Skip to content

Świnto wolności naszej lecz nie waszej

edytowano March 2015 w Forum ogólne
W tym jest sęk, że świętujący w Warszawie wolność POstanowili zawłaszczyć "wolność" dla siebie. Uważają, że im "wolno" to co innym nie wolno. Najzabawniejsze jest własnie to, że mają rację. Gdyż jeśli wykorzenimy ze społeczeństwa ostatnie oznaki "solidarności" POzostanie jedynie "wolność".
Dziabelska sztuczka, wmówić ludziom, że mają wolność lecz pozbawić ich wolnej woli. A właśnie wolna wola daje nam możliwosć wyboru pomiędzy solidarnością z bratem i siostrą, a "wolnością" która jest jedynie ograniczana przez upierdliwe istnienie naszych bliźnich.
"Wolność" fetowana obecnie w Warszawie to farsa prawdziwej wolności jaką daje nam Bóg.

“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”

Komentarz

  • Oni świńtujo powstanie społeczeństwa klasowego czy raczej kastowego, w którym są wyższą kastą. Istotnie osiągnęli sukces i to sukces większy od Gejca - bo ten zarobił tylko kasę ale żadnych ludzi nie ma na własność - jak kogoś zabije jadąc samochodem, to pójdzie siedzieć. Winc susznie świńtujo.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    (..) Istotnie osiągnęli sukces i to sukces większy od Gejca - bo ten zarobił tylko kasę ale żadnych ludzi nie ma na własność - jak kogoś zabije jadąc samochodem, to pójdzie siedzieć. Winc susznie świńtujo.
    Ten maluch jechał na wstecznym 100 na godzinę...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.