Skip to content

Ech, te przypadki...

loslos
edytowano March 2015 w Forum ogólne
Markowi Falencie KNF zasadzil melona kary za "niewykonanie obowiązków informacyjnych w związku z posiadaniem akcji Domu Maklerskiego IDMSA." Wczesniej pol banki kazano zaplacic PMPG. KNF jest instytucja oczywiscie calkiem niezalezna.

Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
«1

Komentarz

  • Losie, PO co się martwić gdy kumple prowadzą rozliczenia między sobą? Lepiej stanąć w bezpiecznej odległości i obserwować...kto, komu, ile, w jakiej walucie itp.

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • KNF jest sprawna i działa błyskawicznie, gdy chodzi o poważne przestępstwa.  Co innego jeśli chodzi o drobiazgi, typu prowadzenie działalności bankowej (o przepraszam, "parabankowej" jak pisała GW) bez zezwolenia na skalę ogólnopolską...
    Zresztą w sprawie rzeczonego IDMSA też KNF nabrała stanowczości dopiero w pewnym momencie, czym powinni od paru miesięcy zajmować się tut. dziennikarze śledczy.  A sorry, zapomniałem, w tenkraju nie ma dziennikarzy śledczych.

    "Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
  • Amber Gold nie podlegał KNF i oni to zgłosili, w tej sprawie są czyści.
  • meo.lassie
    Amber Gold nie podlegał KNF
    No taki był pogląd KNF, niestety jest to pogląd kontrowersyjny jeśli skonfrontować go z obowiązującymi przepisami.
    meo.lassie
    i oni to zgłosili
    K'mą.  Zgłosili jak oszukańcze billboardy p. Plichty wisiały na co drugiej ulicy w Tenkraju.  AG funkcjonował wtedy w najlepsze od dłuższego czasu.

    "Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
  • KNF jest od kontroli i sankcji, a nie od wskazywania obiektu. Znają swoje miejsce.
  • ombretta
    meo.lassie
    :
    Amber Gold nie podlegał KNF
    No taki był pogląd KNF, niestety jest to pogląd kontrowersyjny jeśli skonfrontować go z obowiązującymi przepisami.
    meo.lassie
    :
    i oni to zgłosili
    K'mą.  Zgłosili jak oszukańcze billboardy p. Plichty wisiały na co drugiej ulicy w Tenkraju.  AG funkcjonował wtedy w najlepsze od dłuższego czasu.
    Dobrze, proszę się przez noc zastanowić czy KNF może nałożyć karę na niniejsze forum dyskusyjne.
  • meo.lassie
    ombretta
    :
    meo.lassie
    :
    Amber Gold nie podlegał KNF
    No taki był pogląd KNF, niestety jest to pogląd kontrowersyjny jeśli skonfrontować go z obowiązującymi przepisami.
    meo.lassie
    :
    i oni to zgłosili
    K'mą.  Zgłosili jak oszukańcze billboardy p. Plichty wisiały na co drugiej ulicy w Tenkraju.  AG funkcjonował wtedy w najlepsze od dłuższego czasu.
    Dobrze, proszę się przez noc zastanowić czy KNF może nałożyć karę na niniejsze forum dyskusyjne.
    Nie. Od tego są inne wyspecjalizowane służby. Widać nie było polecenia.
  • meo.lassie
    Dobrze, proszę się przez noc zastanowić czy KNF może nałożyć karę na niniejsze forum dyskusyjne.
    Jeśli tut. forum dyskusyjne (a właściwie jego administracja) popełni czyn zabroniony z art. 171 §1 ustawy Prawo bankowe, wówczas nie tylko może, ale i ma obowiązek.  Nie tyle nałożyć karę, ile zawiadomić prokuraturę i spowodować zamknięcie takiego biznesu.
    Ale co tam AG.  Takie instytucje funkcjonują do dziś, bez jakiejkolwiek reakcji KNF.

    "Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
  • ombretta
    meo.lassie
    :
    Dobrze, proszę się przez noc zastanowić czy KNF może nałożyć karę na niniejsze forum dyskusyjne.
    Jeśli tut. forum dyskusyjne (a właściwie jego administracja) popełni czyn zabroniony z art. 171 §1 ustawy Prawo bankowe, wówczas nie tylko może, ale i ma obowiązek.  Nie tyle nałożyć karę, ile (1) zawiadomić prokuraturę i (2) spowodować zamknięcie takiego biznesu.
    Ale co tam AG.  Takie instytucje funkcjonują do dziś, bez jakiejkolwiek reakcji KNF.
    1. To zrobili, tak twierdziły zresztą obie strony
    2. Fizycznie?
  • Bomba miała się rzekomo podłożyć pod budynek sądu w Gdańsku ;)
  • extraneus napisal(a):
    Bomba miała się rzekomo podłożyć pod budynek sądu w Gdańsku ;)
    Inteligentna bomba.
  • Nie bardzo. Zupełnie się podłożyła.
  • Ciekawe w całej sprawie to są 3 przypadki:
    1. Jak pan Lichta dostał zgodę na prowadzenie owej działalności w jeden dzień i bez stosownych papierków.
    2. KNF zgłaszał a prokuratura umarzała.
    3. Gdzie jest Kasia.
    Reszta to didaskalia. No może poza medialną osłoną TVN24, że i owszem system zawiódł ale generalnie to ludzie głupie bo takich odsetków to nie ma.
  • Tesz uwaszam że wszystkiemu winni są gupie ludzie co myśleli że dostana co im obiecujom.
  • fatuswombatus napisal(a):
    Tesz uwaszam że wszystkiemu winni są gupie ludzie co myśleli że dostana co im obiecujom.
    I ja tak uważam. Ja np. nie myślałem, że dostanę co mi obiecują i wyszłem na swoje.
  • ms.wygnaniec napisal(a):
    Ciekawe w całej sprawie to są 3 przypadki:
    1. Jak pan Lichta dostał zgodę na prowadzenie owej działalności w jeden dzień i bez stosownych papierków.
    2. KNF zgłaszał a prokuratura umarzała.
    3. Gdzie jest Kasia.
    Reszta to didaskalia. No może poza medialną osłoną TVN24, że i owszem system zawiódł ale generalnie to ludzie głupie bo takich odsetków to nie ma.
    1. A dostał? Czy po prostu zgodnie z jednogłośnie popartymi przepisami z 2004 r (może LPR była przeciw, trzeba sprawdzić) żadnych zgód nie trzeba tylko zgłaszany się i jedziemy póki nikt nie sprawdzi co robimy?
    2. To faktycznie ciekawe
    3. Pytanie retoryczne, ale całej kasi to oczywiście nigdy nie będzie, bo "biznes" tego rodzaju z definicji jest deficytowy.
  • Dostał, bo był wałek na niekaralności
  • A prawo zachowania Kasi stosuje się także w biznesach deficytowych. Nic w przyrodzie nie ginie, najwyżej zmienia właściciela. I o tego właściciela się rozchodzi.
  • los napisal(a):
    A prawo zachowania Kasi stosuje się także w biznesach deficytowych. Nic w przyrodzie nie ginie, najwyżej zmienia właściciela. I o tego właściciela się rozchodzi.
    Więc proponuję ścigać tych klientów, co wpłacili kasę w pierwszym okresie i wypłacili z zyskiem.
    Potem zgodnie z taką logiką ścigać tych klientów, którzy zarobili na kredytach we frankach.
  • rozum.von.keikobad napisal(a):
    Więc proponuję ścigać tych klientów, co wpłacili kasę w pierwszym okresie i wypłacili z zyskiem.
    Ścigać nie będziemy ale przeliczyć należy. Po zgrubnym rachunku ciągle mi się nie zgadza - koszt funkcjonowania AG i zyski pierwszych klientów nie sumują mi się do strat klientów pozostałych. I o to szło na początku - gdzie jest Kasia pozostała?

  • Została wyprana - ile Kasi dostanę za odpowiedź ;)
  • ms.wygnaniec napisal(a):
    Dostał, bo był wałek na niekaralności
    Nie dostał, bo żadnego zezwolenia nie miał. Zarejestrował spółkę w KRS, który wtedy nie miał ani wglądu w KRK ani nie mógł takiego papióra żądać. Zmieniło się dopiero po tej aferze.
  • Analiza książek powinna jednak dać zgrubną odpowiedź, kto w pierwszym podejściu Kasię przytulił...
  • krzychol66 napisal(a):
    Analiza książek powinna jednak dać zgrubną odpowiedź, kto w pierwszym podejściu Kasię przytulił...
    Ludzie gdzie wy żyjecie... Jak powiem, że mi się zdarzyło widzieć jak jedna spółka przysłała do dwóch różnych spraw dwa różne sprawozdania finansowe za ten sam okres to pewnie jeszcze będziecie zdziwieni.
  • rozum.von.keikobad napisal(a):
    Nie dostał, bo żadnego zezwolenia nie miał. Zarejestrował spółkę w KRS, który wtedy nie miał ani wglądu w KRK ani nie mógł takiego papióra żądać. Zmieniło się dopiero po tej aferze.
    Miałem na synapsach, że prowadzenie domu składowego tego wymaga.

  • ms.wygnaniec napisal(a):
    rozum.von.keikobad napisal(a):
    Nie dostał, bo żadnego zezwolenia nie miał. Zarejestrował spółkę w KRS, który wtedy nie miał ani wglądu w KRK ani nie mógł takiego papióra żądać. Zmieniło się dopiero po tej aferze.
    Miałem na synapsach, że prowadzenie domu składowego tego wymaga.

    Więc jeszcze raz: prowadzenie działalności, którą faktycznie prowadził Plichta nie tyle "wymaga zezwolenia", co po prostu jest nielegalne.
    Natomiast pan Plichta zarejestrował sobie spółkę z o. o. i wpisał tam "malowanie, tynkowanie, roznoszenie ulotek" czy coś tam jeszcze, bo wtedy nie było ograniczeń. Na co żadnego "zezwolenia" nie potrzebował.
  • rozum.von.keikobad napisal(a):
    Została wyprana - ile Kasi dostanę za odpowiedź ;)
    A OLT? I budowanie bazy pod przejęcie LOTu?
  • Ciągle się nie sumuje.
  • Rozum ale Amber był domem składowym, czym się chwalił bo 'trzymał' złoto.
  • Był, czy się chwalił?
    Dom składowy bierze kasę za przechowanie towaru, a nie na odwrót. Prawdziwy dom składowy.

    Na domy składowe nie trzeba było "zezwolenia", a przynajmniej już nie, gdy spółkę zakładał Plichta (2009 r. - wg wiki). Trzeba było wpisać do rejestru prowadzonego przez ministra ds. gospodarki, który miał uprawnienia nadzorcze i kontrolne, ale nie wydawano uprzedniego zezwolenia. Od 1 lipca 2011 r. ustawa o domach składowych została uchylona w ramach kolejnego pakietu tzw. komisji Palikota.

    Ale wracamy do pytania pierwszego - czy coś wiemy, żeby Plichta w ogóle rejestrował spółkę jako dom składowy?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.