Sondaże posttaśmowe
My tutaj rozstrząsamy przemądrze sprawę afery taśmowej, cytujemy naszych i obcych autorów oraz przeróżnych polityków, a co sądzi Kowalski? Czemuż to sondażownie, reagujące spontanicznie i natychmiast na każdą wpadkę językową czy ubraniową JarKacza czy wyczyn alkoholowy Hoffmana, zamilkły? Mowę i wenę im odebrało, nie wiedzą o co pytać? Napiszcie jak coś się pojawi.
The author has edited this post (w 23.06.2014)
The author has edited this post (w 23.06.2014)
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
"Pisior? Na mój nos on nie będzie długo dyrektorem" -- Donald Tusk
"Pisior? Na mój nos on nie będzie długo dyrektorem" -- Donald Tusk
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,PiS-przed-PO-na-trzecim-miejscu-Kongres-Nowej-Prawicy-najnowszy-sondaz,wid,16706250,wiadomosc.html.
Prócz tego 51 % jest za wcześniejszymi wyborami.
PiS - 31%
PO - 26%
Niesposób przewidzieć dokąd sondaże doprowadzą. Jak pisałem wypompują najbardziej KNP - pewnie do 15 %. PiS powinien realnie osiagnąć co najmniej 35 %. PSL jeśli zostawi PO może się uratować powyżej 5%. To jest zapewne wyjscie awaryjne dla PO - PiS może rządzić, ale tylko z KNP. Wyjście awaryjne, a wyjście podstawowe to trwanie jak najdłużej i zastosowanie wszystkich chwytów jakie tylko są możliwe bez oglądania się na prawo.
The author has edited this post (w 24.06.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
I dzieci nie pójdą we wrześniu do szkoły.
Odwazna teza.
"- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
JORGE>
PiS ma 137 posłów. Jeżeli PO, SLD palikot i PSL by się uparły, to mogą to zrobić.
Nawet jeżeli SP głosowała wspólnie z PiS'em, to i tak można ich przegłosować. Ale mowa jest tutaj o bardzo wąskim marginesie bezpieczeństwa dla takiej operacji. Bowiem wszystko zależałoby od posłów niezrzeszonych.
W moim odczuciu: bardzo mało pawdopodobne.
Mając na względzie, że sondaże w merdiach służą wspieraniu przewodniej roli partii myślę sobie, że koniec afery POdsłuchowej oznacza, że albo:
- Donald się wybronił. Spacyfikował, zamiótł POd dywan, urwał łeb sprawie, będzie dalej rządził niepodzielnie i mimo nacisków różnych grup przestępczych nie ustąpi ani na milimetr.
- Donald się dogadał. Ustąpi za jakiś czas (żeby w merdiach nie było syfu). Zachoruje na goleń, coś tam, i odda stery nowemu, lepszemu, który da szansę na rozsądny wynik we wspomaganych przez PKW Orlen SA itp. wyborach. Oczywiście, wzorem Kwasuli, uzyskał gwarancję nietykalności.
W odbydwu wariantach zgaduję, że kogoś będzie trzeba utopić. zdRadek raczej kariery w UE nie zrobi. Może zatem za jakiś czas spłynie Wisłą jego trup.
Tak więc obóz władzy ma nadal potencjał skutecznych kretactw, ale raczej nie odbuduje dawnego poparcia. Czy to wystarczy do zbudowania koalicji po wyborach nie wiadomo. Opozycja musi więc walczyć i wiele zalezy od taktyki raz mobilizacji wyborców i pozyskania zniesmaczonych i zawiedzionych. Ja jestem w takich sprawach radykalny i chcialbym przyspieszenia i wysadzenia tej ekipy przez polski Mjadan. Na to jednak zapewne Polaków nie stać. Zobaczymy.
a Kaczyński powinien być leczony...", "
KIEDY ROZLICZYMY PREZESA!!!"
Albo to ustawione albo PO ma swoj zelazny elektorat, ktory opusci ta partie tylko jesli pojawi sie ktos silniejszy, kto da wieksza szanse na robienie interesu.
EDIT: w Polsce jest, jak przypuszczam, duza grupa ludzi, ktorzy chca "zyc normalnie" tzn. "zeby nic sie nie dzialo", tej grupie prawdopodobnie jest wszystko jedno bo i tak wszystko traktuje jako opresje albo probe ograniczenia wolnosci. Sa tez duze interesy i duze pieniadze powiazane z mediami, ktore moga subtelnie i mniej subtelnie kontrolowac opinie spoleczna. Poniewaz, jak sie wydaje, umarly wielkie idee i ideologie, mozna ludziom wmowic prawie wszystko dopoki mozna w sklepie kupic chleb i zmieniaki. A te, w dzisiejszych realiach, zawsze da sie dostarczyc.
The author has edited this post (w 30.06.2014)
Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
To znikoma grupa. Reszta to hybryda, połączenie cwela z psem ogrodnika. Motto zyciowe ma takie: moje życie jest przesrane ale zrobię wszystko aby inni nie mieli lepiej.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”