Skip to content

Patriota pójdzie do końca

edytowano March 2015 w Forum ogólne
"Ten kto pracuje za pieniądze nie wiejdzie w piekło. Patriota pójdzie do końca."
Batalion ochotniczy Donbas
Batalion ochotniczy Donbas c.d.
Batalion Kijów-1
Jak tak dalej pójdzie, stolica Międzymorza będzie w Kijowie.
The author has edited this post (w 29.07.2014)

Komentarz

  • Alternatywy to Moskwa i Berlin. Kijow pod kazdym wzgledem jest lepszy.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Na Ukrainie złodziejstwo i korupcja gorsza niż w tenkraju, ludzie bardziej zsowietyzowani i bezwolni, bieda większa niż między Odrombugiem.
    ... ale ukraińscy patrioci - których prawdopodobnie procentowo mniej niż w Polsce - są gotowi do poświęceń i krwi przelania, przez co wyżej stoją niz pisowskie 20% nacji nadwiślańskiej. Ze Starego Testamentu i z historii powszechnej wiemy, że o losach narodu decyduje zwykle niewielka część jego zdeterminowanych obywateli czy współplemieńców. Coś takiego ma miejsce teraz na Ukrainie. Kibicuję tym ludziom z całego serca.
    Masy prawie zawsze podporządkowują się wygrywającym.
    Jeśli pozwolić im współdecydować - psują i rozkładają vide PRL-bis.
    The author has edited this post (w 29.07.2014)
  • randolph
    ... ale ukraińscy patrioci - których prawdopodobnie procentowo mniej niż w Polsce
    Ja wię.... Przez majdany przewinal sie ponad milion ludzi, w Polsce najwieksza demonstracja zgromadzila mniej niz trzysta tysiecy.
    A teraz porownajmy przyjacielski i pokojowy spacerek (bo przecie przemoca sie brzydzimy!) ludzi dowiezionych autobusami z koczowaniem w dwudziestostopniowym mrozie pod ostrzalem snajperow.
    Jak podskoczymy z solidnym rozbiegiem, to mozemy Ukraincom sznurowadel siegnac.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Ogólnie pełna zgodna, w szczegółach jest trochę materiału na polemikę.
    Ukraińskie masy są jeszcze gorsze od tenkrajowych. Dorosła obrazowańszczyna mieszkająca i pracująca w Łucku słucha ruskiego radia, bo puszczają w eter fajne piosenki ... Zero jakiejkolwiek refleksji. To nie jest odosobniony przypadek. Skandalem było samo istnienie ruskiego radia  w ukraińskim eterze. Miłość do ciepłej wody w kranie jest tam jeszcze wieksza niż za Bugiem, zwłaszcza że tej wody często brak. Codzienne obcowanie z przeciętnymi przedstawicielami narodu ukraińskiego jest jeszcze trudniejsze niż z tutejszymi.. Na wschodzie odsetek "ludzi sowieckich" - produktów poprzedniego systemu - jest bardzo wysoki. Wedle tego co mówią sami Ukraińcy, większość urzędników terenowej administracji państwowej i pracowników różnorakich służb stoi skrycie lub jawnie po stronie rosyjskiej.
    Milion ludzi na Majdanie w procentach do liczebności całej nacji daje  ...  Z czego stale przebywało kilkadziesiąt tysięcy. Z czego ochotniczo walczyć na wschodzie poszła garstka. Całkiem jak armia biblijnego Gedeona. Jakieś ogólne skojarzenie mi się nasuwa z kompanią kadrową i późniejszymi dwoma pułkami piechoty legionowej oraz nieśmiertelnymi kieleckimi okiennicami, które trzaskały na widok wojaków.
    Jakość (proszę o wybaczenie za nazewnictwo) materiału ludzkiego który przeszedł przez Majdan, a teraz walczy na wschodzie przewyższa wszystko co można obecnie zahartować pokojowymi środkami między Odrą i Bugiem. Duch zrodzony na zadnieprzańskich stepach jest zaraźliwy i w końcowym rozrachunku przyczyni się do powolnej sanacji Ukraińców. Wszystko jedno czy Kacap wygra, czy zostanie wypędzony.
    Polskie demonstracje przed KPRM są oczywiście in plus (onegdaj wywiozłem do W-wy na 11.11 i w ten sposób "zaszczepiłem" swojego syna) ale to za mało, żeby powstała masa krytyczna. Polaków (znaczy 20% polskojęzycznych) niszczy lenistwo i niechęć do większych poświęceń. Ukraińcy zostawiają rodziny i krew swoją leją. Prezydenta wybrali w miarę sensownego, a nie jak sąsiedzi - rodowodowego półgłówka.
    The author has edited this post (w 29.07.2014)
  • Mam nadzieję że im się uda. To prawda, że są bardziej skorumpowani niż my kiedykolwiek bylismy, ale maja tego dość. To prawda że złodziejstwo, brutalne chamstwo i niechlujstwo rozpanoszyło się tam bardziej niż u nas, ale tego też mają dość.To prawda, że często napotyka się tam tam pazerność, wyzywające bogactwo, marnotrawstwo i pogardę dla niżej postawionych niespotykane u nas, ale mają tego dość. Mają tego tak dalece dość, że byli i są gotowi zginąć za zmianę tego stanu. Liczą wciąż na nas Polaków, na Europę coraz mniej. Mają Prezydenta z klasą i talentem dyplomatycznym, jednocześnie znającego na wskroś kagiebowskie metody i mentalność Putina. Zna on również hipokryzję i interesowność Zachodu. To czego z nim dokonali w ostatnich tygodniach jest imponujące zważywszy sytuację w jakiej są i środki jakimi dysponują. Im się naprawdę chce. Są zdeterminowani. Mam nadzieję, że Poroszenko nie okaże się zbyt prędko kolejnym kacykiem jak pomarańczowi poprzednicy ani marionetką zagranicznych grup interesu. Mam nadzieję, że nie zasiądą do ukraińskiego okragłego stołu z bandytami ze Wschodu sterowanymi przez ruską agenturę, jak chce Zachód, a szczególnie Niemcy. Tam nie będzie serca Międzymorza. Ono tam już jest.To my teraz powinniśmy się uczyć od nich. Nie wiem czy jeszcze jesteśmy zdolni do tego. Przy wszystkich swoich wadach i błędach to oni robią to co należy.
    PS: Wymagających certyfikatu kompetencji, tak często odzywających się na tym forum, informuję, że dzisiaj wróciłem z kolejnej podróży po Ukrainie. Tym razem byłem w Umaniu (po polsku Humaniu) oraz przejazdem w Kijowie. Bywam tam regularnie co najmniej dwa razy w miesiącu po kilka dni od ponad roku.
    The author has edited this post (w 01.08.2014)
  • rafal.ignorant
    Mam nadzieję, że nie zasiądą do ukraińskiego okragłego stołu z bandytami ze Wschodu sterowanymi przez ruską agenturę, jak chce Zachód, a szczególnie Niemcy. Tam nie będzie serca Międzymorza. Ono tam już jest.To my teraz powinniśmy się uczyć od nich. Nie wiem czy jeszcze jesteśmy zdolni do tego. Przy wszystkich swoich wadach i błędach to oni robią to co należy.
    Rafał....to ja już nie rozumiem. Ukraincom składasz takie piękne życzenia by się z dala trzymali od bandytów, a Polaków namawiasz, i nam chcesz też to wmówić, by się z bandytami bratali i wspólnie do układu zasiadali.
    O co Ci chodzi?

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • Probuje zidentyfikowac twarde jadro pogladow Rafala - takie jedno zdanie, ze wlasciwie kazda wypowiedz jest jego rozwinieciem albo dopasowanie do kontekstu. I wychodzi mi, ze jest to "Kaczynski wuj ale z jakis dziwnych powodow na niego glosuje."
    The author has edited this post (w 01.08.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • fatuswombatus
    rafal.ignorant
    :
    Mam nadzieję, że nie zasiądą do ukraińskiego okragłego stołu z bandytami ze Wschodu sterowanymi przez ruską agenturę, jak chce Zachód, a szczególnie Niemcy. Tam nie będzie serca Międzymorza. Ono tam już jest.To my teraz powinniśmy się uczyć od nich. Nie wiem czy jeszcze jesteśmy zdolni do tego. Przy wszystkich swoich wadach i błędach to oni robią to co należy.
    Rafał....to ja już nie rozumiem. Ukraincom składasz takie piękne życzenia by się z dala trzymali od bandytów, a Polaków namawiasz, i nam chcesz też to wmówić, by się z bandytami bratali i wspólnie do układu zasiadali.
    O co Ci chodzi?
    Delikatnie mówiąc chrzanisz. Chcesz powiedzieć, że ruskie skurwysyny, mordercy, bandyci i sadyści rozwalający wschód Ukrainy nie różnią się niczym od Gowina i Ziobry? Czy to jest forum dyskusyjne czy oddział psychiatryka?
  • los
    Probuje zidentyfikowac twarde jadro pogladow Rafala - takie jedno zdanie, ze wlasciwie kazda wypowiedz jest jego rozwinieciem albo dopasowanie do kontekstu. I wychodzi mi, ze jest to "Kaczynski wuj ale z jakis dziwnych powodow na niego glosuje."
    Masz jednak duże problemy z logicznym myśleniem i zrozumieniem prostych wypowiedzi Kolego Losie. Ja nigdzie nie piszę, ani nie sugeruję że Kaczyński jest wuj. Ja tylko piszę, że on jest też człowiek, a nie heros ze spiżu bez skazy, i że jemu się zdarzają błędy. On jest moim wybrańcem i moją nadzieją. Chcę tylko aby się rozwijał, naprawiał swoje błędy i nie popełniał nowych, aby był coraz lepszy bo sytuację mamy bardzo trudną, jego zadanie skrajnie trudne. Nie stać jego i nas na jego nawet drobne słabości i błędy, bo przeciwnicy na to czyhają i są bardzo silni. To tyle. Udawanie, że błędów nie popełnia i słabości nie ma niczemu nie służy. To trzeba stale korygować, aby nie dać się zaskoczyć i ograć. Wracam więc do głównego zarzutu i głównej korekty, której niedawno dokonał. Podpisał porozumienie z partyjkami Ziobry i Gowina przełamując opór swojego aparatu małostkowo broniącego swoich pozycji na dworze. To bardzo dobry ruch i mam nadzieję, że wzmocni PiS i samego JarKacza. Poprzednia krytyka służyła wskazaniu na błędne postępowanie dotychczas czyli na zbyt długie i nieodpowiednie do sytuacji zwieranie szeregów i odcinanie się od znacznej części potencjalnego elektoratu.
    Wyciągaj sobie z powyższego twarde jądro jeśli chcesz. To jest pogląd spójny i konsekwentny od dawna. Wygląda na to, że na razie podzielany przez JarKacza, chciaż nie podzielany przez ciebie.
    Aha, no i na marginesie naszych dyskusji wypowiadamn się negatywnie o systemie politycznym w Polsce, który jest w znacznej mierze dziełem Kaczyńskiego i Tuska. System partii uczestniczących w demokratycznych wyborach, ale będących organizacjami skrajnie niedemokratycznymi z nieuchronnym wodzowstwem nie podlegajacym żadnej kontroli i praktycznie nieusuwalnym tak systemowo jak i personalnie bez głebokiej zmianby prawnej i poddania systemu partyjnego i samych partii większej społecznej kontroli, innymi słowy demokratyzacji wewnetrznej partii jak np w USA Taki Obama jest usuwalny, a Tusk i Kaczyński nie są.Nic mi nie wiadomo o tym, aby Kaczyński dostrzegał te kardynalne wady obecnego systemu. Mam nadzieję, że jak dojdzie do władzy to się i tym zajmie. To ma ogromne znaczenie dla przyszłości, szczególnie wobec, niestety bliskiej, a koniecznej sukcesji po nim. Niestety na starzenie się nie ma lekarstwa i on kiedyś będzie musiał odejść. To nie jest jakaś daleka perspektywa.
    The author has edited this post (w 01.08.2014)
  • rafal.ignorant
    Ja nigdzie nie piszę, ze Kaczyński jest wuj. Ja tylko piszę, że on jest też człowiek, a nie heros ze spiżu bez skazy, i że jemu się zdarzaja błędy.
    Jesli czlowiek uczciwy tak uwaza, i jeszcze uwaza, ze on sam te bledy zawsze jest w stanie zauwazyc i im zapobiec, idzie do Kaczynskiego i mowi mu: "Panie Kaczynski, zdarzaja sie panu błędy a ja te bledy zawsze jest w stanie zauwazyc i im zapobiec. Wez mnie pan na doradce, bo dobrze panu zycze, za zaplate chce trzy posilki dziennie i kawe. Badz pan pewien, nikomu o swej nowej fusze nie powiem."
    Wymlaskiwanie sie nad tymi bledami na forach dyskusyjnych jest dzialalnoscia dokladnie taka sama jak prowadza Monika Olejnik i Tomasz Lis - oni przeciez tez Kaczynskiemu zycza dobrze tylko z zyczliwosci nieustannie wytykaja błędy.
    The author has edited this post (w 01.08.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    rafal.ignorant
    :
    Ja nigdzie nie piszę, ze Kaczyński jest wuj. Ja tylko piszę, że on jest też człowiek, a nie heros ze spiżu bez skazy, i że jemu się zdarzaja błędy.
    Jesli czlowiek uczciwy tak uwaza, i jeszcze uwaza, ze on sam te bledy zawsze jest w stanie zauwazyc i im zapobiec, idzie do Kaczynskiego i mowi mu: "Panie Kaczynski, zdarzaja sie panu błędy a ja te bledy zawsze jest w stanie zauwazyc i im zapobiec. Wez mnie pan na doradce, bo dobrze panu zycze, za zaplate chce trzy posilki dziennie i kawe. Badz pan pewien, nikomu o swej nowej fusze nie powiem."
    Wymlaskiwanie sie nad tymi bledami na forach dyskusyjnych jest dzialalnoscia dokladnie taka sama jak prowadza Monika Olejnik i Tomasz Lis - oni przeciez tez Kaczynskiemu zycza dobrze tylko z zyczliwosci nieustannie wytykaja błędy.
    Losie to zamknij to forum, bo też mlaskasz. Nie widzę żadnej róznicy w istocie naszych mlaskań. Jak uważasz to za ja łowe to po co to robisz? Sam fakt, że róznimy się poglądami i tym mlaskasz z zachwytem a ja sarkastycznie niewiele zmienia.
  • rafal.ignorant
    Delikatnie mówiąc chrzanisz. Chcesz powiedzieć, że ruskie skurwysyny, mordercy, bandyci i sadyści rozwalający wschód Ukrainy nie różnią się niczym od Gowina i Ziobry?
    Wsrod odpowiedzialnych za smierc pasazerow Boeinga sa tez delikatne i kulturalne osoby w czystych koszulkach i mdlejace na widok krwi, czesto ich odpowiedzialnosc jest nawet wieksza, np. polscy politycy sabotujacy sledztwo smolenskie. Niestety, jest wsrod nich Jaroslaw Gowin. Rozmawialismy o tym, nie ma sensu do tematu wracac.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • rafal.ignorant
    Nie widzę żadnej róznicy w istocie naszych mlaskań.
    W pewnym wieku psuje sie wzrok.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    rafal.ignorant
    :
    Delikatnie mówiąc chrzanisz. Chcesz powiedzieć, że ruskie skurwysyny, mordercy, bandyci i sadyści rozwalający wschód Ukrainy nie różnią się niczym od Gowina i Ziobry?
    Wsrod odpowiedzialnych za smierc pasazerow Boeinga sa tez delikatne i kulturalne osoby w czystych koszulkach i mdlejace na widok krwi, czesto ich odpowiedzialnosc jest nawet wieksza, np. polscy politycy sabotujacy sledztwo smolenskie. Niestety, jest wsrod nich Jaroslaw Gowin. Rozmawialismy o tym, nie ma sensu do tematu wracac.
    No jest sens. Facet opowiadał głupoty i głosował ze swoim klubem. To fakt. To jednak dotyczyło śledztwa, a nie działań przed katastrofą które do niej doprowadziły. Tutaj się stawia zaś znak równości pomiędzy ludźmi świadomie strzelającymi do samolotów, a nimi. To jest aberracja. Prócz tego Gowin zrozumiał swój błąd i grzech. Przecież teraz nie blokuje i nie będzie niczego blokował. Zakładam, że zostanie zapytany o to niech się tłumaczy.
    The author has edited this post (w 01.08.2014)
  • los
    rafal.ignorant
    :
    Nie widzę żadnej róznicy w istocie naszych mlaskań.
    W pewnym wieku psuje sie wzrok.
    W kwestii formalnej to chyba jednak słuch.
  • U św. Mateusza tez jest taka aberracja. Mt10,28
    Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą.
  • rafal.ignorant
    Facet opowiadał głupoty i głosował ze swoim klubem. To fakt. To jednak dotyczyło śledztwa, a nie działań przed katastrofą które do niej doprowadziły.
    Idzie o odpowiedzialnosc o katastrofe Boeinga.
    Tu jest watek.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • O, widzę, że nie muszę już Ci odpowiadać Rafale na Twój zarzut że robię ćwikłę. Los mnie uprzedził.
    Dziwię się natomiast, a właściwie jestem zaskoczony, że Ty widzisz różnice jakich nikt inny nie jest w stanie dostrzec. I nie chodzi o styl krawata, lub krawca spodni. Ani o wąs lub ilość wazeliny we włosach.
    Ja im dłużej się ze wstrętem przyglądam tym więcej widzę podobieństw i pomimo starań żadnych różnic.
    The author has edited this post (w 01.08.2014)

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • No nie nikt, tylko wielu, widzi różnice i to nawet na tym forum, które jest dość specyficzne jeśli chodzi o poglądy i kategoryczność w ich wyrażaniu.
    The author has edited this post (w 01.08.2014)
  • przemk0
    U św. Mateusza tez jest taka aberracja. Mt10,28
    Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą.
    No nie bardzo to tam widzę. Jest tak:
    28
    Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle.
    Jeśli już to z tym rozwinięciem. Nie widzę związku z grzechami Gowina. Jaki jest jego udział w owym zabijaniu ciał ? Owszem mozna go winić za współudział w zabijaniu duszy po katastrofie poprzez cytowane przez was wypowiedzi i głosowania z klubem Zbyt pochopne jest jednak oskarżanie go o współuczestnictwo w atakach pogardy które do tej katastrofy doprowadziły. W zacieraniu sladów też, chociaż tutaj podejrzenia są bardziej uzasadnione. Wycofał się jednak z tego, opuścił tę zgraję.
    32
    15
    Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie.
    33
    Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie.
    No i dalej jest to u Świętego Mateusza.Ewangelia nie jest tak drobiazgowa jak my na tym forum. Pytanie brzmi więc czy jak ktoś się nie przyznał, czyli zaparł, a potem jednak nawrócił się to Jezus się do niego przyzna. Przykład Świetego Piotra wskazuje jednoznacznie odpowiedź.
    The author has edited this post (w 01.08.2014)
  • los
    Jesli czlowiek uczciwy tak uwaza, i jeszcze uwaza, ze on sam te bledy zawsze jest w stanie zauwazyc i im zapobiec, idzie do Kaczynskiego i mowi mu: "Panie Kaczynski, zdarzaja sie panu błędy a ja te bledy zawsze jest w stanie zauwazyc i im zapobiec. Wez mnie pan na doradce, bo dobrze panu zycze, za zaplate chce trzy posilki dziennie i kawe. Badz pan pewien, nikomu o swej nowej fusze nie powiem."
    Argument teoretycznie w porądku, ale całkowicie oderany od realiów. Tak się bowiem składa, że znam gościa, który probował zastosować podobną metode. Odkąd pamietam miał odpał na punkcie pilnowania rzetelnosci wyborów. Przy i jak ruszyła "pierwsza edycja"  akcji pilnowania wyborów miał juź wszystko dokładnie przemyslane a wiele elementów takźe sprawdzonych w praktyce. Spisl to wszystko i wyslal do koordynatorow akcji. Bez odpowiedz. Poszedł wiec do koordyntorow lokalnych, ktorzy posłali go na drzewo....
    I teraz proszę sobie wyobrazić probę dotarcia z jakąkolwiek poradą czy opinią do Jarosława Kaczynskiego. Dla człowieka "z ulicy" praktycznie bez szans... To juz skuteczniejsze moźe być właśnie  "mlaskanie" po forach, ktore moga być czytane przez ludzi podejmujących w PiS decyzje....
  • @pawel_adamski
    Nie żebym był doradcą JK, czy coś podobnego, ale gdzie można zapoznać się z tą listą?
  • pawel.adamski
    Argument teoretycznie w porądku, ale całkowicie oderany od realiów. Tak się bowiem składa, że znam gościa, który probował zastosować podobną metode. Odkąd pamietam miał odpał na punkcie pilnowania rzetelnosci wyborów. Przy i jak ruszyła "pierwsza edycja"  akcji pilnowania wyborów miał juź wszystko dokładnie przemyslane a wiele elementów takźe sprawdzonych w praktyce. Spisl to wszystko i wyslal do koordynatorow akcji. Bez odpowiedz. Poszedł wiec do koordyntorow lokalnych, ktorzy posłali go na drzewo....
    Znaczy - popełnił błędy. Człowiek bez błędów zawsze przeprowadza swe zamiary w pełnym zakresie i bez najmniejszej trudności
    ;)
    Dysklajmer - robię sobie oczywiście jaja. Wszędzie istnieje opór materii, więc w PiS też. Ale iluż naszych kolegów tego właśnie wymaga od Kaczyńskiego - by przeprowadzał swe zamiary w pełnym zakresie i bez najmniejszej trudności? Nawet więcej - by przeprowadzał
    ich
    zamiary w pełnym zakresie i bez najmniejszej trudności, nawet te, które przeprowadzić im samym byłoby łatwiej. A jeśli się tak nie stanie - gotowi są Kaczyńskiego sfukać jak stado rozzłoszczonych kotów.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • pawel.adamski
    los
    :
    Jesli czlowiek uczciwy tak uwaza, i jeszcze uwaza, ze on sam te bledy zawsze jest w stanie zauwazyc i im zapobiec, idzie do Kaczynskiego i mowi mu: "Panie Kaczynski, zdarzaja sie panu błędy a ja te bledy zawsze jest w stanie zauwazyc i im zapobiec. Wez mnie pan na doradce, bo dobrze panu zycze, za zaplate chce trzy posilki dziennie i kawe. Badz pan pewien, nikomu o swej nowej fusze nie powiem."
    Argument teoretycznie w porądku, ale całkowicie oderany od realiów. Tak się bowiem składa, że znam gościa, który probował zastosować podobną metode. Odkąd pamietam miał odpał na punkcie pilnowania rzetelnosci wyborów. Przy i jak ruszyła "pierwsza edycja"  akcji pilnowania wyborów miał juź wszystko dokładnie przemyslane a wiele elementów takźe sprawdzonych w praktyce. Spisl to wszystko i wyslal do koordynatorow akcji. Bez odpowiedz. Poszedł wiec do koordyntorow lokalnych, ktorzy posłali go na drzewo....
    I teraz proszę sobie wyobrazić probę dotarcia z jakąkolwiek poradą czy opinią do Jarosława Kaczynskiego. Dla człowieka "z ulicy" praktycznie bez szans... To juz skuteczniejsze moźe być właśnie  "mlaskanie" po forach, ktore moga być czytane przez ludzi podejmujących w PiS decyzje....
    Na pewno istnieje problem dobrze usadowionego tzw. aparatu, który boi sie konkurencji, i niemal wszędzie węszy zagrożenie.
    To jest destrukcyjne dla każdej organizacji. Dla firmy, dla partii, itp.
    O, np. niech kto pojdzie na spotkanie wyborców z Kaczynskim i zobaczy jak poprzez karteczki filtrowane sa pytania z sali przez kogoś z lokalnego aparatu. Nawet przy takiej okazji nie ma de facto kontaktu.
    Tak więc wierze, ze dla kogoś aktywnego, z pomysłami, odbijanie sie od muru moze być frustrujące i wkurzające. Az w koncu mówi: a za jakie grzechy!?
  • uhr
    Tak więc wierze, ze dla kogoś aktywnego, z pomysłami, odbijanie sie od muru moze być frustrujące i wkurzające. Az w koncu mówi: a za jakie grzechy!?
    Pomocne jest wyobrażenie sobie tych wszystkich murów od których przez prawie 40 lat działalności (tak, to już tyle) odbijał się Jarosław Kaczyński.
    PS. Jarosław Kaczyński jest akurat tym politykiem, do którego dotrzeć jest stosunkowo łatwo, starczy się uprzeć. Jeśli jednostkę uporu nazwiemy kaczorem i wyskalujemy ją tak, że konsekwencja działania Jarosława Kaczyńskiego to jeden kaczor, jakiś jeden mikrokaczor powinien starczyć, góra dwa.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • yanusson
    @pawel_adamski
    Nie żebym był doradcą JK, czy coś podobnego, ale gdzie można zapoznać się z tą listą?
    Ja listy nie mam , ale poproszę autora o przesłanie. Zresztą o ile wiem obszerne fragmenty swoich przemyślen i doświadczen w tej materii Józio publikował na forach Frondy albo Rebelyi....
  • @pawel_adamski
    Dziękuję. W tym roku z pewnością się przyda. Zamierzam zaangażować się w pilnowanie rzetelności przebiegu wyborów.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.