Skip to content

Moze to detal, ale...."Na koniec premier rzucił do Macierewicza"

uhruhr
edytowano March 2015 w Forum ogólne
Taki jest tytuł artykuliku na portalu "wpolityce" podpisany przez jakiegoś 'svl'. Pamietam, że Krzysztof Leski sie w takim, mało subtelnym, postponowaniu A. Macierewicza specjalizował, kiedy sprawozdawał z Sejmu jako dzennik. tvp3
I jest to stała praktyka portalu Karnowskich - co mnie w tym przypadku naprawde dziwi
A mozna było tak:
Na koniec premier rzucił do posła Macierewicza
Na koniec premier rzucił do Antoniego Macierewicza
Na koniec Tusk rzucił do Macierewicza

Komentarz

  • to w zadnym razie nie detal, to do bolu konsekwentne powielanie strategii narzuconej przez wroga: Prezes Kaczynski (bo przeca nie Premier), Macierewicz, sp. Lech Kaczynski.
    "naszych" nie stac nawet na werbalna degradacje, i tak mamy: general Jaruzelski, General Kiszczak, Gender.
    Jaruzelski, Kiszczak, ideologia Gender.

    "Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
    Pan Jezus
  • Zle sklonnosci sie we mnie odzywaja jak zobacze "agent Tomek."
    Ale to Budyn juz dawno temu zauwazyl, ze nie sa oni w Agorze tylko i wylacznie ze wzgledu na brak etatow.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Krassowski czy Michalski napisali to otwartym tekstem. Ja dlatego uwielbiam katować lemingi dodając adekwatne epitety przed nazwiskami: - zdrajca, - kanalia, - łajdak, -głupek itp.
  • Dlatego tak bardzo denerwuje mnie powielanie hasła "żołnierze wyklęci"
    Krok po kroczku. Aż zapomni się kto ich wyklął i dlaczego. A przeciez wyklęty zostaje ten co zło największe czyni........
    Zwracajmy uwagę na znaczenie słów. Szcególnie na znaczenie jakim posługują sie nasi nieprzyjaciele. Nie odpuszczajmy im myśląc ze czynia to z nieuwagi lub braku znajomości. Lepiej nam być zbyt czujmym nixli zbyt pobłazliwym. Gdyż chwasty, jak sie przyjmą w żyznej glebie, nie sposób wyplenić.

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • davenia
    to w zadnym razie nie detal, to do bolu konsekwentne powielanie strategii narzuconej przez wroga: Prezes Kaczynski (bo przeca nie Premier), Macierewicz, sp. Lech Kaczynski.
    "naszych" nie stac nawet na werbalna degradacje, i tak mamy: general Jaruzelski, General Kiszczak, Gender.
    Jaruzelski, Kiszczak, ideologia Gender.
    Nie chciałam przesadzać, ale masz rację. To nie detal.
    Jak możemy sie spodziewać wygranej jesli juz na samym wstepie, na poziomie językowym przyjmujemy strategie wroga??? Własciwie nasi (podobno) przedstawiciele bezrefleksyjnie przyjmują.
    Sprawa druga, cholera mnie bierze gdy widzę jak szkoleni, podobno, przez pijarowców* poslowie PiS nie moga do dzisiaj sie nauczyć podstawowej rzeczy: Nie:  "zniszczyliśmy", "niedopilnowaliśmy" "zaprzepasciliśmy" tylko "PO zniszczyła" "rząd Tuska niedopilnował" "Tusk zaprzepascił". A oni ciągle: "zniszczyliśmy", "niedopilnowaliśmy" "zaprzepasciliśmy" i tak w kółko, jak tępe barany.
    Niedalej jak wczoraj w "Polskim punkcie widzenia" w trwam własnie Macierewicz wpadł w taka czarną dziurę braku... refleksji. Co prawda zauważyl to i się poprawił, ale chyba za długo ta nauka trwa.
    *nie wiem co to za specjaliści, którzy takie rzeczy przepuszczają
    The author has edited this post (w 26.06.2014)
  • Dokładnie Uhr
    Powtarzanie tych samych bzdur, posługiwanie się tym samym nieprecyzyjnym językiem, odnoszenie się do rzeczy w taki sam sposób jak wróg pokazuje że niczym się nie różnimy w poglądach od wroga. Ludzie przyjmują słowa bezrefleksyjnie, nie są w stanie, w większosci zastanowić się nad ich znaczeniem i nad tym co określają. A później dziwimy się że PiS ma tak złą opinię. A jaą mam miec gdy jego reprezentanci posługują się takimi słowami. Sami sobie przypisują zło.

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • Sami sobie bo czują związek z państwem i biorą za nie odpowiedzialność. Dawno temu zauważyłem, wtedy jeszcze trochę żartem, że oni rzadko kłamią - przeważnie bezczelnie mówią wprost, tylko my ich tak słuchamy że nie słyszymy. Stary problem z tym słuchaniem, wiara się ze słuchania rodzi i jest to jakieś wytłumaczenie naszej sytuacji, ogólnie.
  • przemk0
    Sami sobie bo czują związek z państwem i biorą za nie odpowiedzialność.
    Pięknie to brzmi, ale istnieje coś takiego jak obowiązek nie bycia ciągle jeleniem. Platfusy mimo przewagi medialnej wykorzystywały każda sekunde swych wypowiedzi do mikrofonu, żeby zaznaczyć swą odrębność i opozycje do PiSu.
    W latach 90 tych Kaczynski, moze w "Czasie na zmiany", moze w wywiadzie z Toranską, moze gdzies indzie,j powiedział coś takiego: Jezdziłem po Polsce, po polskiej prowincji, już nie byłem przy Wałęsie, nie byłem przy rzadzie, bylismy w opozycji. A ci ludzie na spotkaniach tego nie rozrózniali. Mieli do mnie pretensje ze czegoś tam nie robimy. Kiedy im tłumaczyliśmy że nie mamy narzędzi, ci ludzie mówili: przecież wy wszyscy jestescie z Warszawy, z sejmu.
    Tzeba wyciągac wnioski z tego co sie kiedyś mówiło.
  • przemk0
    Sami sobie bo czują związek z państwem i biorą za nie odpowiedzialność. Dawno temu zauważyłem, wtedy jeszcze trochę żartem, że oni rzadko kłamią - przeważnie bezczelnie mówią wprost, tylko my ich tak słuchamy że nie słyszymy. Stary problem z tym słuchaniem, wiara się ze słuchania rodzi i jest to jakieś wytłumaczenie naszej sytuacji, ogólnie.
    Nie kupujem i towar jest trefny. Co wiencey śmierdzi mi jak zdechły wieloryb na plaży gdyż w ten sposób zaciera się różnicę między ofiarą a złoczyńcą. POwiem wiencey jeśli ktoś tak myśli (myśmy to i siamto s...dzielili i zniszczyli) to tym samym przyłacza się do tej bandy szubrawców.
    Czemu wienc mam na takiego kogoś głosować? Hę?

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.