Skip to content

Powrót Syrenki

edytowano March 2015 w Forum ogólne
Jak Wam sie podoba? Bo mnie - owszem.
http://www.youtube.com/watch

Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.

Komentarz

  • Bardzo.szkoda, ze juz raczej nierealne zeby Polska miala swoj samochod
  • Nie wiem czy nierealne. Nie znam się specjalnie na motoryzacji, ale słyszałem opinię ze minimalna opłacalna skala produkcji fabryki (de facto montowni) aut bardzo spadła. A obecna motoryzacja to de facto coraz bardziej montownie z gotowych podzespołów używanych przez wszystkich. Polska ma już chyba wszystkie elementy samochodu osobowego w portfelu produkcyjnym Pozostaje więc problem finansowania i marketingu bo przyzwoite auto da się w Polsce wyporodukować od A do Z. Trzeba je zaprojektować, zorganizować łańcuch kooperacyjny i zmontować. Takie kwalifikacje już mamy. Główny problem to więc wylansowanie takiego modelu, a w zasadzie kilku modeli i zorganizowanie finansowania. Trudne, ale jeśli minimalna opłacalna skala nie jest duża mozliwe do utrzymania na początek tylko na rynku wewnętrznym. Syrena moglaby chwycić.
  • Nie chwyci. To znaczy podobac się bedzie a jakże, ale nie ma szans. Wyjaśniam powody:
    1. Cena samochodu - im bardziej niszowy (czytaj mniej liczebny na rynku) taki samochodzik tym większa jego cena. A w bugoodrzu mało kogo stać na taką fanaberię aby kupić sobie zabawkę za cenę przyzwoitej full-wypas furmanki zza Odry.
    2. Brak wsparcia zestrony rządu. Żeby Syrenka miała szansę na zaistnienie na rynku w bugoodrzu w ilości większej niż produkcja na kopycie w garażu Zenka to musi otrzymać wsparcie od rzadu. Na początek wystarczą wszelakie podatki.
    3. Poprosze o powód dla jakiego ktokolwiek po za grupą ostro zakręconych lub mających kasy więcej niż eskimos lodu miałby kupić Syrenkę a nie na ten przykład nowego Forda Fiestę (który i tak będzie tańszy - patrz punkt 1)
    MiniMoris też został wskrzeszony. Ale wyobraźcie sobie jego rezurekcję bez wsparcia BMW...realne?

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • Nowe Mini ze starym ma wspólną tylko nazwę, to zupełnie inny samochód i wcale nie jest mini tylko pełnowymiarowy.
  • No wlaśnie tak jak nowa 500-ka Fiata nawiązuje stylistyka do starej, ale to zupełnie nowe auto.Ja zakładam, że nowa Syrenka to byłoby normalne, przyzwoite i nowoczesne auto nawiązujace nazwą i stylistyką do starej. To chyba pownoo być auto małolitrazowe nieco wieksze od 500-ki. Aż prosi sie też o limuzynę Wars i coś pośrodku np Sawę i mamy pełna linię modelową.
  • rafalodnowa
    No wlaśnie tak jak nowa 500-ka Fiata nawiązuje stylistyka do starej, ale to zupełnie nowe auto.
    Podobnie jak Multipla, która w wersji pierwotnej była najśmieszniejszym samochodem świata
    ;)
    Taki mini-busik sprawiający wrażenie że jedzie na wstecznym. A w nowym wcieleniu - jakiś wielki pokraczny żabol.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.