wskazują, że dysonans poznawczy zaistniał. Zwłaszcza w odniesieniu do wywiadu P.Zalewskiego w TVN24BiŚ, w którym stwierdził był on, iż to dobrze, że R.Sikorskiego nie było podczas rozmów w Berlinie. Red. Hytrek-Prosiecka poczuła się "zdruzgotana" tymi wypowiedziami.
Poczucie zagrożenia narasta, a tymczasem nadzorcy co chwila udowadniają swój brak skuteczności obrony stanu posiadania. Demonstracyjna defilada nie wystarcza (zwłaszcza, gdy zaraz po niej ma miejsce zdarzenie tak odzierające ze wszelkich złudzeń co do pozycji Polski w regionie).
Nie mam wyrobionego zdania w tym zakresie. Ale sądzę, że warto abyście przetestowali ten wątek podczas rozmów z Waszymi podręcznymi lemingami. Co sądzą o zignorowaniu R.Sikorskiego (w końcu kandydata na szefa spraw zagranicznych UE)?
Przyjmą do akceptującej wiadomości, czy też jednak okazana słabość (czego cwele mają nie lubić u swoich panów) będzie osłabiać ich wolę popierania DTuska? Pierwsze obserwacje wskazują, że dysonans poznawczy zaistniał. Zwłaszcza w odniesieniu do wywiadu P.Zalewskiego w TVN24BiŚ, w którym stwierdził był on, iż to dobrze, że R.Sikorskiego nie było podczas rozmów w Berlinie. Red. Hytrek-Prosiecka poczuła się "zdruzgotana" tymi wypowiedziami.
Poczucie zagrożenia narasta, a tymczasem nadzorcy co chwila udowadniają swój brak skuteczności obrony stanu posiadania. Demonstracyjna defilada nie wystarcza (zwłaszcza, gdy zaraz po niej ma miejsce zdarzenie tak odzierające ze wszelkich złudzeń co do pozycji Polski w regionie).
Nie mam wyrobionego zdania w tym zakresie. Ale sądzę, że warto abyście przetestowali ten wątek podczas rozmów z Waszymi podręcznymi lemingami. Co sądzą o zignorowaniu R.Sikorskiego (w końcu kandydata na szefa spraw zagranicznych UE)?
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Polowa mniej więcej nie kojażyła kto to Sikorski. Fanatyczne Lemingi jedynie prychnęły "ze PiS i tak jest gorszu". Myślę ze nie ma sensu sie nimi zajmować.
Lemingów jest malo a są szczególnie fanatyczni. Wiekszosc uciekla od polityki.
The author has edited this post (w 19.08.2014)
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
PiS się ciągle czepia i nic nie rozumie, gdyby Sikorski był tam potrzebny to by był, proste? Nie ma sensu się zajmować wytworami przekaziorów.
The author has edited this post (w 19.08.2014)
- odgrzewanie sprawy aneksu do raportu o likwidacji WSI z kretyńskim skupianiem się nie na WSI, racjach jej likwidacji oraz legalności aneksu, ale na fakcie ujawnienia jakichś fragmentów i materiałów roboczych. Następnie równie kretyńskie obwinianie Antoniego Macierewicza o to ujawnienie we Wprost, w siedem lat po sporządzeniu samego aneksu, który spoczywa w sejfie nie u niego tylko u Prezydenta Komorowskiego więc winny, jeśli jest, powinien być szukany w Kancelarii Prezydenta i to teraz w chwili ujawnienia, a nie sporządzenia raportu.
- wystąpienia prymusa kagiebowskich kursów Dukaczewskiego w telewizji publicznej oraz Millera od moskiewskich pieniędzy i utrącenia kontraktu gazowego z Norwegią, a także Rozenka od Palikota - wszystkich jako szczerych patriotów i obrońców polskiej racji stanu i naszych kryształowych postsowieckich służb specjalnych zdruzgtanych przez Antoniego Maciereewicza..
- mętne i śmieszne tłumaczenia przyczyn i korzyści z nieobecności Sikorskiego w Berlinie, podczas gdy podstawowa czyli skompromitowanie i niekompetencja Sikorskiego oraz uwikłanie rządu polskiego w gry z Putinem wokół wyjaśnienia Katastrofy Smoleńskiej, a także absolutna nieakceptowalność Sikorskiego przez głowny kraj NATO tj USA po ujawnieniu taśm są przyczyną główną i ooczywistą.
- kolejne ordynarne ataki i kpiny polityków drugiego rzędu jak Halicki czy Rozenek z Antoniego Macierewicza.
- milczenie Tuska na tematy politycznie zasadnicze z kuriozalnym pokazaniem się publicznie w związku z Mistrzostwami Lekkoatletycznymi.
Propaganda i narracja dzienna sypią się, ale czy to ma jeszcze jakiekolwiek znaczenie dla leminga? Przepaść juz blisko więc trzeba przyspieszyć bieg.
Ciekawsze jest to, że sypie się również narracja podobno najtrzeźwiejszych i najsilniejszych Niemców.
1. Antoni wuj bo sporządził raport
2. Antoni wuj bo rozwalił WSI
3. Antoni wuj bo utajnił
4. Antoni wuj bo Komoruski trefny WSIok
5. Antoni wuj bo przeciek potwierdza trefność WSIokuf
...
6. Komoruski OK bo stoi na straRZy
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”